eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPytanie do serwisantów- jeśli tu tacy są;)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 73

  • 61. Data: 2017-11-28 15:43:02
    Temat: Re: Pytanie do serwisantów- jeśli tu tacy są;)
    Od: slawek <f...@f...com>

    On Tue, 28 Nov 2017 00:02:04 +0100, "HF5BS" <h...@...pl> wrote:
    > Hmm... skoro tak to wygląda, to rzeczywiście, chyba należy
    ostrzegać przed
    > wszystkim,

    To nie tak.

    USA -> ostrzeżenie -> nie odpowiadasz bo ostrzegałeś -> nie ma
    procesu (a gdyby był to raczej przegrywajsz, bo nawet nie
    ostrzegałeś)

    PL --> ostrzeżenie -> odpowiadasz tak czy siak bo nikt sam nie może
    uwolnić się od odpowiedzialności -> sąd rozstrzyga

    Czyli zwyczajnie w USA opłaca się ostrzegać przed wszystkim. Bo tak
    jest taniej.


  • 62. Data: 2017-11-28 15:45:21
    Temat: Re: Pytanie do serwisantów- jeśli tu tacy są;)
    Od: slawek <f...@f...com>

    On Mon, 27 Nov 2017 23:54:38 +0100, "HF5BS" <h...@...pl> wrote:
    > Ale jak wypłynie do kubka, to teoretycznie powinna zakipieć i
    ostygnąć do

    To zakipiała. Prościutko na klientkę. Ciecz przegrzana.


  • 63. Data: 2017-11-28 17:09:09
    Temat: Re: Pytanie do serwisantów- jeśli tu tacy są;)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "slawek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:a...@n...v.pl
    ...
    On Mon, 27 Nov 2017 23:54:38 +0100, "HF5BS" <h...@...pl> wrote:
    >> Ale jak wypłynie do kubka, to teoretycznie powinna zakipieć i
    >> ostygnąć do

    >To zakipiała. Prościutko na klientkę. Ciecz przegrzana.

    Alez skad.
    Klientce wydano kubek goracej, ale nie wrzacej kawy.

    J.


  • 64. Data: 2017-11-28 18:08:32
    Temat: Re: Pytanie do serwisantów- jeśli tu tacy są;)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "slawek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:a...@n...v.pl
    ...
    On Mon, 27 Nov 2017 17:36:14 +0100, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> Ale my sie nie smiejemy z kelnera
    >Primo, nie ma "my".
    >Secundo, podałem przykład. Inny przykład niż ty. Jednak sprawa nie
    >dotyczy zupy czy kawy - ale bezczelnych kłamstw serwisu Lenovo. I
    >dlatego oba przykłady są równie dobre. Ale ten z zupą chyba
    >łatwiejszy do skumania przez ciebie.

    Ale ja sie odnosze do przypadku McDonalda.

    >Tertio, Lenovo produkuje laptopy o niezłych parametrach na papierze,
    >ale absolutnie nie nadające się do pracy. Zbyt cienki plastik,
    >rozpatrują się po paru tygodniach normalnego użytkowania.
    >Quarto, serwis Lenovo to kpina. Można się procesować itd. Ale szkoda
    >czasu, pieniędzy i zdrowia. Ogólnie: konstrukcja większości laptopów
    >to kpina. Np. solidne stalowe zawiasy zamocowane w czymś co
    >przypomina polistyren grubości milimetrowej. Klapy nie wytrzymujące
    >sił większych niż pół niutona, ale które mają wytrzymać parę tysięcy
    >cykli otwierania i zamykania. Itd. itp.

    Hm, uzywalem troche laptopow i zdecydowanie wiekszosc "moich" nie
    peka.
    No ale to nie byly Lenovo.

    J.


  • 65. Data: 2017-11-28 18:56:11
    Temat: Re: Pytanie do serwisantów- jeśli tu tacy są;)
    Od: slawek <f...@f...com>

    On Tue, 28 Nov 2017 17:09:09 +0100, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Klientce wydano kubek goracej, ale nie wrzacej

    Ciecz przegrzana tak ma: nie wrze, a ma np. 105C pod ciśnieniem
    normalnym. Wystarczy cokolwiek, np. wstrząs, a "przypomina sobie" że
    powinna wrzeć i wtedy w jednej chwili potrafi "wyskoczyć": para
    wyrzuca ciecz z naczynia.


  • 66. Data: 2017-11-28 19:07:16
    Temat: Re: Pytanie do serwisantów- jeśli tu tacy są;)
    Od: slawek <f...@f...com>

    On Tue, 28 Nov 2017 18:08:32 +0100, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Hm, uzywalem troche laptopow i zdecydowanie wiekszosc "moich" nie
    > peka.
    > No ale to nie byly Lenovo.

    Starsze modele, sprzed dekady, były mocniejsze.

    Zaś Lenovo to Lenovo: ja omijam z daleka.


  • 67. Data: 2017-11-28 19:13:42
    Temat: Re: Pytanie do serwisantów- jeśli tu tacy są;)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>


    Użytkownik "slawek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:a...@n...v.pl
    ...
    On Tue, 28 Nov 2017 17:09:09 +0100, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> Klientce wydano kubek goracej, ale nie wrzacej
    >Ciecz przegrzana tak ma: nie wrze, a ma np. 105C pod ciśnieniem
    >normalnym. Wystarczy cokolwiek, np. wstrząs, a "przypomina sobie" że
    >powinna wrzeć i wtedy w jednej chwili potrafi "wyskoczyć": para
    >wyrzuca ciecz z naczynia.

