Pan John Smith napisał:

>>>>> Chyba, że ten mikrofon z radzieckiego czołgu wyciągnięty.
>>>>
>>>> W ruskich tankach były laryngofony dynamiczne. Chyba mam gdzies taki.
>>>> A tej membranie naprawdę kilkanaście niutonów nie zaszkodzi. Po prostu
>>>> oprze się o ściśnięty proszek węglowy.
>>>
>>> Rozważania teoretyczne najlepiej poddać weryfikacji empirycznej.
>>
>> Arystoteles (384-322 pne) w traktacie na temat zoologii napisał, że
>> mucha ma cztery nogi. Przez ponad tysiąc lat brano to jako prawdę,
>> której weryfilacja jest zbędna. Gdzieś tak w późnym sredniowieczu
>> ktoś zaczął dowodzić, że mucha ma osiem nóg. Całe lata zajęło
>> dowodzenie czy Arystoteles miał rację, czy jej nie miał. W tym sporze
>> wystąpił ktoś (podejrzewa się o to św. Alberta Wielkiego) z propozycją,
>> by muchę złapac i policzyć jej nogi. Pomysł ten skrytykowano jako
>> reprezentujący nienaukowe podejście badawcze.
>
> Ja rozstrzygnął bym dysputę o muchach przy pomocy kapcia.

To tak jak św. Albert. Z tym że tu dochodzi jeszcze użycie nowoczesnego
instrumentu laboratoryjnego.

> W swoim życiu widziałem już dyskutujących teoretycznie całymi godzinami
> nad tematem, który empirycznie można było rozstrzygnąć w dwie minuty.

Usenet można lubić za to, że jest miejscem, gdzie wciąż kultywuje się
stare metody dociekania prawdy, niezmącone średniowiecznymi nowinkami.
Tutaj pogląd uciera się w dyskusji, a wszystko wywodzi rozumowo,
przedstawiając swoje teorie i wyliczenia. Wobec tak potężnego aparatu
poznawczego ustąpić musi ktoś, kto rzecz po prostu widział, a poza tym
nie ma żadnego innego argumentu. Kogoś takiego mozna spławić w dwie minuty.

> Niektórzy tak mają, a kasa za wynagrodzenie poszła na konto.

Tu wszystko jest za darmo. To też należy docenić.

--
Jarek