eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaPrzeponowe naczynie wzbiorcze - praktyka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2012-12-15 14:18:42
    Temat: Re: Przeponowe naczynie wzbiorcze - praktyka
    Od: PeJot <P...@m...pl>

    W dniu 2012-12-15 11:22, Jackare pisze:

    >> Tyle to wiedziałem wcześniej, ciśnienie w naczyniu ma być 0.7 bara, a
    >> w instalacji jest 2-3 bary. Z pomiarów ciśnienia w naczyniu nic nie
    >> wyszło, niby zawór samochodowy, a ciśnieniomierz do kół nie otwiera go
    >> i koniec.
    >>
    >
    > Nie. Ciśnienie w naczyniu przeponowym nie jest parametrem sztywnym i
    > ustawia sie je w zależności od cisnienia w instalacji.

    Producent tego kotła o tym nie wie albo przewiduje do jakiej wielkości
    instalacji CO kocioł będzie użyty i daje jakieś tam średnie parametry,
    *niekoniecznie optymalne*.

    > Jeżeli ciśnienie
    > statyczne na zimno w instalacji ma być np 1 bar to w naczyniu na dzień
    > dobry powinno być 1,2, jeśli w CO 1,5 to w naczyniu 1, 7.
    >
    > Nie może być ono parametrem sztywnym bo np w 10 pietrowym bloku
    > statyczne ciśnienie wody wynikające z wysokości pionów i masy wody w
    > tych pionach itp bedzie znacznie wyższe.

    To jest kocioł ~20 kW, co najwyżej do domku jednorodzinnego.

    > W Twoim przypadku na zimno membrana już jest dobita do ścianki naczynia
    > i gdy ciśnienie rośnie zaczyna pracować zawór bezpieczeństwa.
    > Cisnienie statyczne wody na zimno w co najlepiej ustawić na poziomie 1 -
    > 1,2 bara,

    Ok, poeksperymentuję. Niestety, pomiar ciśnienia statycznego wiąże się z
    opróżnieniem instalacji i jej ponownym napełnieniem a ZTCC instalacja CO
    nie przepada za świeżą wodą. Po dopełnieniu naczynia wzbiorczego
    powietrzem instalacja pracuje prawidłowo i na razie stosuję zasadę: jak
    działa, nie ruszać :)

    > wtedy na gorąco nawet przy 70-80 st C ciśnienie nie osiągnie 3
    > bar i nie uruchomi zaworu bezp przy dobrze dobranej pojemności naczynia
    > wzbiorczego.
    > Dobrze dobrana pojemność oznacza minimum 4% pojemności instalacji CO.
    > Jeżeli jest więcej - nie szkodzi, jeśli mniej to nie będzie działać i
    > zawór też zaczenie wybijać. Należy wtedy zwiększyć naczynie lub dołożyć
    > kolejne - decyduje ekonomia i ilość miejsca. IMHO lepiej jest budować
    > baterię naczyń niż montować jedno wielkie

    Kłopot z miejscem, naczynie w tego rodzaju kotle ma postać grubego
    pionowego naleśnika. Wybór naczyń tej postaci jest żaden.


    Pojemność instalacji jest mi nieznana. Mógłbym oszacować pojemność na
    podstawie jej planu ( długość rur ) i katalogowych pojemności grzejników.

    Ale, ale: patrzę na schemat wodny kotła i się zastanawiam, czy naczynie
    wzbiorcze można by zainstalować całkiem poza nim, w dowolnym miejscu
    instalacji *jednorurowej* ? Większe ( albo dodatkowe ) naczynie
    wzbiorcze mógłbym upchać np. w łazience.

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 12. Data: 2012-12-15 20:33:08
    Temat: Re: Przeponowe naczynie wzbiorcze - praktyka
    Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>

    Użytkownik "PeJot" <P...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:kaht8s$m9$1@news.mm.pl...
    >W dniu 2012-12-15 11:22, Jackare pisze:
    >
    >>> Tyle to wiedziałem wcześniej, ciśnienie w naczyniu ma być 0.7 bara, a
    >>> w instalacji jest 2-3 bary. Z pomiarów ciśnienia w naczyniu nic nie
    >>> wyszło, niby zawór samochodowy, a ciśnieniomierz do kół nie otwiera go
    >>> i koniec.
    >>>
    >>
    >> Nie. Ciśnienie w naczyniu przeponowym nie jest parametrem sztywnym i
    >> ustawia sie je w zależności od cisnienia w instalacji.
    >
    > Producent tego kotła o tym nie wie albo przewiduje do jakiej wielkości
    > instalacji CO kocioł będzie użyty i daje jakieś tam średnie parametry,
    > *niekoniecznie optymalne*.
    >
    >> Jeżeli ciśnienie
    >> statyczne na zimno w instalacji ma być np 1 bar to w naczyniu na dzień
    >> dobry powinno być 1,2, jeśli w CO 1,5 to w naczyniu 1, 7.
    >>
    >> Nie może być ono parametrem sztywnym bo np w 10 pietrowym bloku
    >> statyczne ciśnienie wody wynikające z wysokości pionów i masy wody w
    >> tych pionach itp bedzie znacznie wyższe.
    >
    > To jest kocioł ~20 kW, co najwyżej do domku jednorodzinnego.
    >
    >> W Twoim przypadku na zimno membrana już jest dobita do ścianki naczynia
    >> i gdy ciśnienie rośnie zaczyna pracować zawór bezpieczeństwa.
    >> Cisnienie statyczne wody na zimno w co najlepiej ustawić na poziomie 1 -
    >> 1,2 bara,
    >
    > Ok, poeksperymentuję. Niestety, pomiar ciśnienia statycznego wiąże się z
    > opróżnieniem instalacji i jej ponownym napełnieniem a ZTCC instalacja CO
    > nie przepada za świeżą wodą. Po dopełnieniu naczynia wzbiorczego
    > powietrzem instalacja pracuje prawidłowo i na razie stosuję zasadę: jak
    > działa, nie ruszać :)
    >
    >> wtedy na gorąco nawet przy 70-80 st C ciśnienie nie osiągnie 3
    >> bar i nie uruchomi zaworu bezp przy dobrze dobranej pojemności naczynia
    >> wzbiorczego.
    >> Dobrze dobrana pojemność oznacza minimum 4% pojemności instalacji CO.
    >> Jeżeli jest więcej - nie szkodzi, jeśli mniej to nie będzie działać i
    >> zawór też zaczenie wybijać. Należy wtedy zwiększyć naczynie lub dołożyć
    >> kolejne - decyduje ekonomia i ilość miejsca. IMHO lepiej jest budować
    >> baterię naczyń niż montować jedno wielkie
    >
    > Kłopot z miejscem, naczynie w tego rodzaju kotle ma postać grubego
    > pionowego naleśnika. Wybór naczyń tej postaci jest żaden.
    >
    >
    > Pojemność instalacji jest mi nieznana. Mógłbym oszacować pojemność na
    > podstawie jej planu ( długość rur ) i katalogowych pojemności grzejników.
    >
    > Ale, ale: patrzę na schemat wodny kotła i się zastanawiam, czy naczynie
    > wzbiorcze można by zainstalować całkiem poza nim, w dowolnym miejscu
    > instalacji *jednorurowej* ? Większe ( albo dodatkowe ) naczynie wzbiorcze
    > mógłbym upchać np. w łazience.
    >
    naczynie wzbiorcze powinno być zainstalowane na rurze zasilającej CO,
    przepisy mówią że naczynie nie powinno być odcinane żadnym zaworami bo jest
    jednym z elementów zabezpieczających kocioł, no ale jeden taki element masz
    zainstalowany fabrycznie i jako podstawowe zabezpieczenie jest wystarczający
    i nie jest odcinany żadnymi zaworami. Generalnie im bliżej kotła tym lepiej.
    Typ instalacji jedno czy dwururowej nie ma większego znaczenia.
    W dokumentacji kotła zazwyczaj jest napisane że pojemność fabrycznego
    naczynia wzbiorczego jest dobrana do instalacji o pojemności około 100-150
    litrów


  • 13. Data: 2012-12-15 21:15:28
    Temat: Re: Przeponowe naczynie wzbiorcze - praktyka
    Od: PeJot <P...@m...pl>

    W dniu 2012-12-15 20:33, Jackare pisze:

    > naczynie wzbiorcze powinno być zainstalowane na rurze zasilającej CO,
    > przepisy mówią że naczynie nie powinno być odcinane żadnym zaworami bo
    > jest jednym z elementów zabezpieczających kocioł, no ale jeden taki
    > element masz zainstalowany fabrycznie i jako podstawowe zabezpieczenie
    > jest wystarczający i nie jest odcinany żadnymi zaworami.

