eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyProblem z Teslą o którym się nie mówi....Re: Problem z Teslą o którym się nie mówi....
  • Data: 2017-07-11 19:36:17
    Temat: Re: Problem z Teslą o którym się nie mówi....
    Od: Pszemol <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:ok1co8$lkk$...@d...me...
    > "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    >>>> Zrób sobie trasę np. z Chicago do Miami - pociągiem. Zapraszam.
    >>>> Napisz przez jakie miasta wiedzie najkrótsza droga i ile czasu
    >>>> zajmie.
    >>>> Wybierz sobie podobny dystans w Europie i porównaj... otworzą Ci
    >>>> się oczy.
    >>
    >>> Nawet nie wiem gdzie szukac tych amerykanskich kolei.
    >
    >> Np. tu jest fajna apka na iPhone lub website na peceta:
    >> https://www.rome2rio.com/s/Chicago/Miami
    >
    >>> Google podpowiada 36 godzin, 1400 mil, 2200 km.
    >> Samochodem do Miami z Chicago?
    >> Mi Google mówi 20 godz i 31 min (1,378.5 mi) autostradami I-65 oraz
    >> I-75.
    >
    > Nie - pociagiem. A moze pociagiem i autobusem - nie wiem co ta ikonka
    > pokazuje.
    >
    > A nie, wiem
    > 60 Cicero - to chyba jakis lokalny autobus ?
    > Greyhound Nashville - 6:15
    > Greyhound Atlanta 9:20
    > Greyhound Miami 13:40

    60 Cicero to linia autobusów CTA czyli Chicagowska linia miejska. Dla
    odróżnienia system PACE jest już poza granicami miejskimi Chicago i poza
    zasięgiem linii CTA. U nas byłoby to PACE tzw II strefa.

    A Greyhound to między-miastowe autobusy dalekobieżne, taki nasz PKS, a
    bardziej Szwagropol czy inne takie.

    >> A pociągiem 42 godziny 20 minut...
    >
    > Dla porównania: samolotem z Chicago do Miami: 3 godziny.
    >
    >>>> Wiesz co, znam ludzi którzy jeżdzą w zimie na narty w Alpy z
    >>>> Krakowa autem. Ile to jest km?
    >>
    >>> Nieduzo. Z 900 powiedzmy - do zalatwienia w 9h.
    >>> A samolotem wcale nie bedzie duzo szybciej :-)
    >
    >> Może masz rację, jeśli wliczysz w to czekanie na odprawę, czekanie
    >> potem
    >> na bagaż, wypożyczanie auta czy czekanie na autokar pod resort
    >> narciarski.
    >> Pewnie na jedno wyjdzie :-)))
    >
    > Mniej wiecej. Do odprawy - godzine przed odlotem. No to z domu trzeba
    > jeszcze co najmniej pol godziny wczesniej taksowka, lub ze 40 minut
    > autobusem.
    > Albo placisz za parking przy lotnisku.
    > Po drodze klopot z nartami i bagazem, bo duzo go.
    >
    > Lot powiedzmy poltorej godziny (hm, z Wroclawia google pokazuje 3),
    > odbior bagazu ... i trzeba dojechac do gor, bo lotnisko to np w
    > Insbrucku.
    > Kolejne poltorej godziny? I juz sie uzbieralo prawie 6.

    Do Insbrucka byś leciał? Nie opłaca się lepiej pyknąć się do Mediolanu i
    atakować Alpy od południowej, włoskiej strony?

    > To przy zalozeniu, ze jest bezposredni lot, bo czesto nie ma. A wtedy
    > to samochodem szybciej :-)
    > No i jak jedziesz w kilka osob, to bilety drozeja, a samochod nie.

    Tak, to akurat rozumiem, i odpada Ci wtedy transport z lotniska docelowego
    do resortu albo wypożyczanie na miejscu auta, no i całe to przepakowywanie
    się do walizek... Autem jak jedziesz to możesz pewne rzeczy rzucić nawet
    luzem do bagażnika i nie masz limitów ciężaru walizek jakie narzucają linie
    lotnicze - bierzesz co Ci się zmieści.

    > Oczywiscie mozna sie nastawic na stoki w samym Insbrucku, na
    > wypozyczenie sprzetu na miejscu.

    No to fajnie.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: