eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Postęp techniczny w podeszłym wieku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 406

  • 251. Data: 2017-03-22 22:07:58
    Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    Dariusz Dorochowicz <_...@w...com> wrote:

    > Weź, jak sobie pomyślę że nie można samemu się o siebie zatroszczyć, to
    > się słabo robi.

    Mi też. A to nie jest takie nieprawdopodobne, człowiek nie młodnieje.

    > A już miałem małe doświadczenie że do kibelka dojść nie mogłem. Na
    > szczęście (?) to tylko czyrak na kręgosłupie był. Próba ruszenia się po
    > prostu paraliżowała. Nikomu nie życzę, szczególnie jak lekarz twierdzi
    > że przecież to niemożliwe żeby bolał kręgosłup tylko na pewno
    > promieniuje od mięśnia.

    U mnie lekarz twierdził, że to niemożliwe, żeby mnie bolał wyleczony
    kanałowo ząb. A jednak było możliwe...

    > Ale wracajac do tematu to kto wie? Jakoś tak niby powinno sie liczyć na
    > dzieci itd, a z drugiej strony tak trochę głupio.

    Jeśli ktoś je ma lub planuje je mieć. Mi się do tego nie spieszy i o ile
    nic mi za parę lat kompletnie nie odbije, to ich nie będzie.

    --
    http://www.chmurka.net/


  • 252. Data: 2017-03-22 22:08:56
    Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Dariusz Dorochowicz napisał:

    >>>> Jako edytora używałem SideKicka - oczywiście polecenia WordStara.
    >>> No przecież. Ja parę razy się do niego przymierzałem, ale jakoś nie
    >>> znalazłem powodu do używania, chociaż sporo ludzi mówiło że super itp.
    >> No jasne, że super! Koleś robił z DOSa na XT system wielozadaniowy!
    >> No, przynajmniej dwuzadaniowy. Cokolwiek by na tym komputerze się
    >> w danej chwili nie działo, to ten po wciśnięciu na raz dwóch shiftów
    >> wyskakiwał z pamięci na ekran. Można było coś napisać, zapisać na
    >
    > To tak, ale ja raczej miałem mało pamięci i co się dało to się wyrzucało.

    Nie zajmował wiele. Dzielił sie na część rezydentną do obsługi tych
    shiftów i kod ładowany z dysku na życzenie. Ale ja też potrzebowałem
    dużow pamięci, więc biłem rekordy w pisaniu małych rezydentów. Dorobiłem
    się sterownika klawiatury coś koło stu bajtów i ładowacza polskich znaków
    VGA też bodaj koło kilobajta. W każdym razie mniejszych w przyrodzie nie
    spotkałem.

    >> dysku, odczytać plik i jeszcze pare innych rzeczy. Do najważniejszych
    >> należała możliwość złapania dowolnego prostokątnego obszaru ekranu
    >> i zapisanie tego w edytorze i w pliku. Takie Ctrl-C & Ctrl-V poniekąd.
    >
    > Pamiętam że był program który potrafił przechwycić grafikę z ekranu na
    > drukarkę (normalnie tylko tryb tekstowy zdaje się działał), ale do pliku
    > to chyba jednak nie. Gdyby była tak potrzeba to taki program do
    > przechwytywania to sam bym napisał - dość trywialny był jak nie trzeba
    > było różnych konfiguracji obsługiwać. Wystarczyła znajomość funkcji
    > systemowych i przestrzeni adresowej a nad tym sporo siedziałem.

    Też chyba napisałem, ale do jednorazowego użytku, więc toporny.

    --
    Jarek


  • 253. Data: 2017-03-22 22:09:35
    Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid> wrote:

    >>>> Ależ tu się dziadków w podeszłym wieku zebrało ;)
    >>>> To młodzieży jakby niewiele poza mną :)
    >>> Młodzież nie wie co to Usenet.
    >> No jak nie wie? A ja to co? Wyjątek?
    >
    > Tak.

    Nie wiem ile Darek ma lat, ale jak ja zaczynałem zabawę z Internetem
    (okolice roku 2000), to Usenet był całkiem popularny. I tak mi już
    zostało. Dzisiejsi 20-latkowie rzeczywiście raczej tu nie trafią, bo
    niby skąd...

    --
    http://www.chmurka.net/


  • 254. Data: 2017-03-22 22:10:20
    Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Wed, 22 Mar 2017 21:05:32 +0000 (UTC), Adam Wysocki napisał(a):

    > Byle tylko feedy (inne serwery, z którymi chmurka wymienia newsy) nie
    > powymierały.

    A czemu nie z news.eternal-september.org?
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 255. Data: 2017-03-22 22:16:34
    Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

    > Teraz bym wybral ELM327, ale to znow - trzeba umiec obslugiwac USB lub
    > Bluetooth, trzeba wiedziec jak sie sie tego ELM obsluguje z poziomu
    > programu, dwa wieczory to zejda na szukanie dokumentacji :-)

    E tam, mi zajęło 15 minut. Tworzy Ci się wirtualny port COM, łączysz się
    do niego terminalem tak jak z normalnym COM-em i gadasz albo przez AT (np.
    ATRV - odczyt napięcia raportowanego przez ELM) albo hexami - 01xx, gdzie
    xx to numer polecenia (odczyt obrotów, odczyt temperatury, odczyt innych
    rzeczy) i ELM też odpowiada Ci hexami, które łatwo zdekodować tak, żeby
    dostać oczekiwaną wartość.

    --
    http://www.chmurka.net/


  • 256. Data: 2017-03-22 22:18:28
    Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

    >>snifer był na płytce stykowej. Raptem jeden mcu + rezystory
    >>terminujace can.
    >
    > Teraz takie male te mcu robia, ze bez plytki sie nie obejdzie.
    > Chyba, ze da sie zestaw ewaluacyjny gotowy zamowic :-)

    ATmega8 nadal jest w DIP-ie :)

    A jak nie, to jest Arduino, które w języku zulu-gula oznacza "nie potrafię
    lutować" ;)

    > Ale ten ELM chyba wlasnie to robi i niewiele wiecej.
    > Niestety - w 5 minut nie udalo mi sie znalezc dokumentacji dla
    > programisty :-)

    Nadal chcesz to programować czy temat już nieaktualny? :)

    --
    http://www.chmurka.net/


  • 257. Data: 2017-03-22 22:20:15
    Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    Marek <f...@f...com> wrote:

    > W ten sposób można komunikować się ze wszystkimi nodami na
    > magistrali.

    Jak masz też coś do "AVLan" w Toyocie, to chętnie przyjmę ;)

    --
    http://www.chmurka.net/


  • 258. Data: 2017-03-22 22:31:41
    Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
    Od: badworm <n...@p...pl>

    Dnia Wed, 22 Mar 2017 12:47:05 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):

    > W niektórych krajach mają przepis, że jest obowiązek wożenia żarówek
    > zapasowych. Tylko na co komu zapas, gdy mu w szczerym polu zgasną światła
    > takiej furmanki?

    A ksenony to w ogóle da się tak samemu od ręki wymienić? Bo coś mi się
    kojarzy, że chyba niezbyt...
    --
    Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
    GG#2400455 ICQ#320399066


  • 259. Data: 2017-03-22 22:41:12
    Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
    Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>

    W dniu 2017-03-22 o 22:04, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pan Dariusz Dorochowicz napisał:
    >
    >>>>>> A po co oduczać? Nie używasz wujka Ziutka? Bo ja jeszcze tak :)
    >>>>> Nie programuję od 10 lat już :(
    >>>> No ba, ja też. Chyba że skrypty w shellu (Win czy ux), ale to trudno
    >>>> nazwać programowaniem. Ostatnio postanowiłem trochę się podciągnąć,
    >>>> ale jakoś ciężko to idzie :(
    >>> W tej chwili też piszę w Ziutku. Ma swój styl związany z formatem
    >>> email/news. Koloruje cytaty, nagłówki, sygnaturkę. Domyślne kolory
    >>> kiepsko dobrane, ale łatwo zmienić.
    >>
    >> A to nie wiedziałem :)
    >
    > W /usr/share/joe/syntax/* jest prawie sto różnych opisów kolorowań

