eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPostęp techniczny w podeszłym wieku › Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
  • Data: 2017-03-19 13:43:29
    Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
    Od: Adam <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-03-18 o 19:21, Luke pisze:
    > W dniu 2017-03-17 o 21:33, Adam pisze:
    >
    >> instalację wodną w całym mieszkaniu z oryginalnej, stalowej na
    >> "plastiki" zgrzewane. Całość zajęła około dwie godziny.
    >
    > Czy liczyłeś czas zużyty na skompletowanie narzędzi, naszykowanie

    Narzędzia? Wszystko mam, co potrzeba. Jedyny brak - zgrzewarka, ale tę
    posiada kolega, z którym to robiłem.

    > wszystkiego, zastanowienie się nad tym? Na pewno by wyszło trochę

    Jakie zastanowienie się?
    Przekroje znane, przejścia znane, tylko iść do sklepu i kupić rury zimne
    i gorące, kolanka i jakieś cybanty.

    > więcej. A w razie niespodziewanych problemów, to można by było i na
    > drugi dzień dokończyć.

    Jeśli problem typu nieszczelna złączka, to żaden problem: odciąć i
    zarobić powtórnie.

    >
    > Owszem, to zajmuje godzinkę albo i mniej, jeśli masz wszystko gotowe. I
    > jeśli wiesz, że nagle nie będzie problemów typu "kran się nie chce
    > odkręcić i co teraz". A jadąc na drugi koniec miasta po żabkę do sklepu

    Szwedem się robi takie rzeczy, nie żabką. Żabka do mufek.

    > można spalić paliwa na taką kwotę, która stanowi już znaczny procent
    > usługi fachowca.

    Zaleta: jakiś badziewny leroy na tyle blisko, że nie bardzo się opłaca
    odpalać auto :)

    >
    > Duży odsetek ludzi sobie w takich warunkach radzi, ale są ludzie, dla
    > których w ostatecznym rachunku fachowiec ma same zalety. A do tego może

    Widziałem roboty "fachofcuf" (nie poprawiać) - i raczej dziękuję. I to z
    różnych dziedzin: i murarzy nie wiedzących choćby co to wieniec albo
    jakie są wiązania cegły; widziałem stolarzy, nie wiedzących kiedy
    stosuje się akację a kiedy grab; widziałem elektryków, nie umiejących
    złożyć instalacji wyłącznika przechodniego; ostatnio nawet mechanika
    samochodowego, próbującego nakrętkę metryczną wkręcić na śrubę calową -
    przykłady można mnożyć :(

    > jeszcze dojść prosty fakt, że przy obecnym trybie życia ten ktoś mógł
    > być zmęczony na tyle, że mu się najzwyczajniej nie chciało.
    >

    Też bywam zmęczony, jak przykładowo wracam od upierdliwego klienta,
    który do serwera dopuścił śfagra, "bo się zna na komputerach".


    --
    Pozdrawiam.

    Adam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: