>> > potrzebowałeś dla niego tyle domen różnych miejscowości? Informacje
>> > o miastach, czy może coś transportowego?
>>
>> Jaki serwis? Normalny cybersquatting :-> Dla ustalenia uwagi, na
>> spornej stronie http://www.warszawa.pl/ widnieje:
>> serwis w przebudowie...
>> i to jest wszystko.
>
> Ehm. Powiedziałem to samo. Tylko w łagodniejszej formie ;-)
>A poza tym byłem ciekawy, jak spróbuje z tego wybrnąć.

O! to jakis konkurs :-)))))


1. Domeny zostaly zarejestrowane w innym celu (archiwum polipa z 1998)
2. Domeny zostaly zarejestrowane zgodnie z regulaminem NASK w momencie,
gdy regulamin ten , przez chwile, dzialal jak regulamin w .com - kto
pierwszy, ten lepszy. Potem wrocono do wersji - kto lepszy, ten lepszy.
3. Na www.warszawa.pl znajdowal sie serwis Fundacji Promocji m. st.
Warszawy, ktory obecnie jest na www.prowarszawa.pl, ale miasto ma
pieniadze do wydania i musi miec podkladke, wiec nie interesuja ich
serwisy, w ktorych nie moga utopic kasy.
4. Smiesznie to wyglada w Olsztynie, gdzie robilismy serwis; pewnego dnia
zadzwoniono z urzedu miasta i powiedziano, ze nie mamy prawa w ten sposob
zarabiac, bo miasto sobie tak uchwalilo, wiec musza zniknac wszystkie
reklamy, teksty sponsorowane itp., a oczywiscie mamy im oddac domene.
5. Domeny po odebraniu trafiaja do prywatnych firm wskazanych przez
miejscowych kacykow - tak bylo w wypadku www.zamosc.pl i www.tary.pl
(swoja droga mam pisemne oswiadczenie starosty powiatu tatrzanskiego, ze
nic takiego nie nastapui i ze dalej beda mi utrzymywac domene, ale
starosta stracil pamiec, gdy juz wyrazilem zgode i przyslal mi pismo, ze
trafiony dobrem spolecznym zdecydowal sie zabrac mi domene i przekazac
firmie mati. To chyba nie pierwszy zlodziej w rodzie Gasienicow.)
6. Zawsze uwazalem, ze urzedy pelnia role sluzebna i rola takiego NASSK
jest zapewnienie sprawnego dzialania dns, a rowiazywaniem sporow zajmuje
sie sad. Wiec jedyna odpowiedzia jakiej NASK moze udzielic innemu urzedowi
jest wskazanie drogi do najblizszego sadu powszechnego, a nie rzniecie
glupa.

a