    I to jest wygodne, bo mogę drugi baniak wsadzić *gdzieś tam* np. w
    łazience. Na razie obserwuję instalację, ale jak znowu zacznie powtórka
    z rozrywki, trzeba będzie zadziałać. Popytam jeszcze sąsiadów, mają
    identyczne instalacje, czy mają podobne problemy. THX za wyjaśnienia.

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 14. Data: 2012-12-16 21:46:41
    Temat: Re: Przeponowe naczynie wzbiorcze - praktyka
    Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>

    Użytkownik "PeJot" <P...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:kailm9$aap$1@news.mm.pl...

    > I to jest wygodne, bo mogę drugi baniak wsadzić *gdzieś tam* np. w
    > łazience. Na razie obserwuję instalację, ale jak znowu zacznie powtórka z
    > rozrywki, trzeba będzie zadziałać. Popytam jeszcze sąsiadów, mają
    > identyczne instalacje, czy mają podobne problemy. THX za wyjaśnienia.
    >
    ja bym zaczął od wykręcenia naczynia - zazwyczaj da się to zrobić bez
    spuszczania wody. Odcinasz kocioł zaworami, odpuszczasz ciśnienie z kotła np
    zaworem bezpieczeństwa, wykręcasz naczynie. Opróżnisz z wody i nabijesz
    powietrzem około 0,2 do 0,5 bara więcej ponad ciśnienie statyczne w
    instalacji, zamontujesz spowrotem i dobijesz ciśnienie wody w istalacji do
    właściwego. Zazwyczaj taka operacja wystarcza w większości domowych lub
    mieszkaniowych instalacji. Z drugim baniakiem zawsze zdążysz.


  • 15. Data: 2012-12-17 06:34:43
    Temat: Re: Przeponowe naczynie wzbiorcze - praktyka
    Od: PeJot <P...@m...pl>

    W dniu 2012-12-16 21:46, Jackare pisze:

    > ja bym zaczął od wykręcenia naczynia - zazwyczaj da się to zrobić bez
    > spuszczania wody. Odcinasz kocioł zaworami, odpuszczasz ciśnienie z
    > kotła np zaworem bezpieczeństwa, wykręcasz naczynie.

    A po drodze jeszcze trzeba *zdjąć kocioł ze ściany*.

    > Opróżnisz z wody i
    > nabijesz powietrzem około 0,2 do 0,5 bara więcej ponad ciśnienie
    > statyczne w instalacji, zamontujesz spowrotem i dobijesz ciśnienie wody
    > w istalacji do właściwego. Zazwyczaj taka operacja wystarcza w
    > większości domowych lub mieszkaniowych instalacji.

    Dobić powietrza mogę na kotle zamontowanym, zawór jest łatwo dostępny.
    Chodzi mi o praktykę, czy dobicie ciśnienia pierwszy raz po 10 latach
    eksploatacji jest sygnałem do wymiany naczynia.

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 16. Data: 2012-12-17 11:05:13
    Temat: Re: Przeponowe naczynie wzbiorcze - praktyka
    Od: j...@g...com


    >
    > Dobi� powietrza mog� na kotle zamontowanym, zaw�r jest �atwo dost�pny.
    >
    > Chodzi mi o praktyk�, czy dobicie ci�nienia pierwszy raz po 10 latach
    >
    > eksploatacji jest sygna�em do wymiany naczynia.
    >
    Nie zakładałbym tego na wstępie. Spadek ciśnienia powietrza po tak długim okresie
    może być skutkiem naturalnego ubytku powietrza przez zawór lub przez membranę. To nie
    są przecież materiały idealne i w długim okresie cząstki powietrza mogą przez nie
    powolutku przenikać. 10 lat to i tak super - producenci zalecają kontrolę ciśniena
    powietrza w zbiornkiku przed każdym sezonem.
    --
    Jackare


  • 17. Data: 2012-12-17 11:12:04
    Temat: Re: Przeponowe naczynie wzbiorcze - praktyka
    Od: PeJot <P...@m...pl>

    W dniu 2012-12-17 11:05, j...@g...com pisze:
    /.../

    Jeszcze raz dzięki za pomoc.

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: