>> [...]

> Na 99% zasilacz.

Też się skłaniam ku takiej diagnozie, bo dysk nie wykazuje błędów.
Mój obecny zasilacz ma 300W i 4 końcówki.
Czy wszystkie zasilacze pasują wymiarami do każdej obudowy?
Obawiam się, że nie. Moja obudowa to FINE-II

Jaki zasilacz kupić?


Dziękuję i pozdrawiam
Atom

do góry

W dniu 2012-01-22 14:50, Atom pisze:
>>> [...]
>
>> Na 99% zasilacz.
>
> Też się skłaniam ku takiej diagnozie, bo dysk nie wykazuje błędów.
> Mój obecny zasilacz ma 300W i 4 końcówki.
> Czy wszystkie zasilacze pasują wymiarami do każdej obudowy?
> Obawiam się, że nie. Moja obudowa to FINE-II
>
> Jaki zasilacz kupić?
czyli Modecom Fine-II, to jest zwykła najzwyklejsza obudowa ATX, do
której pasują wszystkie zasilacze ATX. Są na rynku obudowy nietypowe
"małe" które mają też mniejsze zasilacze, ale ty nie masz tego problemu.
Zapewne miałeś wcześniej fabryczny zasilacz Feel lub feel2 - a w nich
kondensatory lubią puchnąć.
Nie podałeś jaka jest reszta zawartości komputera - istotne jest głównie
procesor i karta graficzna. Jeśli do tej pory wystarczał ci 300W feel,
to znaczy że wystarczy ci dosłownie cokolwiek, tylko szkoda kupować
drugiego takiego samego "biedaka" który spuchnie po roku, no i będzie
hałasował. Kup najsłabszy mocowo (pewnie 300 lub 350W) markowy zasilacz
(FSP, BeQuiet, na co tam będzie cie stać).

Lub oddaj swój zasilacz do naprawy - na 99% wystarczy mu czyszczenie,
wymiana wszystkich kondensatorów elektrolitycznych, przy okazji
wiatraczek nowy cichszy, i gotowe. Tylko musisz mieć znajomego
elektronika, który ci to zrobi "za piwo i 20zł za części" bo
komercyjnie-usługowo to nie wiem czy się to opłaci.


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

>>> Na 99% zasilacz.

>> Też się skłaniam ku takiej diagnozie, bo dysk nie wykazuje błędów.
>> Mój obecny zasilacz ma 300W i 4 końcówki.
>> Czy wszystkie zasilacze pasują wymiarami do każdej obudowy?
>> Obawiam się, że nie. Moja obudowa to FINE-II
>>
>> Jaki zasilacz kupić?

> czyli Modecom Fine-II, to jest zwykła najzwyklejsza obudowa ATX, do której
> pasują wszystkie zasilacze ATX. Są na rynku obudowy nietypowe "małe" które
> mają też mniejsze zasilacze, ale ty nie masz tego problemu. Zapewne miałeś
> wcześniej fabryczny zasilacz Feel lub feel2 - a w nich kondensatory lubią
> puchnąć.
> Nie podałeś jaka jest reszta zawartości komputera - istotne jest głównie
> procesor i karta graficzna. Jeśli do tej pory wystarczał ci 300W feel, to
> znaczy że wystarczy ci dosłownie cokolwiek, tylko szkoda kupować drugiego
> takiego samego "biedaka" który spuchnie po roku, no i będzie hałasował.
> Kup najsłabszy mocowo (pewnie 300 lub 350W) markowy zasilacz (FSP,
> BeQuiet, na co tam będzie cie stać).
>
> Lub oddaj swój zasilacz do naprawy - na 99% wystarczy mu czyszczenie,
> wymiana wszystkich kondensatorów elektrolitycznych, przy okazji wiatraczek
> nowy cichszy, i gotowe. Tylko musisz mieć znajomego elektronika, który ci
> to zrobi "za piwo i 20zł za części" bo komercyjnie-usługowo to nie wiem
> czy się to opłaci.

Bardzo Ci dziękuję. Kupię nowy zasilacz, bo nie mam znajomego elektronika,
który by to zrobił "za piwo i 20zł za części". :-)

Pozdrawiam
Atom

do góry

"Atom" 4f1c33e2$0$1257$6...@n...neostrada.pl

> Bardzo Ci dziękuję. Kupię nowy zasilacz, bo nie mam znajomego elektronika,
> który by to zrobił "za piwo i 20zł za części". :-)

Za dwie dychy można kupić cały (ale jakoś przestarzały)
używany komputer -- z obudową i zasilaczem. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

W dniu 2012-01-24 14:57, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>> Bardzo Ci dziękuję. Kupię nowy zasilacz, bo nie mam znajomego
>> elektronika,
>> który by to zrobił "za piwo i 20zł za części". :-)
> Za dwie dychy można kupić cały (ale jakoś przestarzały)
> używany komputer -- z obudową i zasilaczem. :)
Tak samo starym zasilaczem, i z tak samo spuchniętymi kondensatorami?

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

"BartekK" jfmi1l$p6i$...@m...internetia.pl

>> Za dwie dychy można kupić cały (ale jakoś przestarzały)
>> używany komputer -- z obudową i zasilaczem. :)

> Tak samo starym zasilaczem, i z tak samo spuchniętymi kondensatorami?

Ja mam 3 komputery, które powoli stają się bezwartościowe z uwagi
na energożerność i niskie osiągi (FullHD na tym nie pójdzie? Nawet
HD niekoniecznie pójdzie) ale kondensatory nie są spuchnięte i zasilacze
są ogólnie w dobrej kondycji. :) Jeden z tych komputerów pracował niemal
stale przez parę lat. Zasilacz ma sprawne zabezpieczenia przed przesileniami
czy zwarciami, co sprawdziłem kilka razy namacalnie. Drugi z tych komputerów
(firmowy Compaq) kupiłem jako używany a trzeci (firmowy Digital -- ten chyba
nie ma zasilacza takiego, jaki jest dzisiaj zazwyczaj potrzebny, bo i cały
komputer ten ma inną budowę, innego standardu) też pracował sporo.

Ogólnie -- nie pojmuję problemów zasilaczowych. Mam wprawdzie jeden
zasilacz spalony, ale nie komputerowy a inny. Wymieniłem w nim kondensator,
ale w czasie wymieniania zadzwonił telefon, odwrócił moją uwagę, :) w efekcie
czego wlutowałem kondensator (elektrolityczny) odwrotnie i spaliłem to i owo
w tym zasilaczu. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

>> Na 99% zasilacz.
Mam możliwość skorzystania z czyjegoś starego zasilacza.
Nie chciałbym jednak trafić "z deszczu pod rynnę".
Czy można przed przeinstalowaniem sprawdzić czy w danym
zasilaczu są spuchnięte kondensatory?

Ponadto mam pytanie odnośnie wymiany zasilacza w komputerze,
bez względu na to czy wymieniam na stary czy na nowy zasilacz:
Jakie środki ostrożności należy przy tym zachować?

Pozdrawiam
Atom

do góry

Dnia 31.1.2012, Atom napisał(a):

> Mam możliwość skorzystania z czyjegoś starego zasilacza.
> Nie chciałbym jednak trafić "z deszczu pod rynnę".
> Czy można przed przeinstalowaniem sprawdzić czy w danym
> zasilaczu są spuchnięte kondensatory?

Oczywiście, że tak. Nikt (prócz jego właściciela) Ci tego nie zabroni.
Śrubokręt w łapę i... powodzenia. ;D

> Ponadto mam pytanie odnośnie wymiany zasilacza w komputerze,
> bez względu na to czy wymieniam na stary czy na nowy zasilacz:
> Jakie środki ostrożności należy przy tym zachować?

Zaleca się uprzednio odłączyć go od sieci. ;D

NMSP
--
_____ __________________________
\` Y (__) __\` | | | '/ http://uwolnijlaptopa.pl/
T | | | | \__T = | ! T UIN 53883184 GG#1902559
|__|_|__|__|_____|__|__|_____| _ l @ t l e n . p l

do góry

>> Mam możliwość skorzystania z czyjegoś starego zasilacza.
>> Nie chciałbym jednak trafić "z deszczu pod rynnę".
>> Czy można przed przeinstalowaniem sprawdzić czy w danym
>> zasilaczu są spuchnięte kondensatory?