    A dzięki :)

    > do różnych typów plików. Same się dobierają, jeśli jest to w konfigu.
    > Dopisałem też kilka własnych do moich potrzeb. W ogóle uważam, że
    > kolorowanie składni i kontekstu jest jedną z lepszych rzeczy, jaką
    > ludzkość wymyśliła.

    Tak, to upraszcza wiele spraw.

    >> Ale ze względu na różne takie sprawy muszę niestety na Windowsie
    >> siedzieć, więc cała reszta też z tego wynika :(
    >
    > https://sourceforge.net/projects/joe-editor/files/JO
    E%20for%20Windows/

    :)

    >> Na szczęście jest dużo różnych innych komputerów z Linuxami.
    >> Jeden wciąż stoi pod biurkiem i czeka na uruchomienie, ale
    >> ciągle jest coś ważniejszego.
    >
    > Taki dopiero co kupiłem za 8 dolarów:
    >
    > http://www.friendlyarm.net/products/nanopi-neo
    >
    > Nawet jak biurko niewielkie, to się zmieści.

    Tak, podobne przede wszystkim, ale z pewnych względów nie mogę takich
    używać (chodzi o pewną cechę). Więcej nie mogę powiedzieć, ale tak,
    przede wszystkim "maluszki". Od jakiegoś czasu zastanawiam się jeszcze
    nad użyciem androida.
    A pod telewizorem leży u mnie taki:
    http://www.hardkernel.com/main/products/prdt_info.ph
    p
    Patrzę, że podrożał.

    Pozdrawiam

    DD


  • 260. Data: 2017-03-22 22:45:09
    Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
    Od: Roman Rogóż <r...@s...krakow.pl>

    W dniu 2017-03-21 o 14:19, HF5BS pisze:
    >
    > Użytkownik "Piotr Gałka" <p...@c...pl> napisał w
    > wiadomości news:oaqskm$m1c$1@news.chmurka.net...
    >> W dniu 2017-03-20 o 23:52, HF5BS pisze:
    >>> Ano, niestety. Najgorsze, że w takich sytuacjach dostanie się głównie
    >>> tym, którym naprawdę się właśnie przepaliło i naprawdę jechali na stację
    >>> po nowe żarówki... A to nie jedyne tak powszechne grzeszki.
    >>>
    >> Jaką stację?
    >
    > Benzynową, tę 2 przecznice dalej...
    >
    >> Jak w piątek padnie to w poniedziałek telefon do warsztatu, a oni mogą

    >
    Kiedyś Ci którzy projektowali samochody (pan Citroen Benz itd) sami
    swoje pomysły realizowali i serwisowali więc intuicja i lenistwo
    odpowiadało im żeby to zrobić tak żeby najmniej się później nakombinować
    przy eksploatacji. Teraz samochody konstruują zespoły projektantów od
    mechaniki, elektryki, wszelakiego komfortu itp ,a przyświeca im zgodność
    z normami choćby były najbardziej idiotyczne, wyniki badań rynku
    konsumenckiego, termin następnej wystawy expo-cośtam, unifikacja z
    podzespołami przejętej właśnie fabryki konkurencji itp. Więc nie dziwmy
    się że po skompilowaniu wielu projektów CAD-CAM na różnych "deskach
    kreślarskich" powstają auta które coprawda jeżdżą i spełniają wszystkie
    powyższe kryteria, ale nie daj Boże wymienić w nich żarówkę lewego
    przedniego kierunkowskazu.

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 25 . [ 26 ] . 27 ... 40 ... 41


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: