Kiedy jadę jednym z najbardziej niebezpiecznych odcinków autostrad w
Polsce, z Warszawy do Łodzi, to zaczynam walczyć o życie, bo liczba
idiotów szalejących prawym pasem ruchu między tirami i spokojnie
jadącymi samochodami jest tak ogromna, że życie ich - co mnie obchodzi
mniej - ale i moje, i normalnych kierowców jest poważnie zagrożone.

http://www.newsweek.pl/plus/felietony/krzysztof-mate
rna-odwaga-w-zastraszonej-polsce-pis-felieton,artyku
ly,412498,1,z.html

Trzeba dopisać, spokojnie jadących lewym pasem ruchu.

do góry

Mon, 3 Jul 2017 14:39:03 +0200, w <ojddsq$l8c$1@node1.news.atman.pl>, t-1
<t...@t...pl> napisał(-a):

> Kiedy jadę jednym z najbardziej niebezpiecznych odcinków autostrad w
> Polsce, z Warszawy do Łodzi, to zaczynam walczyć o życie, bo liczba
> idiotów szalejących prawym pasem ruchu między tirami i spokojnie
> jadącymi samochodami jest tak ogromna, że życie ich - co mnie obchodzi
> mniej - ale i moje, i normalnych kierowców jest poważnie zagrożone.
>
> http://www.newsweek.pl/plus/felietony/krzysztof-mate
rna-odwaga-w-zastraszonej-polsce-pis-felieton,artyku
ly,412498,1,z.html

Nie czytałem, ale niestety osoby jadące 110-120mk/h mają najbardziej
przechlapane na polskich autostradach :)

do góry

t-1 <t...@t...pl> wrote:
> Kiedy jadę jednym z najbardziej niebezpiecznych odcinków autostrad w
> Polsce, z Warszawy do Łodzi, to zaczynam walczyć o życie, bo liczba
> idiotów szalejących prawym pasem ruchu między tirami i spokojnie
> jadącymi samochodami jest tak ogromna, że życie ich - co mnie obchodzi
> mniej - ale i moje, i normalnych kierowców jest poważnie zagrożone.
>
> http://www.newsweek.pl/plus/felietony/krzysztof-mate
rna-odwaga-w-zastraszonej-polsce-pis-felieton,artyku
ly,412498,1,z.html
>
> Trzeba dopisać, spokojnie jadących lewym pasem ruchu.
>

Nie jezdze ta autostrada, ale moze spokojnie jezdzacy powinni jezdzic prawa
strona a lewy pas powinni zostawic dla szybszych?

do góry

W dniu 2017-07-03 o 14:39, t-1 pisze:
> Kiedy jadę jednym z najbardziej niebezpiecznych odcinków autostrad w
> Polsce, z Warszawy do Łodzi, to zaczynam walczyć o życie, bo liczba
> idiotów szalejących prawym pasem ruchu między tirami i spokojnie
> jadącymi samochodami jest tak ogromna, że życie ich - co mnie obchodzi
> mniej - ale i moje, i normalnych kierowców jest poważnie zagrożone.
>
> http://www.newsweek.pl/plus/felietony/krzysztof-mate
rna-odwaga-w-zastraszonej-polsce-pis-felieton,artyku
ly,412498,1,z.html
>
>
> Trzeba dopisać, spokojnie jadących lewym pasem ruchu.

A mnie niesamowicie wkurwiają zwiedzający na lewym pasie.
Nawet jeśli jadą dokładnie 140km/h to ktoś może jechać szybciej nie
ważne z jakiego powodu. Prawy pas jest wolny to należy nim jechać.

--
Pozdrawiam
Lewis

do góry

W dniu 2017-07-03 o 17:40, Pszemol pisze:
> Nie jezdze ta autostrada, ale moze spokojnie jezdzacy powinni jezdzic prawa
> strona a lewy pas powinni zostawic dla szybszych?

Ale tira trzeba co jakiś czas wyprzedzić.
W końcu to moje prawo obywatelskie.:-)
Nie mam namyśli uporczywego blokowania lewego pasa ale normalne zwykłe
kulturalne wyprzedzanie i powrót na prawy pas.
Niestety jest wielu zapier...czy który nawet to się nie podoba bo
przecież kradnę ich cenne sekundy.

A moje sekundy?
Co? Gorsze? :-)

z

do góry

W dniu 2017-07-03 o 14:39, t-1 pisze:
> http://www.newsweek.pl/plus/felietony/krzysztof-mate
rna-odwaga-w-zastraszonej-polsce-pis-felieton,artyku
ly,412498,1,z.html

Może mi ktoś wytłumaczyć to tu do rzeczy ma ten tytuł?
www przemilczę ;-)

z

do góry

W dniu .07.2017 o 19:21 z <...@...pl> pisze:


> A moje sekundy?
> Co? Gorsze? :-)


Ja często jestem takim "zapierdalaczem" ale nikogo nie poganiam, nie
mrugam, grzecznie czekam.
Zazwyczaj "czekam" w sytuacji w której kierowca osobówki jedzie na
tempomacie 110-120km/h i na tym samym tempomacie wyprzedza tira/kolumnę
tirów. Jak kolumna długa to i czasami schodzi się parę minut (bo na
horyzoncie są kolejne i nie opłaca mu się wskakiwać na prawy pas).
Ci kierowcy, a nie kierowcy tirów robią zatory na autostradach.

TG

do góry

Zapierdalanie zaczyna się od dwójki na budziku :-)

do góry

W dniu .07.2017 o 19:53 <p...@g...com> pisze:

> Zapierdalanie zaczyna się od dwójki na budziku :-)

No i?

TG

do góry

t-1 w
<news:ojddsq$l8c$1@node1.news.atman.pl>:

> liczba idiotów szalejących prawym pasem ruchu między tirami i spokojnie
> jadącymi samochodami lewym pasem ruchu.

Czyli da się idiotów wyprzedzić (zgodnie z przepisami z prawej) -- więc, te
na lewym pasie to rzeczone idioty.

Ot, podobny przypadek miałem w zeszłym tygodni, nie na dwupasówce, ot zwyła
jednojezdniowa droga:
30km/h ograniczenie, zakaz wyprzedzania. I znak odwołanie zakazów (B-42),
przerywana się pojawiłą
Wyprzedziłem towarzystwo (pociąg z pięciu osobówek), dwóch "trąbiło", hoc
nie mam pojęcia dlaczego.
Najgorsze, że wychowywana od lat baba tez miała jakieś ale -- zgadnijcie
jakie...

Acha -- Lacetti 122KM... Jest lepszy niż Mitsu 143KM na krótkich dystansach
:D



--
'Tom N'

do góry