> Oczywiście, że tak. Nikt (prócz jego właściciela) Ci tego nie zabroni.
> Śrubokręt w łapę i... powodzenia. ;D

A jak wyglądają takie spuchnięte? Można to gdzieś zobaczyć
w Internecie?

>> Ponadto mam pytanie odnośnie wymiany zasilacza w komputerze,
>> bez względu na to czy wymieniam na stary czy na nowy zasilacz:
>> Jakie środki ostrożności należy przy tym zachować?

> Zaleca się uprzednio odłączyć go od sieci. ;D

I to wszystko?

Pozdrawiam
Atom

do góry

W dniu 2012-01-31 15:09, Atom pisze:
>>> Na 99% zasilacz.
> Mam możliwość skorzystania z czyjegoś starego zasilacza.
> Nie chciałbym jednak trafić "z deszczu pod rynnę".
> Czy można przed przeinstalowaniem sprawdzić czy w danym
> zasilaczu są spuchnięte kondensatory?
Trzeba zasilacz otworzyć (w większości przypadków) by go dokładnie
obejrzeć. W niektórych zasilaczach z dużym wentylatorem 12cm - widać
część kondensatorów przez łopatki w wentylatorze. Ale przeważnie są one
i tak zasłaniane przez plątaninę kolorowych kabli (tych wychodzących z
zasilacza, akurat one są do płytki wlutowane dokładnie w okolicy
nieszczęsnych kondensatorów i je zasłaniają).

Kondesatory spuchnięte wyglądają tak:
http://www.google.pl/search?hl=pl&safe=off&q=spuchni
%C4%99te+kondensatory+w+zasilaczu&gs_sm=e&gs_upl=0l0
l1l365l0l0l0l0l0l0l0l0ll0l0&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.,c
f.osb&biw=1920&bih=898&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source
=og&sa=N&tab=wi&ei=-GcoT_TmA86h-Qay2IGVBQ

tutaj widok najbiedniejszego zasilacza, bez pokrywki:
http://gallery.dpcdn.pl/img/-/-x-/-/-/-/UGC/23072/20
110209225613_1.JPG
Kondensatory to te kubeczki, z widocznym srebrnym=aluminiowym okrągłym
na górze, z nacięciami X lub Y na tej blaszce. Tutaj wszystkie
wyglądają ok. Kondensatory "spuchnięte" mają wybrzuszoną tą górę, czasem
na samym środku nacięć w X robi się aż dziurka i ślad z czegoś
brązowo-żółtego... to już trup. Przykłady:
http://obrazki.elektroda.pl/6363884800_1304607703.jp
g
http://gallery.dpcdn.pl/img/-/-x-/-/-/-/UGC/23072/20
110209225613_2.JPG
http://obrazki.elektroda.net/79_1215268032.jpg ...

> Ponadto mam pytanie odnośnie wymiany zasilacza w komputerze,
> bez względu na to czy wymieniam na stary czy na nowy zasilacz:
> Jakie środki ostrożności należy przy tym zachować?
- Nie wymieniać zasilacza pod napięciem? :)
- Uważać by po odkręceniu wszystkich 4 śrubek z tyłu - zasilacz nie
"wypadł" do środka komputera, demolując resztę podzespołów?
- Uważać by odłączając kable od płyty głównej - zwolnić najpierw
zatrzask, a potem wtyczkę wyciągnąć, a nie na siłę?
- Uważać wyciągając zasilacz, by nie zdemolować radiatora i wentylatora
od procesora (bo jest blisko, a w niektórych obudowach wyjmowanie jest
kolizyjne)
- Podłączyć małą kwadratową wtyczkę "P4 12v" (jeśli występuje u ciebie)
na swoje miejsce (stąd ostrzeżenie - "nowy" zasilacz też taką wtyczkę
musi mieć, jak poprzednio była i była podłączona!)




--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry