-
1. Data: 2021-07-21 09:32:44
Temat: Prowadzenie okablowania sieciowego
Od: Atlantis <m...@w...pl>
Podczas części urlopu chciałbym się w końcu zbrać za uporządkowanie
domowej sieci komputerowej. W chwili obecnej tworzy ją router i kilka
tanich switchy w topologii wielokrotnej gwiazdy, połączonych jakimiś
kawałkami losowej skrętki, puszczonych przez strych i po podłodze w
pomieszczeniach.
Szafka sieciowa, switche i patch panel już kupione. Sytuacja wygląda w
ten sposób, że większość urządzeń pracujących w tej sieci przewodowo
znajduje się na najwyższej kondygnacji domu jednorodzinnego (poddasze).
Wyżej jest jeszcze kawałek strychu (małą przestrzeń pomiędzy dachem a
drewnianym stropem). Do kilku pomieszczeń na niższej kondygnacji są już
doprowadzone peszle w ścianach.
Plan jest następujący:
1) Zainstalować szafkę w jednym z pokoi na poddaszu.
2) Wszystkie wychodzące z niej kable puścić razem przez strych,
rozprowadzając je do poszczególnych pomieszczeń i urządzeń (np. kilka
kamer).
3) Kable idące po ścianach w pomieszczeniach ukryć w korytkach
kablowych, prowadzących do gniazdek natynkowych.
Przychodzi mi do głowy kilka pytań:
1) Jaki jest najlepszy sposób na prowadzenie wiązki kabli wychodzących z
szafki sieciowej? Z oczywistych przyczyn nie chciałbym, żeby po prostu
walały się po strychu (jak obecnie) tylko były bardziej elegancko
zorganizowane. W firmach widuje się nieraz metalowe szyny prowadzone pod
sufitem. Myślałem o wykorzystaniu czegoś takiego, podczepionego do
więźby dachowej. Jak to się nazywa? Czego szukać? Znajdę jakieś
poradniki montażu?
2) Czy w przypadku Ethernetu powinienem zastosować jakieś dodatkowe
zabezpieczenie przeciwpożarowe? Rozważam puszczenie z szafki sieciowej
zasilania PoE do kilku urządzeń. Czy powinienem dla bezpieczeństwa
puszczać tę wiązkę kabli w jakiejś grubej rurze, czy raczej nie ma tutaj
wielkiego ryzyka i mogą iść bezpośrednio/po jakiejś otwartej szynie?
3) Z szafki docelowo będzie wychodził też jeden światłowód, który
następnie wyprowadzę na zewnątrz, następnie ziemią przeprowadzę do
garażu. Powinienem zastosować jakiś specjalny sposób jego prowadzenia,
czy może iść razem z wiązką kabli ethernetowych?
-
2. Data: 2021-07-21 09:53:01
Temat: Re: Prowadzenie okablowania sieciowego
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> Plan jest następujący:
> 1) Zainstalować szafkę w jednym z pokoi na poddaszu.
nie wieszaj w pobliżu sypialni a już napewno na jej ścianie. U mnie wisi
szafka po drugiej stronie ściany a wibracje od dysków z NASów są na tyle
słyszalne, że wpieniające. Nie mówiąc o wentylatorach i chroboczących
głowicach.
> 2) Wszystkie wychodzące z niej kable puścić razem przez strych,
> rozprowadzając je do poszczególnych pomieszczeń i urządzeń (np. kilka
> kamer).
+1
Jak masz możliwość to ciągaj z zapasowym kablem (u mnie zapasy jakie
powkładałem w sciany zostały zużyte zaraz po ich pociągnięciu:))
> 1) Jaki jest najlepszy sposób na prowadzenie wiązki kabli wychodzących z
> szafki sieciowej? Z oczywistych przyczyn nie chciałbym, żeby po prostu
> walały się po strychu (jak obecnie) tylko były bardziej elegancko
> zorganizowane. W firmach widuje się nieraz metalowe szyny prowadzone pod
> sufitem. Myślałem o wykorzystaniu czegoś takiego, podczepionego do
> więźby dachowej. Jak to się nazywa? Czego szukać? Znajdę jakieś
> poradniki montażu?
https://www.tim.pl/elementy-prowadzenia-kabli/system
y-tras-kablowych/koryta-kablowe/
To są metalowe ale są też kanały grzebiebieniowe (wychodzisz kablem z
dowolnego miejsca na długości kanału). Ja jestem leniwy i jak tam nikt
nie biega to bym zwyczajnie pospinał kable w pęki i luzem zostawił.
