W dniu 2016-02-23 o 02:20, Smok Eustachy pisze:
> W dniu 22.02.2016 o 21:01, nadir pisze:
> /.../
>>
>> No tak, tylko dlaczego nie podkręcić takiego Pentium G3258 do 4GHz?
>> Wtedy nadal mamy "GHz w GHz" i ten Pentium kopie dupsko E8400 przy
>> niższym poborze prądu.
>
> Pentium kosztuje 250 złotych a ów Core 80.

Takt w takt Pentium G będzie nadal szybszy od C2D.

> Tyle co owo Pentium kosztuje Core Quad.

Teraz tak, ale w czasach gdy ten Quad był świeżością, był odpowiednio
droższy, nawet ja na obecne czasy.

> Co do kręcenia: nie wszystkie polizingowce się do tego nadają.

To jest akurat najmniejsza ich wada, bo nikt tam lepszych płyt i
procesorów nie wkłada, więc nie ma co się spodziewać cudów. Mi zaś
zawsze brakuje wyjścia DVI, w takich polizingowcach z C2D, często też
SATA okrojone jest do dwóch.

> Powiedzmy że owo Pentium będzie szybsze ale w kategorii economy?

Na początku pisałeś, że zdębiałeś po obejrzeniu cenników, to sugerowało
nowe procesory i dyski. Jeżeli porównujemy używki, to wiadomo, że będą
tańsze od nowalijek.

do góry

W dniu 23.02.2016 o 14:18, nadir pisze:

>
> Na początku pisałeś, że zdębiałeś po obejrzeniu cenników, to sugerowało
> nowe procesory i dyski. Jeżeli porównujemy używki, to wiadomo, że będą
> tańsze od nowalijek.

No nowe. Spodziewałem się, że po 4 latach postępu technicznego w tej
cenie będą już czterordzeniowce. O tu kiszka. Cztery rdzenia to ma chyba
dopiero i5 za nie wiadomo jaką kasę. Trzebaby starych cenników poszukać
czy wtedy 4 rdzenie nie zaczynały się poniżej 400zł.

do góry

W dniu 2016-02-24 o 23:48, Smok Eustachy pisze:
> W dniu 23.02.2016 o 14:18, nadir pisze:
>
>>
>> Na początku pisałeś, że zdębiałeś po obejrzeniu cenników, to sugerowało
>> nowe procesory i dyski. Jeżeli porównujemy używki, to wiadomo, że będą
>> tańsze od nowalijek.
>
> No nowe. Spodziewałem się, że po 4 latach postępu technicznego w tej
> cenie będą już czterordzeniowce. O tu kiszka. Cztery rdzenia to ma chyba
> dopiero i5 za nie wiadomo jaką kasę. Trzebaby starych cenników poszukać
> czy wtedy 4 rdzenie nie zaczynały się poniżej 400zł.

Procesory zdrożały.

3 lata temu kupiłem i3 4130 za ok 450 zł. Dziś jest po 550.

--
MN

do góry

W dniu 2016-02-25 o 10:06, Marcin N pisze:
> W dniu 2016-02-24 o 23:48, Smok Eustachy pisze:
>> W dniu 23.02.2016 o 14:18, nadir pisze:
>>
>>>
>>> Na początku pisałeś, że zdębiałeś po obejrzeniu cenników, to sugerowało
>>> nowe procesory i dyski. Jeżeli porównujemy używki, to wiadomo, że będą
>>> tańsze od nowalijek.
>>
>> No nowe. Spodziewałem się, że po 4 latach postępu technicznego w tej
>> cenie będą już czterordzeniowce. O tu kiszka. Cztery rdzenia to ma chyba
>> dopiero i5 za nie wiadomo jaką kasę. Trzebaby starych cenników poszukać
>> czy wtedy 4 rdzenie nie zaczynały się poniżej 400zł.
>
> Procesory zdrożały.
>
> 3 lata temu kupiłem i3 4130 za ok 450 zł. Dziś jest po 550.

A to przypadkiem nie było tak, że kiedyś dolar był po jakieś 3,1-3,2 zł
a teraz jest w okolicach 4 zł?

do góry

W dniu 2016-02-26 o 12:00, BQB pisze:

> A to przypadkiem nie było tak, że kiedyś dolar był po jakieś 3,1-3,2 zł
> a teraz jest w okolicach 4 zł?


Jakie to ma znaczenie dla Polaka zarabiającego w złotówkach?
Zrewaloryzowali Ci pensję przy zmianie kursu dolara? Mi nie. Procesor
zdrożał. Kropka.


--
MN

do góry

W dniu 2016-02-26 o 12:00, BQB pisze:
> A to przypadkiem nie było tak, że kiedyś dolar był po jakieś 3,1-3,2 zł
> a teraz jest w okolicach 4 zł?
>
>
Ale chyba reszta gratów nie podrożała?
Płyty główne, HDD, karty graficzne, zasilacze, monitory
Nie śledzę dokładnie ale rozejrzałem się przed wiosennym zakupem ;-)
wszystkie ceny jakieś normalne oprócz procesorów które już kilka lat mają.

z

do góry

W dniu 2016-02-26 o 12:00, BQB pisze:
>
> A to przypadkiem nie było tak, że kiedyś dolar był po jakieś 3,1-3,2 zł
> a teraz jest w okolicach 4 zł?

Pewno też.

Odesłałem płytę główną Gigabyte na gwarancji.
Kupiłem ją za 236zł + wysyłka.
Teraz jest w ich sklepie po 277zł.
Uznali gwarancję i... oddali kasę z faktury zakupu...

kurwa mać...


--
Irokez

do góry

Dnia Sat, 27 Feb 2016 10:46:07 +0100, Irokez napisał(a):

> Odesłałem płytę główną Gigabyte na gwarancji. Kupiłem ją za 236zł +
> wysyłka.
> Teraz jest w ich sklepie po 277zł.
> Uznali gwarancję i... oddali kasę z faktury zakupu...

Uuu. Nie dali wyboru naprawy / wymiany?

--
Pozdrawiam,
Marsjanin

do góry

W dniu 2016-02-28 o 12:38, Marsjanin pisze:
> Dnia Sat, 27 Feb 2016 10:46:07 +0100, Irokez napisał(a):
>
>> Odesłałem płytę główną Gigabyte na gwarancji. Kupiłem ją za 236zł +
>> wysyłka.
>> Teraz jest w ich sklepie po 277zł.
>> Uznali gwarancję i... oddali kasę z faktury zakupu...
>
> Uuu. Nie dali wyboru naprawy / wymiany?
>

Niestety... Kasa za samą płytę bez kosztów wysyłki do mnie ani teraz do
nich.
Zresztą... jak przyszła od dystrybutora nowa to pewno na sklep poszła ;)
Mogę se ją pewnie kupić.

Kupiłem Asrocka. Gdzie indziej.


--
Irokez

do góry

W dniu 23.02.2016 o 01:52, Smok Eustachy pisze:
> W dniu 22.02.2016 o 21:04, miab pisze:
> /..../
>>
>> Tylko ze te dyski może ... szczelić zanim się obejrzysz.
>> Chyba że będziesz nagrywał to samo na dwu, taki oflajnowy mirroring. :)
> Oj tam strzeli. One siedziały w biurach i się nudziły
>

Pracowałem w paru "biurach" i nie wiem skąd takie przekonanie. Przede
wszystkim sprzęty poleasingowe często pracują dłużej niż 8h dziennie (16
lub nawet 24), a w przypadku dysków dochodzi swapowanie z uwagi na małą
ilość RAM w komputerze firmowym.

--
Pozdrawiam
Marcin Kocur
http://linux-porady.info- Linux od A do B :]

do góry