> Poza tym, nie ma tam zadnej kontroli ladowania, w zaden sposob radio nie
> pokazuje ze ma juz dosc ladowania.

To nie ma znaczenia.
Ważne jest jednak jak podłączone są akumulatory.
Przy pomocy dwóch diod i rezystora można zapewnić jednoczesne zasilanie
radia i ładowanie akumulatora małym prądem.

Napisałeś, że akumulatory co pewien czas będą chociaż częściowo
rozładowywane (nie będzie zewnętrznego zasilania a radio będzie zasilane
z akumulatorów). To moim zdaniem pozwala zastosować jako ładowarkę
prosty zasilacz ze stałym napięciem wyjściowym a ograniczenie prądu
ładowania zrobić na rezystorze. Oczywiście nie jest to może idealne
rozwiązanie jeśli chodzi o trwałość ogniw. Jednak myślę, że zupełnie tu
wystarczy. Jednak w środku radia muszą być dwie diody i ten rezystor
ograniczający prąd ładowania.

Paweł

do góry

> Raczej bez aku nie pochodzi. Przy nadawaniu ciagnie troche pradu, poza tym
> dochodzi kwestia wygody.

Hmmm, alternator to daje pewnie 35A jak nie 70A
Zwykłe gniazdko zasilaczowe umożliwia przełączenie zasilanie
zewnętrze/wewnętrzne i ładowanie dałoby się jeszcze zrobić.

--
Desoft

do góry

Desoft wrote:
>> Raczej bez aku nie pochodzi. Przy nadawaniu ciagnie troche pradu,
>> poza tym dochodzi kwestia wygody.
>
> Hmmm, alternator to daje pewnie 35A jak nie 70A
> Zwykłe gniazdko zasilaczowe umożliwia przełączenie zasilanie
> zewnętrze/wewnętrzne i ładowanie dałoby się jeszcze zrobić.

Tylko w sprzecie zadnego gniazdka nie ma oprocz stykow do aku.
Przerabiac, swoje moge, oprow nie mam, ale nie swojego juz trudniej.

pzdr

do góry

Paweł wrote:
>
> Napisałeś, że akumulatory co pewien czas będą chociaż częściowo
> rozładowywane (nie będzie zewnętrznego zasilania a radio będzie
> zasilane z akumulatorów). To moim zdaniem pozwala zastosować jako
> ładowarkę prosty zasilacz ze stałym napięciem wyjściowym a
> ograniczenie prądu ładowania zrobić na rezystorze. Oczywiście nie
> jest to może idealne rozwiązanie jeśli chodzi o trwałość ogniw.
> Jednak myślę, że zupełnie tu wystarczy. Jednak w środku radia muszą
> być dwie diody i ten rezystor ograniczający prąd ładowania.

Ok, ingerowac w nie swoje radio raczej nie moge, choc w srodku miejsce jest.
Czy w takim razie podpiecie tego pod ladowarke na MAX713 w takim trybie
pracy jak przedstawilem da rade i czy sama ladowarka bedzie w stanie sie
odnalezc? W chwili kiedy aku podlaczone jest do odbiornika ten pobiera
zmienny prad w zaleznoosci od tego czy odbiera czy nadaje, wiec i zmienia
sie napiecie na aku. Wiec czy taka ladowarka nie zglupieje?

pzdro

do góry

> Ok, ingerowac w nie swoje radio raczej nie moge, choc w srodku miejsce jest.
> Czy w takim razie podpiecie tego pod ladowarke na MAX713 w takim trybie
> pracy jak przedstawilem da rade i czy sama ladowarka bedzie w stanie sie
> odnalezc? W chwili kiedy aku podlaczone jest do odbiornika ten pobiera
> zmienny prad w zaleznoosci od tego czy odbiera czy nadaje, wiec i zmienia
> sie napiecie na aku. Wiec czy taka ladowarka nie zglupieje?

Nie napisałeś czy chcesz podłączyć się równolegle do akumulatorów czy
chcesz użyć tego wbudowanego gniazdka.

1. Jeśli chcesz podłączyć się do równolegle do akumulatorów, to daj te
dwie diody, rezystor i zastosuj typowy samochodowy zasilacz. To możesz
zrobić bez ingerencji w urządzenie. Wytnij krążek z cienkiego
dwustronnego laminatu i podłożysz go pod jeden akumulator (zakładam, że
są typu R6 lub R3). Do laminatu możesz dolutować przewody.

2. W przypadku gniazdka prawdopodobnie odpowiednie elementy pozwalające
na buforowe zasilanie zostały zastosowane. Przy pomocy omomierza zapewne
wykryjesz co zostało użyte.

Paweł

do góry

> Nie napisałeś czy chcesz podłączyć się równolegle do akumulatorów czy
> chcesz użyć tego wbudowanego gniazdka.
>
> 1. Jeśli chcesz podłączyć się do równolegle do akumulatorów, to daj te
> dwie diody, rezystor i zastosuj typowy samochodowy zasilacz. To możesz
> zrobić bez ingerencji w urządzenie. Wytnij krążek z cienkiego
> dwustronnego laminatu i podłożysz go pod jeden akumulator (zakładam,
> że są typu R6 lub R3). Do laminatu możesz dolutować przewody.
>
> 2. W przypadku gniazdka prawdopodobnie odpowiednie elementy
> pozwalające na buforowe zasilanie zostały zastosowane. Przy pomocy
> omomierza zapewne wykryjesz co zostało użyte.

Rownolegle.
Czyli sugerujesz zasialic to z pominieciem zasialnia aku?

Ogolnie piszac to sytuacja wyglada tak. Nie ma gniazda do podlaczenia
zasialnia - jest 2 funkcyjne zajete przez cos innego.
Sa dwa styki z tylu, styki sa dostepne z zewnatrz. Styki sa czescia pakietu
aku - jest to wyjscie aku z jednej strony w srodku radia, i ta sama blacha
leci na druga strone i widoczna na zewnatrz. Czyli nie da sie pominac aku
zasialac z zewnatrz.

pzdr

do góry

> Ogolnie piszac to sytuacja wyglada tak. Nie ma gniazda do podlaczenia
> zasialnia - jest 2 funkcyjne zajete przez cos innego.
> Sa dwa styki z tylu, styki sa dostepne z zewnatrz. Styki sa czescia pakietu
> aku - jest to wyjscie aku z jednej strony w srodku radia, i ta sama blacha
> leci na druga strone i widoczna na zewnatrz. Czyli nie da sie pominac aku
> zasialac z zewnatrz.

Bez pominięcia akumulatora to możesz to zrobić tylko jeśli radio pobiera
przez większą część czasu prąd porównywalny z prądem jakim można długo
ładować akumulator. Bez spełnienia tego warunku akumulatory bardzo
szybko stracą swoją pojemność.


Paweł

do góry

Paweł wrote:
>> Ogolnie piszac to sytuacja wyglada tak. Nie ma gniazda do podlaczenia
>> zasialnia - jest 2 funkcyjne zajete przez cos innego.
>> Sa dwa styki z tylu, styki sa dostepne z zewnatrz. Styki sa czescia
>> pakietu aku - jest to wyjscie aku z jednej strony w srodku radia, i
>> ta sama blacha leci na druga strone i widoczna na zewnatrz. Czyli
>> nie da sie pominac aku zasialac z zewnatrz.
>
> Bez pominięcia akumulatora to możesz to zrobić tylko jeśli radio
> pobiera przez większą część czasu prąd porównywalny z prądem jakim
> można długo ładować akumulator. Bez spełnienia tego warunku
> akumulatory bardzo szybko stracą swoją pojemność.

Nawet w sytuacji kiedy podepne ladowarke z kontrola ladowania?
W takim razie, jak to jest zrealizowane w telefonie bezprzewodowym.
Odstawiajac go do bazy ladowanie czesto sie wlacza, zeby po kilku chwialch
zakomunikowac koniec ladowania. Tam tez sa nimh i tez wystepuje czeste
ladowanie.

pzdr

do góry

>> Bez pominięcia akumulatora to możesz to zrobić tylko jeśli radio
>> pobiera przez większą część czasu prąd porównywalny z prądem jakim
>> można długo ładować akumulator. Bez spełnienia tego warunku
>> akumulatory bardzo szybko stracą swoją pojemność.

powiedziałbym szybko, bez bardzo. Przekładając na liczby z rok spokojnie
pochodzą (zależy oczywiście od producenta)

>
> Nawet w sytuacji kiedy podepne ladowarke z kontrola ladowania?

Jak zrobisz kontrolę ładowania?

> W takim razie, jak to jest zrealizowane w telefonie bezprzewodowym.
> Odstawiajac go do bazy ladowanie czesto sie wlacza, zeby po kilku chwialch
> zakomunikowac koniec ladowania. Tam tez sa nimh i tez wystepuje czeste
> ladowanie.

Ja zrobiłbym tak: układ mierzący wypływający ładunek z akumulatora. Podczas
ładowania uzupełnianie ładunku + nadwyżka na samorozładowanie itp.
Jak robią, nie wiem. Ale działa to bardzo precyzyjnie i kilkuletnie
akumulatory mało tracą na pojemności.

--
Desoft

do góry

>> Bez pominięcia akumulatora to możesz to zrobić tylko jeśli radio
>> pobiera przez większą część czasu prąd porównywalny z prądem jakim
>> można długo ładować akumulator. Bez spełnienia tego warunku
>> akumulatory bardzo szybko stracą swoją pojemność.
>
> Nawet w sytuacji kiedy podepne ladowarke z kontrola ladowania?
> W takim razie, jak to jest zrealizowane w telefonie bezprzewodowym.
> Odstawiajac go do bazy ladowanie czesto sie wlacza, zeby po kilku chwialch
> zakomunikowac koniec ladowania. Tam tez sa nimh i tez wystepuje czeste
> ladowanie.

Styki w telefonach wyprowadzone na zewnątrz nie są bezpośrednio
podłączone do akumulatora. Jednak konkretne rozwiązanie zależy od prądu
pobieranego przez urządzenie. Wielu producentów akumulatorów dopuszcza
(ale nie zaleca) ładowanie ciągle małym prądem np. nie większym niż 0.02C.

Paweł

do góry