Jeśli to użytkujesz jakkolwiek to wtedy pomyśl o kanale. W przeciwnym
razie rób kanał jeśli masz nadmiar czasui:)))
> 2) Czy w przypadku Ethernetu powinienem zastosować jakieś dodatkowe
> zabezpieczenie przeciwpożarowe? Rozważam puszczenie z szafki sieciowej
> zasilania PoE do kilku urządzeń. Czy powinienem dla bezpieczeństwa
> puszczać tę wiązkę kabli w jakiejś grubej rurze, czy raczej nie ma tutaj
> wielkiego ryzyka i mogą iść bezpośrednio/po jakiejś otwartej szynie?
Nigdy nie słyszałem o ogniu powstałym z POE, kładź jak normalną skrętkę.
Pamiętaj, że zasilacze POE wbudowane w switche mają przecież
zabezpieczenia - nie mogą ot tak walić napięciem, gdzie powszechne jest
uszkadzanie kabli mechaniczne.
> 3) Z szafki docelowo będzie wychodził też jeden światłowód, który
> następnie wyprowadzę na zewnątrz, następnie ziemią przeprowadzę do
> garażu. Powinienem zastosować jakiś specjalny sposób jego prowadzenia,
> czy może iść razem z wiązką kabli ethernetowych?
Dopóki nie będziesdz robił zakrętów 90 stopni o promieniu 2mm to nie ma
problemu. Dopóki nie uszkodzisz go mechanicznie to wszystko będzie ok.
Ponieważ jestem na świeżo po naprawie kabla ziemnego, który został
wykopany szpadlem (test różnicówki wykonany w boju:)) to nad kablem
metalową rurę albo w ogóle całą wiązkę w coś twardego włóż. Na bank
zapomnisz po roku gdzie dokładnie ten kabel wyłaził.
-
3. Data: 2021-07-21 10:24:11
Temat: Re: Prowadzenie okablowania sieciowego
Od: Waldemar <w...@z...fu-berlin.de>
Am 21.07.2021 um 09:53 schrieb sirapacz:
>> Plan jest następujący:
>> 1) Zainstalować szafkę w jednym z pokoi na poddaszu.
> nie wieszaj w pobliżu sypialni a już napewno na jej ścianie. U mnie wisi
> szafka po drugiej stronie ściany a wibracje od dysków z NASów są na tyle
> słyszalne, że wpieniające. Nie mówiąc o wentylatorach i chroboczących
> głowicach.
>
>> 2) Wszystkie wychodzące z niej kable puścić razem przez strych,
>> rozprowadzając je do poszczególnych pomieszczeń i urządzeń (np. kilka
>> kamer).
> +1
> Jak masz możliwość to ciągaj z zapasowym kablem (u mnie zapasy jakie
> powkładałem w sciany zostały zużyte zaraz po ich pociągnięciu:))
>
>> 1) Jaki jest najlepszy sposób na prowadzenie wiązki kabli wychodzących
>> z szafki sieciowej? Z oczywistych przyczyn nie chciałbym, żeby po
>> prostu walały się po strychu (jak obecnie) tylko były bardziej
>> elegancko zorganizowane. W firmach widuje się nieraz metalowe szyny
>> prowadzone pod sufitem. Myślałem o wykorzystaniu czegoś takiego,
>> podczepionego do więźby dachowej. Jak to się nazywa? Czego szukać?
>> Znajdę jakieś poradniki montażu?
> https://www.tim.pl/elementy-prowadzenia-kabli/system
y-tras-kablowych/koryta-kablowe/
>
> To są metalowe ale są też kanały grzebiebieniowe (wychodzisz kablem z
> dowolnego miejsca na długości kanału). Ja jestem leniwy i jak tam nikt
> nie biega to bym zwyczajnie pospinał kable w pęki i luzem zostawił.
> Jeśli to użytkujesz jakkolwiek to wtedy pomyśl o kanale. W przeciwnym
> razie rób kanał jeśli masz nadmiar czasui:)))
>> 2) Czy w przypadku Ethernetu powinienem zastosować jakieś dodatkowe
>> zabezpieczenie przeciwpożarowe? Rozważam puszczenie z szafki sieciowej
>> zasilania PoE do kilku urządzeń. Czy powinienem dla bezpieczeństwa
>> puszczać tę wiązkę kabli w jakiejś grubej rurze, czy raczej nie ma
>> tutaj wielkiego ryzyka i mogą iść bezpośrednio/po jakiejś otwartej
>> szynie?
> Nigdy nie słyszałem o ogniu powstałym z POE, kładź jak normalną skrętkę.
> Pamiętaj, że zasilacze POE wbudowane w switche mają przecież
> zabezpieczenia - nie mogą ot tak walić napięciem, gdzie powszechne jest
> uszkadzanie kabli mechaniczne.
>> 3) Z szafki docelowo będzie wychodził też jeden światłowód, który
>> następnie wyprowadzę na zewnątrz, następnie ziemią przeprowadzę do
>> garażu. Powinienem zastosować jakiś specjalny sposób jego prowadzenia,
>> czy może iść razem z wiązką kabli ethernetowych?
> Dopóki nie będziesdz robił zakrętów 90 stopni o promieniu 2mm to nie ma
> problemu. Dopóki nie uszkodzisz go mechanicznie to wszystko będzie ok.
> Ponieważ jestem na świeżo po naprawie kabla ziemnego, który został
> wykopany szpadlem (test różnicówki wykonany w boju:)) to nad kablem
> metalową rurę albo w ogóle całą wiązkę w coś twardego włóż. Na bank
> zapomnisz po roku gdzie dokładnie ten kabel wyłaził.
Formalnie rzecz biorąc, powinieneś kłaść kable bezhalogenowe, by w razie
pożaru nie było trujących dymów. Ale bardziej zwróciłbym uwagę na
gryzonie. Kuny i myszy bardzo lubią poddasza, a jeszcze bardziej kable,
sieciowe też. Parę lat temu znajomy zadzwonił do mnie, że u niego w
firmie zdechła sieć. Postawiłem mu prowizorkę na WiFi, potem zabrałem
się za sprawdzanie kabli. Sieć mała, bo 5 komputerów i NAS, z czego dwa
komputery i NAS w jednym pomieszczeniu. Okazało się, że wszystkie kable
(4) prowadzone przez strych były pogryzione.
Waldek
-
4. Data: 2021-07-21 10:52:07
Temat: Re: Prowadzenie okablowania sieciowego
Od: ptoki <s...@g...com>
środa, 21 lipca 2021 o 02:32:46 UTC-5 Atlantis napisał(a):
Swiatlowod moze isz z innymi kablami.
Kable jak nie chcesz luzem to wrzuc w jakis wiekszy profil GK. Sa metalowe wiec i
uziemic sie da i sa tanie. No i starcza nozyce aby se je powyginac jak trzeba. I
przykrecaja sie latwo.
Jak sie gryzoni obawiasz to te profile skrec tak zeby tworzyly rure a na koncach
wsadz metalowe czysciki do mycia naczyn - wate stalowa.
-
5. Data: 2021-07-21 11:10:31
Temat: Re: Prowadzenie okablowania sieciowego
Od: Atlantis <m...@w...pl>
On 21.07.2021 09:53, sirapacz wrote:
> nie wieszaj w pobliżu sypialni a już napewno na jej ścianie. U mnie wisi
> szafka po drugiej stronie ściany a wibracje od dysków z NASów są na tyle
> słyszalne, że wpieniające. Nie mówiąc o wentylatorach i chroboczących
> głowicach.
Tak czy inaczej nie planuję w tej szafce instalować niczego głośnego czy
prądożernego. Pójdą tam tylko elementy infrastruktury sieciowej: patch
panel, jeden switch zarządzalny oraz jeden zwykły. Później pewnie dodam
też jakieś zasilacze i injectory do PoE.
Jeśli w przyszłości będę chciał dodać jakiś większy NAS, to albo
przeznaczę na to jakąś osobną szafkę, albo zainstaluję to w lepszej
obudowie komputerowej wepchniętej pod blat. Zwłaszcza, że takie
rozwiązanie zapewni lepszą wentylację, jeśli serwer miałby jednocześnie
wykonywać jakieś cięższe operacje (np. transkodowanie w locie materiałów
wideo udostępnianych na serwerze Plexa).
> Jak masz możliwość to ciągaj z zapasowym kablem (u mnie zapasy jakie
> powkładałem w sciany zostały zużyte zaraz po ich pociągnięciu:))
Raczej wszystko będzie zrobione w miarę na stałe - to znaczy większość
kabli będzie łączyła patch panel w szafce z konkretnym gniazdkiem na
ścianie. Lokalizacja kamer też raczej nie będzie się zmieniała. W
najgorszym razie ten jeden konkretny kabel przeciągnę ponownie.
> Ponieważ jestem na świeżo po naprawie kabla ziemnego, który został
> wykopany szpadlem (test różnicówki wykonany w boju:)) to nad kablem
> metalową rurę albo w ogóle całą wiązkę w coś twardego włóż. Na bank
> zapomnisz po roku gdzie dokładnie ten kabel wyłaził.
Nie wiem czy w ogóle nie puszczę tego światłowodu w jakieś rurze, dla
dodatkowego zabezpieczenie.