    W tym przypadku jednak nikt o tym nie wspominal - klientka sama sobie
    przewrocila kubek, a kawa byla gorąca jak zwykle.

    Troche tez powatpiewam, aby takie przegrzanie moglo miec miejsce przy
    parzeniu kawy - za duzo przelewania, porowatych kubkow itp.

    J.


  • 68. Data: 2017-11-28 20:17:33
    Temat: Re: Pytanie do serwisantów- jeśli tu tacy są;)
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "slawek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
    news:almarsoft.6500571777079112201@news.v.pl...
    > On Tue, 28 Nov 2017 00:02:04 +0100, "HF5BS" <h...@...pl> wrote:
    >> Hmm... skoro tak to wygląda, to rzeczywiście, chyba należy
    > ostrzegać przed
    >> wszystkim,
    >
    > To nie tak.
    >
    > USA -> ostrzeżenie -> nie odpowiadasz bo ostrzegałeś -> nie ma

    Rozumiem...

    > procesu (a gdyby był to raczej przegrywajsz, bo nawet nie ostrzegałeś)

    Ale myślę, że "kto chce psa uderzyć, kij znajdzie", bo np. stale jest tylko
    gorąca kawa, a ja mam chęć na letnią, chłodną, czy wrecz, zimną, podaję do
    sądu, bo od roku przychodzę i ani razu nie było... Skoro tam potrafią
    podobno Pana Boga do sądu podać, że miesiąc deszcz nie padał?

    >
    > PL --> ostrzeżenie -> odpowiadasz tak czy siak bo nikt sam nie może
    > uwolnić się od odpowiedzialności -> sąd rozstrzyga

    Czyli w sumie po co ostrzegać, jak i tak na jedno wyjdzie...?

    >
    > Czyli zwyczajnie w USA opłaca się ostrzegać przed wszystkim. Bo tak jest
    > taniej.

    No i w USA to jeszcze jakoś zrozumiem. A u nas... Choć może jak przeczyta,
    to się nie powiesi na drzwiczkach... Więc sprawy nie będzie i w sumie też
    wyjdzie taniej...
    Mnie w każdym razie nie trzeba takich zastrzeżeń, żeby sobie krzywdy nie
    zrobić. No, może słabo, ale jednak myślę...

    --
    Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
    w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
    i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
    (C) Zygmunt Freud.


  • 69. Data: 2017-11-28 20:49:12
    Temat: Re: Pytanie do serwisantów- jeśli tu tacy są;)
    Od: slawek <f...@f...com>

    On Tue, 28 Nov 2017 20:17:33 +0100, "HF5BS" <h...@...pl> wrote:
    > podobno Pana Boga do sądu podać

    Czasem też mam ochotę. Szczególnie dziś. Ale w USA to raczej
    demonstracja siły prawa i rozumu. Skoro PB dał zdolność rozróżnienia
    dobra i zła, to mamy prawo sądzić każdego bez wyjątku.


    > No i w USA to jeszcze jakoś zrozumiem. A u nas...

    W Polsce naśladuje się USA. To trochę dobre: skoro USA to kraj
    sukcesu to chyba lepiej naśladować USA niż np. xxx.


    > Mnie w każdym razie nie trzeba takich zastrzeżeń, żeby sobie
    krzywdy nie
    > zrobić. No, może słabo, ale jednak myślę...

    Parę razy zrobiłem sobie krzywdę. Gdybym wiedział... no ale nie
    wiedziałem. Niektóre rzeczy raczej hardcore - połamane ręce, wybite
    zęby, oparzenia, jakieś prawie utopienie się, trochę się uzbierało. Z
    ostatnich głupich rzeczy to mały prawie pożar przy gotowaniu pączków.
    I wypalenie dziury w tapicerce bateryjkami 3V. I omal przecięcie
    dłoni ceramicznym nożem Victor Inox przy krojeniu bułki.

    Ostrzeżenia są ok.


  • 70. Data: 2017-11-28 21:09:32
    Temat: Re: Pytanie do serwisantów- jeśli tu tacy są;)
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "slawek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
    news:almarsoft.6301448589114806948@news.v.pl...
    > On Mon, 27 Nov 2017 23:54:38 +0100, "HF5BS" <h...@...pl> wrote:
    >> Ale jak wypłynie do kubka, to teoretycznie powinna zakipieć i
    > ostygnąć do
    >
    > To zakipiała. Prościutko na klientkę. Ciecz przegrzana.

    A teoretycznie powinna w trakcie nalewania, jak stoi za zasłonką (ta
    zasłonka w urządzeniu, która się odsłania, jak automat skończy nalewanie
    napoju do kubka)... Nie jest to ciecz idealnie jednolita, więc ma na czym
    zabulgotać. A jak zasłonięte, to zasłonkę opryska, zresztą, jak się kamień w
    przewodach odłoży, to zabulgota już w tych przewodach, a wtedy trudno mi
    powiedzieć, czy i co ucierpi. Ale to nieoszczędne i jednak myslę, że powinno
    być tak urządzone, by nie było przegrzewania wody i potem jej pryskania.
    https://www.youtube.com/watch?v=LpDs7Xm1uLo

    --
    Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
    w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
    i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
    (C) Zygmunt Freud.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: