- Uwe = 4-6V
- Uwy = 12-14V
- Większość czasu obciążona prądem kilku mA (odbiornik sterowania). Kluczową
jest sprawność w tym trybie pracy.
- Sporadycznie, przez setki milisekund, obciążona prądem zadziałania siłownika
zamka samochodowego. (Domniemam z fusów prąd rzędu 1A, więc zakładam wydajność
max. 2-3A.)
- Praca w środowisku zewnętrznym. (temp. od -15 do +30 C)
- Źródło zasilania: 4 akumulatory Ni-Mh lub 4 baterie alkaliczne.
- Dodatkowe zalecenie, ze względu na specyfikę zastosowania: częstotliwość pracy
> 80kHz (można zrezygnować).

Ma to sens?
Jaki scalak i w jakim trybie pracy najlepiej użyć?
Może są w sprzedaży pasujące gotowce w przyzwoitych cenach? (pojedyncze sztuki)

do góry

W dniu 01.04.2013 08:38, PcmOl pisze:
> - Uwe = 4-6V
> - Uwy = 12-14V
> - Większość czasu obciążona prądem kilku mA (odbiornik sterowania).
> Kluczową jest sprawność w tym trybie pracy.
> - Sporadycznie, przez setki milisekund, obciążona prądem zadziałania
> siłownika zamka samochodowego. (Domniemam z fusów prąd rzędu 1A, więc
> zakładam wydajność max. 2-3A.)

Może w takim przypadku warto pomyśleć o dwóch przetwornicach. Ta
mocniejsza mogłaby być włączana sygnałem uruchamiającym siłownik.
Słabszą można by spróbować zrobić na pompie ładunkowej.

do góry

Użytkownik "Zbych" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:515a77b8$0$26686$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 01.04.2013 08:38, PcmOl pisze:
>> - Uwe = 4-6V
>> - Uwy = 12-14V
>> - Większość czasu obciążona prądem kilku mA (odbiornik sterowania).
>> Kluczową jest sprawność w tym trybie pracy.
>> - Sporadycznie, przez setki milisekund, obciążona prądem zadziałania
>> siłownika zamka samochodowego. (Domniemam z fusów prąd rzędu 1A, więc
>> zakładam wydajność max. 2-3A.)
>
> Może w takim przypadku warto pomyśleć o dwóch przetwornicach. Ta
> mocniejsza mogłaby być włączana sygnałem uruchamiającym siłownik.
> Słabszą można by spróbować zrobić na pompie ładunkowej.
A może warto tylko rozdzielić tor jakimś skromnym rezystorem i za nim zapiąć
równolegle duży kondensator. Jak siłownik bedzie mial zadzialac to pociągnie
duży prad z kondensatora a rezystor zmniejszy obciążenie jakie pójdzie w
stronę zasilania i reszty elektroniki.
Fakt to rozwiązanie ma jedną wadę: ładowanie kondensatora przez rezystor
trwa jakiś czas i jak energia zostanie z niego "wydojona" przez siłownik to
następne zadziałanie siłownika może nastąpić dopiero jak sie naładuje.


--
Pozdrawiam
Piotr sq3ogx

do góry

W dniu 02.04.2013 19:31, Gejzero SQ3OGX pisze:
>
> Użytkownik "Zbych" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:515a77b8$0$26686$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 01.04.2013 08:38, PcmOl pisze:
>>> - Uwe = 4-6V
>>> - Uwy = 12-14V
>>> - Większość czasu obciążona prądem kilku mA (odbiornik sterowania).
>>> Kluczową jest sprawność w tym trybie pracy.
>>> - Sporadycznie, przez setki milisekund, obciążona prądem zadziałania
>>> siłownika zamka samochodowego. (Domniemam z fusów prąd rzędu 1A, więc
>>> zakładam wydajność max. 2-3A.)
>>
>> Może w takim przypadku warto pomyśleć o dwóch przetwornicach. Ta
>> mocniejsza mogłaby być włączana sygnałem uruchamiającym siłownik.
>> Słabszą można by spróbować zrobić na pompie ładunkowej.

> A może warto tylko rozdzielić tor jakimś skromnym rezystorem i za nim
> zapiąć równolegle duży kondensator. Jak siłownik bedzie mial zadzialac
> to pociągnie duży prad z kondensatora a rezystor zmniejszy obciążenie
> jakie pójdzie w stronę zasilania i reszty elektroniki.
> Fakt to rozwiązanie ma jedną wadę: ładowanie kondensatora przez rezystor
> trwa jakiś czas i jak energia zostanie z niego "wydojona" przez siłownik
> to następne zadziałanie siłownika może nastąpić dopiero jak sie naładuje.

Załóżmy, że siłownik potrzebuje 1A przez 0,25s i napięcie na
kondensatorze spadnie w tym czasie z 14 na 10V.
C=I*t/dU=1A*0,25s/4V=62,5mF

Nadal myślisz, że czas ładowania to jedyna wada?

do góry