-
6. Data: 2021-07-21 11:23:02
Temat: Re: Prowadzenie okablowania sieciowego
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Atlantis" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:60f7cd9c$0$538$6...@n...neostrada.
pl...
>Plan jest następujący:
>1) Zainstalować szafkę w jednym z pokoi na poddaszu.
>2) Wszystkie wychodzące z niej kable puścić razem przez strych,
>rozprowadzając je do poszczególnych pomieszczeń i urządzeń (np. kilka
>kamer).
>3) Kable idące po ścianach w pomieszczeniach ukryć w korytkach
>kablowych, prowadzących do gniazdek natynkowych.
>1) Jaki jest najlepszy sposób na prowadzenie wiązki kabli
>wychodzących z szafki sieciowej? Z oczywistych przyczyn nie
>chciałbym, żeby po prostu walały się po strychu (jak obecnie) tylko
>były bardziej elegancko zorganizowane.
Zawsze sie mozesz pobawic w artyste i elegancko poprowadzic pojedyncze
kable :-)
http://homeli.co.uk/turn-messy-electrical-wires-into
-cable-wall-art/
https://www.pocket-lint.com/cameras/news/141628-48-i
nsanely-neat-photos-of-cables-that-belong-in-a-moder
n-art-gallery
strych drewniany? To sie latwo wbija uchwyt na kabelki.
https://pl.pinterest.com/pin/345018021439530312/
https://pl.pinterest.com/pin/100486635415355325/
P.S. na a biurko
https://allegro.pl/oferta/cable-organizer-silicone-u
sb-cable-winder-desktop-9971575821
>W firmach widuje się nieraz metalowe szyny prowadzone pod sufitem.
>Myślałem o wykorzystaniu czegoś takiego, podczepionego do więźby
>dachowej. Jak to się nazywa? Czego szukać? Znajdę jakieś poradniki
>montażu?
Plastykowych korytek sie boisz? Duzy wybor.
J.
-
7. Data: 2021-07-21 15:59:31
Temat: Re: Prowadzenie okablowania sieciowego
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Twoje kuny nie lubią plastiku?
-----
> Wszystkie wychodzące z niej kable puścić razem przez strych
-
8. Data: 2021-07-21 16:54:06
Temat: Re: Prowadzenie okablowania sieciowego
Od: Atlantis <m...@w...pl>
On 21.07.2021 15:59, ąćęłńóśźż wrote:
> Twoje kuny nie lubią plastiku?
Moje kuny wolą stuletnią stodołę, która stoi kilkadziesiąt metrów dalej. ;)
Nigdy nie było żadnych problemów z jakimikolwiek szkodnikami na tym
strychu. Po pierwsze niesamowicie trudno byłoby się tam dostać jakiemuś
zwierzęciu - właz jest tylko jeden, więc kuna musiałaby najpierw wejść
do mieszkania, a potem być we właściwym miejscu o właściwej porze, gdy
ktoś otworzył właz i podstawił drabinę. ;)
Po drugie, gdyby już udało jej się wejść, to raczej długo by nie pożyła
z uwagi na brak jedzenia (strych praktycznie pusty) oraz wody.
Ze szkodnikami nigdy nie miałem problemu. A kable Ethernetowe i
telewizyjne leżą na tym strychu luzem już od lat.
-
9. Data: 2021-07-21 17:54:00
Temat: Re: Prowadzenie okablowania sieciowego
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> strychu. Po pierwsze niesamowicie trudno byłoby się tam dostać jakiemuś
> zwierzęciu - właz jest tylko jeden, więc kuna musiałaby najpierw wejść
nie chcę cię martwić ale ja nie mam nawet włazu, a kuny sobie znalazły
szczelinę w dachu którą wchodzą....
-
10. Data: 2021-07-21 18:06:51
Temat: Re: Prowadzenie okablowania sieciowego
Od: Atlantis <m...@w...pl>
On 21.07.2021 17:54, sirapacz wrote:
> nie chcę cię martwić ale ja nie mam nawet włazu, a kuny sobie znalazły
> szczelinę w dachu którą wchodzą....
Nie mają jak. Z obydwu stron dach wystający poza obrys budynku jest
obudowany dekami. Nawet gdyby jakoś dostały się do tej przestrzeni (co
oznaczałoby wspinaczkę po pionowej ścinie), to i tak nie miałyby
bezpośredniego dostępu do strychu, ponieważ po drodze znajduje się
ocieplenie.
I zresztą one chyba wiedzą, że to gra niewarta świeczki, bo nigdy nie
widziałem tam żadnych znaków ich aktywności. Bo i po co, skoro mają dla
siebie całą stodołę? ;)