Użytkownik Trybun I...@j...com ...

>> Dokładnie. Beda ci strony na onecie zamieniac a w czasie rozmów
>> pierdziec do słuchawki...
>>
> Skąd ta złośliwość wobec ordynarnie oszukanego/naciągniętego klienta,
> z pewnością uczciwego człowieka, przez kapitalistyczna świnię, albo
> pachołka tej świni?

Bo to animka...
P.S. w czym to oszustwo?
W tym, ze ktos sprzedaje drozej niz mozna kupic w innymi miejscu?

> Czujesz się jakimś zwycięzcą, i z góry patrzysz na animkę bo to akurat
> nie Ciebie dzisiaj wiecznie nienażarte ryje oszukały/naciągnęły?
>
Nie, ale to przeciez animka...
Dopuszczam mysl, ze ktos sobie nie radzi, ale to przeciez animka...
I ten bunczuczny ton...