W dniu 03.10.2020 o 12:00, Janusz pisze:
> W dniu 2020-10-03 o 10:43, Mateusz Bogusz pisze:
>> Pralka równo po dwóch latach zaczęła cichutko szumieć/popiskiwać gdy
>> jest po prostu podłączona do prądu, nie musi być włączona konsola -
>> mnie to przypomina szumy i piski które wydają czasami niektóre
>> zasilacze, szczególnie kiedy nie są obciążone.
> Przetwornica szaleje bo jej kondensatory straciły pojemność, dlatego
> 'próbkuje' co słychać, najlepiej rozebrać i wymienić kondesatory na
> płycie głównej.
>
>>
>> 1. Przejmować się tym? Bo zaczęliśmy z żoną wyjmować wtyczkę z
>> gniazdka po praniu.
> Tak, i wyjmować.
>>
>> 2. Skąd się to bierze, analogicznie dlaczego niektóre zasilacze tak mają?
>>
> Padają kondensatory bo są znacznie bardziej obciążone i się przegrzewają
> co powoduje wysychanie i utratę pojemności, ponadto duże prądy które
> przez nie płyną powodują uszkodzenia napylonych okładek na izolatorze,
> kiedyś były folie i były bardziej odporne ale i droższe, teraz okładki
> są napylane, jest tanio ale i ch..wo :(
>
Nie do końca jest to prawdą,
u mnie też piszczała a gdy podpiąłem oscyloskop na wejście okazało się
że zakłócenia miałem do około 100Vpp i 2-10 kHz.

Po zgłoszeniu do zakładu energetycznego przyjechali, posprawdzali i się
okazało że przewód neutralny przy transformatorze iskrzył.
Po jego dokręceniu brzęczenie ustało.
RTV, oświetlenie LED itp działało bez zastrzeżeń także częściowo na tej
fazie częściowo na innych.
Więc poza radami o odłączaniu pasowało by sprawdzić czy nic faktycznie
strasznie nie zakłóca. Czy nie jest to na przykład tylko w słoneczne dni
gdy fotovoltaika gdzieś w okolicy działa...

Bez oscyloskopu czy analizatora sieci nie da się wiele zmierzyć chociaż
można przez małe trafo i dzielnik napięcia podłączyć się pod audio in PC
i w rejestratorze windowsowym czy jakim sofice audio podejrzeć co się
dzieje.



--
pzdr, j.r.