eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyProblemy z tankowaniemRe: Problemy z tankowaniem
  • Data: 2024-02-29 16:48:04
    Temat: Re: Problemy z tankowaniem
    Od: io <i...@o...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 29.02.2024 o 15:06, J.F pisze:
    > On Thu, 29 Feb 2024 14:26:10 +0100, io wrote:
    >> W dniu 29.02.2024 o 13:33, J.F pisze:
    >>> On Thu, 29 Feb 2024 12:24:44 +0100, io wrote:
    >>>> W dniu 29.02.2024 o 09:48, J.F pisze:
    >>>>> On Thu, 29 Feb 2024 09:13:37 +0100, Adam wrote:
    >>>> ...
    >>>>>>
    >>>>>> Jak byłem mały, to pamiętam, że na pociąg "nadawało się" samochód tak samo,
    >>>>>> jak paczkę.
    >>>>>> Wtedy było to niegłupie, gdy trzeba było samochodem podróżować na długie
    >>>>>> dystanse. Auto jechało na platformie, a osoby na kuszetkach.
    >>>>>> Rano się wspawało wypoczętym, autko też nie było zmęczone ;)
    >>>>>
    >>>>> To wszystko prawda, tylko pozostaje kwestia kosztów i "niemocy"
    >>>>> kolejowej.
    >>>>
    >>>> Nie, to jest kwestia obiektywnych kosztów. Samochód waży i zajmuje 10x
    >>>> więcej miejsca niż pasażer więc musi tyle więcej kosztować.
    >>>
    >>> To są koszta srednio obiektywne, spytaj sie raczej ile kosztuje
    >>> przejazd pociągu złozonego z 10 wagonów, a ile z 20 wagonów - 10
    >>> pasazerskich i 10 samochodowych.
    >>> Fakt, ze w pasazerkim sie miesci powiedzmu 100 osób, a w samochodowym
    >>> ... 10 osobowych, czy nawet nie?
    >>
    >> No to tym gorzej jak ta relacja '10x' jest jeszcze większa. Jeszcze
    >> więcej by musiał kosztować transport samochodu. Ale to mniej więcej tyle
    >> było, znaczy te x10. Bilet 70, samochód 700 (x10, niewykluczone że
    >> dzisiaj jednak 1400, czyli x20, można sobie sprawdzić gdzieś na stronach
    >> PKP), samochód lawetą 350.
    >
    > A moze jednak nie, i jak sie wysyła tych 10 wagonów pasazerskich, to
    > kolejne 10 lawet nie podnosi kosztów bardzo, i mozna dac promocyjną
    > cenę na samochód.

    Daj spokój, już samo to, że na co drugiej stacji postój będzie trwał
    zamiast minuty (tyle wynosi rozkładowy postój na wielu nawet
    nienajmniejszych stacjach), minut 15, byłoby wystarczającym powodem by
    się tym nie pieprzyć by nie mieć na głowie połowy pasażerów
    narzekających na długie postoje, że jakby nie było 'to by dwa razy
    szybciej dojechał'. A sztuka to sztuka, masz promocje na wiele sztuk, Ty
    1 sztuka a twój samochód sztuk 10, ale to nawet jakbyś wpadł w promocję
    15% (a nie 30) to nadal twój samochód kosztuje Cię 5x (bez niego było
    10x) więcej niż Ciebie, więc i tak nie zapłacisz.

    Takie coś można sobie wyobrazić, ale w kategoriach przyszłości, że Ci
    ludzie w Twizy są zbierani po mieście, potem zebrani przyłączani do
    pociągu ... pokazywałem dawno temu filmik, ale ... nie masz Twizy a to
    jest tylko pomysł.

    >
    >>>>> Ja bym się bardzo chętnie zapakował wieczorem na kuszetkę, i obudził
    >>>>> rano np w Austrii, tylko wiecie ... w porównaniu jest koszt paliwa na
    >>>>> tej trasie :-) ... a pewnie będzie kilka osób spało
    >>>>
    >>>> No właśnie koszt paliwa jest większy, nie wiem czy na tej akurat trasie,
    >>>> ale generalnie. A kuszetka to już zupełnie co innego, to jeden nocleg w
    >>>> innym miejscu. Z tym powinieneś sobie porównać wzrost kosztu pociągu.
    >>>
    >>> Z tym noclegiem to róznie bywa, więc trudniej porównać.
    >>> Warunki w pociągu na kuszetce (jezdzą jeszcze takie?) dosc
    >>> spartanskie, wiec nalezałoby porównac z tanim hotelem.
    >>
    >> To mówię, że są na pewno w międzynarodowych bo w Polsce musiałbyś
    >> wydłużyć czas przejazdu pociągu by zasnąć, wyspać się i obudzić.
    >
    > Z wrocka do Wiednia mam 423 km, a do Gdyni 505 :-)

    No więc nie jedziesz do Wiednia kuszetką, proste.

