Użytkownik "DJ" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hb1u7v$fia$6@news.dialog.net.pl...

>> tak więc szok się zawsze odczuwa ;P... nie wynika ze zmiany stopnia
>> grzania pieca, tylko ze zmniejszenia ciśnienia wody ciepłej po odkręceniu
>> kranu w kuchni. Wówczas zmienia się stosunek wody ciepłej do zimnej i
>> stąd jaja...

W tym celu zakłada się ograniczniki przepływu.

> Nie tylko.
> Dzieje się tak nawet bez domieszania wody zimnej w baterii...

Układ grzewczy powinien być tak dobrany i wyregulowany, aby wody nie trzeba
było mieszać.

>> Nie da się ukryć, że winna jest badziewna automatyka takiego pieca!!
>
> Nie zwalaj na automatykę. Takie zjawisko jest powodowane przez bezwładność
> cieplną wymiennika kotła. I żadne PIDy nie pomogą, bo nie idzie
> przewidzieć jaki będzie przepływ za chwilę. Stąd wahnięcie temp przy
> nagłej zmianie przepływu musi być.

Tu nie chodzi o bezwładność cieplną wymiennika, lecz złe dopasowanie mocy
kotła/ogrzewacza do wielkości potrzebnego przepływu.
Jeżeli wydajność jest zbyt mała przepływy należy ograniczyć.
Po co w kuchni przepływ 15 czy 20 litrów na minutę, skoro całkiem dobrze
zmyje się naczynia przy przepływie ok. 3-4 litrów na minutę.
Trzeba jeszcze wiedzieć, że ogrzewacze przepływowe mają sens wtedy, kiedy
montuje się je bezpośrednio przy bateriach i przy każdej baterii oddzielny.

Dla tych, którzy chcą mieć ciepłą wodę i jednocześnie bardzo duży przepływ
to tylko i wyłącznie ogrzewacze pojemnościowe.

Jeżeli ktoś chce oszczędzać to warto pomyśleć o prysznicu i ogrzewaczach
przepływowych. Jeżeli jednak ktoś chce mieć wannę i ogrzewacz przepływowy to
obowiązkowo wanna ta musi być izolowana termicznie tzn. być zamontowana na
kształtce styropianowej, a moc elektryczna takiego podgrzewacza
przepływowego musi być przynajmniej 20 kW, a z tym się wiąże odpowiednie
zapotrzebowanie na moc oraz odpowiednio przygotowana instalacja.