    >
    > Do Gdyni pociag ~6h jedzie, wiec w sam raz mógłbym przespać.

    Całkiem możliwe, ale średnia jest połowę tego.

    >
    >> Da się
    >> zrobić, znaczy wydłużyć, ale też da się wstać rano i jechać normalne 3h
    >> bez dodatkowego kosztu noclegu w pociągu.
    >
    > Ale nie mamy TGV i w 3h nie zajedzie :-(
    >
    > Do Warszawy (350km) najszybszy pociag jedzie 3:37, i jest to czas
    > dobry, ale przyjezdza na centralny 9:27, co moze byc trochę za późno w
    > niektórych celach. Plus ryzyko spóźnienia.
    > A wczesniej nie ma takich szybkich

    No i znowu, od Ciebie nie ma, ale do Warszawy w kierunku Katowic,
    Krakowa i Gdańska takie są. A jeszcze jadą 160 km/h a nie 200.

    >
    >> Ile kosztuje dopłata do
    >> kuszetki nie wiem, może tyle ile spartańskie hotele za granicą :-)
    >
    > Chyba nie ma kuszetek, więc nikt nie wie :-)

    Są, pisaliśmy tutaj o tym już kilka razy.

    >
    >> albo
    >> spartańskie schroniska młodzieżowe w górach w szczycie sezonu albo na
    >> długi łikend (70zł?) :-)
    >
    > Ale nie ma kosztu prania poscieli, jakiegos skrupulatnego czyszczenia
    > pokoju ...

    Znowu, nie byłem w schronisku i nie wiesz, że jak nie masz pościeli to
    musisz za jej pranie zapłacić i wychodzi właśnie np te 70zł. Ale warunki
    nadal spartańskie, pokoje wieloosobowe, ludzie potrafią chrapać mimo
    ciszy nocnej, wspólna toaleta.

    >
    > kapsuła w Warszawie 107 zl :-)
    >
    > https://kapsulahostel.pl/
    >
    > Prysznic w cenie?

    Ale gdzie? W schronisku jest, to raczej typowa potrzeba. W nowoczesnym
    pociągu pewnie też, ale może dodatkowo płatny.

    >
    >>> A od biedy mogę sie przespac w samochodzie na parkingu :-)
    >> Prawdziwi kowboje śpią jadąc na koniu :-)
    >
    > Taa, na mechanicznym nie wychodzi ... moze keidys..

    Cyganie mają spanie na "parkingach" we krwi, ale niestety nie jesteś
    Cyganem.

    >
    >>> Z Wrocławia do Wiednia akurat blisko, ale powiedzmy ze 800km chciałbym
    >>> przejechac, paliwa za jakies 400zl w jedną stronę
    >>>
    >>> A jedziemy np w 3 osoby :-)
    >>
    >> Czyli wakacje planujesz.
    >
    > Niekoniecznie.
    >
    >> Normalny bilet 100zł (70zł/550km), czyli w
    >> promocji 30% (planujesz, prawda?), 30zł.
    >
    > Nie znam sie na tych promocjach.
    >
    > Da sie pociagiem do wiednia za 30zl?

    Wydaje mi się, że niekoniecznie, więc o tym nie będę pisał.

    > a 400km po Polsce ?

    No przecież liczę powyżej, że jak normalny bilet na 550km kosztuje 70zł
    to szacuję, że 800 przejedzie się za 100.

    >
    >> Razy trzy, to 100zł. A Ty
    >> spaliłeś 400. Tak to mogłoby wyglądać w Polsce.
    >>
    >> Za granicą zapewne drożej, ale noclegi też droższe.
    >
    > Bywają ciekawe oferty, jakies bilety weekendowe.

    Ale bilety? Noclegi mogą być tanie, bilety już tańsze niż 30% chyba
    nigdy nie są. Chyba, że autobusowe.

    >
    >> Ale daleko to samolotem lecisz.
    >
    > A tu wlasnie tak umiarkowanie daleko.
    >
    >> I tym bardziej zostawiasz samochód.
    >
    > do samolotu nie wsadzisz, ale na miejscu samochod się przydaje :-(

    Więc sobie go kup na miejscu :-)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 29.02.24 16:50 io
  • 29.02.24 16:52 io
  • 29.02.24 17:55 J.F
  • 29.02.24 19:24 io
  • 01.03.24 07:48 Cavallino
  • 01.03.24 07:50 Cavallino
  • 14.03.24 12:04 io
  • 14.03.24 12:21 io

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: