-
11. Data: 2010-04-26 14:43:54
Temat: Re: Pomiar odległości, przemieszczenia, co byście polecili?
Od: Konop <k...@g...pl>
> a odległościomierz ale pracujący w podczerwieni ?
Hmmm... a jaka jest różnica w porównaniu do ultradźwiękowego? Nie chodzi
mi o zasadę działania, tylko o dokładność, szybkość, możliwość pracy w
tunelu itp? Domyślam się, że łatwiej zrobić wąską wiązkę podczerwieni
niż ultradźwięków ;)... ale czy to się sprawdzi?
> a przy okazji jaki masz gotowy enkoder z linką ?
To jest jakiś zwykły enkoder obrotowy, raczej inkretmentalny, nie
mechaniczny (optyczny zapewne), na ośce jest kółko, po drugiej stronie
drugie kółko, między nimi linka i tą linką się suwa ;)...
--
Pozdrawiam
Konop
-
12. Data: 2010-04-26 15:00:34
Temat: Re: Pomiar odległości, przemieszczenia, co byście polecili?
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Am 25.04.2010 02:20, schrieb Konop:
> Witam!!
>
> Jest taki problem - jedna część urządzenia jeździ sobie po prowadnicy.
> Trzeba mierzyć prędkość, przyspieszenie itp. Najlepszym wyjściem jest
> znać położenie i czas, reszta jakoś wyjdzie ;)...
> Dotychczas było to realizowane tak: linka, enkoder absolutny i tyle ;)..
> tyle tylko, że z tą linką bywały problemy... Ponieważ całość będzie
> modernizowana (przejście z USB na BT), jest pomysł, aby zmienić sposób
> pomiaru.... I tu zaczyna się problem - co będzie najlepsze??
> - można zastosować gotowy enkoder z linką (w tej chwili jest własna
> konstrukcja mechaniczna) - rozwiąże to część problemów, ale w gruncie
> rzeczy, będzie to to samo ;)...
> - pomiar optyczny - wykonać stalowy element z zębami i mierzyć toto
> transoptorem szczelinowym ;)...
> - pomiar odległościomierzem - chyba tylko ultradźwiękowym, ale nie wiem,
> jak one zachowają się wewnątrz obudowy - można by je umieścić tylko w
> prowadnicy, czyli pracowałyby w "tunelu"
> - pomiar przyspieszenia i jego całkowanie (pojedyncze i podwójne), ale
> sądzę, że to będzie kiepski pomysł, nawet z wykorzystaniem jakiegoś
> oznaczenia pozycji "naturalnej"...
>
> Co do dokładności i zakresów - ciężko wskazać... wiadomo, że ruch, to
> max 60cm, prędkość - pewnie nieduża... całość napędzać będzie człowiek,
> siłą mięśni ;)...
>
> I czemu tu o tym piszę? Bo może ktoś temat przerabiał i wie,że pewne
> metody się nie sprawdzą... a może polecicie jakieś gotowe moduły
> mierników odległości, które zapewnią niezawodne działanie w takiej
> sytuacji? Zależy mi jednak na dosyć częstym pomiarze, żeby wartości
> przyspieszenia i prędkości były dosyć dokładnie liczone.... A może ktoś
> podpowie jakąś inną metodę, która mi do głowy nie przyszła??
>
> Postaram się zdobyć jakieś bardziej konkretne wartości, jakich można się
> spodziewać, ale niestety, obecnie jest to niemożliwe...
>
Masz różne możliwości, w zależności od dokładności, którą chcesz
osiągnąć, wkładu robocizny oraz twoich finansów.
1. odległościomierz laserowy interferometryczny: dobry, prosty w
zabudowie, drogi jak cholera
2. odległościomerze laserowe/diodowe triangulacyjne: proste, mniej
dokładne, wymagają większej "objętości" do zabudowy. Odczyt kamerą liniową.
3. to co ty masz, czyli enkoder linkowy. Są takie komercyjne.
Ewentualnie podobnie z zębatką, rolką i innymi przekształtnikami
droga-obroty
4. czujniki indukcyjne lub ultradźwiękowe: też dobre i w miarę dokładne,
ale trzeba wiedzieć co jest w okolicy.
5. potencjometry liniowe: proste w zabudowie, proste w użytkowaniu ale
drogie, jak mają być dokładne.
6. czujniki optyczne z taśmą z "wzorkami": dobre, proste ale jak mają
być dokładne to drogie
7. czujniki magnetyczne a la suwmiarka: jw
Możesz pogadać z firmą Sick (www.sick.pl). Tam siedzą inszeniery i może
coś doradzą, oczywiście ze swojej palety. Kupować tam nie musisz (ale
możesz ;-))
Waldek
-
13. Data: 2010-04-26 15:28:29
Temat: Re: Pomiar odległo?ci, przemieszczenia, co by?cie polecili?
Od: Konop <k...@g...pl>
> Mozna zrobic zebatke, a na enkoderze kolko zebate.
Można :)... ale to znowu mechanika, niewiele się różni od linki ;)...
>> - pomiar odległościomierzem - chyba tylko ultradźwiękowym, ale nie wiem,
>> jak one zachowają się wewnątrz obudowy - można by je umieścić tylko w
>> prowadnicy, czyli pracowałyby w "tunelu"
>
> O ogolnosci to bardzo dobrze powinny pracowac.
A nie powinno być problemu z sygnałem odbitym od boków i innych
elementów ułożonych wzdłuż? I późniejszej interferencji fal odbitych i
"lecących wprost"?
>> - pomiar przyspieszenia i jego całkowanie (pojedyncze i podwójne), ale
>> sądzę, że to będzie kiepski pomysł, nawet z wykorzystaniem jakiegoś
>> oznaczenia pozycji "naturalnej"...
>
> Tez mi sie tak wydaje. Drobny blad pomiarowy przyspieszenia podwojnie
> scalkowany za chwile urosnie do wielkiego bledu pozycji.
Tzn. tu jest ruch "w te i na zod", więc niby lepiej, bo co chwilę obiekt
przejdzie przez jakiś znacznik i się błąd wyzeruje, no ale zatrzymanie
mogłoby dać ciekawe efekty ;)...
> Sa linialy do obrabiarek. Cena .. przemyslowa :-)
Tak, też je znalazłem, ale są zbyt dokładne i zbyt wolne z reguły ;)...
> a) obejrzec jak sa zrobione suwmiarki .. a to tylko 15 zl.
Kiedyś rozbierałem... ciężko będzie to chyba powtórzyć w takiej skali
(suwmiarka 15cm, tutaj min. 60)...
> b) jedna z pierwszy plujek HP maila taki patent - czujnik optyczny na
> wozku, i rozciagniety pasek folii z paskami.
To w sumie podobne do pomysłu z zębatkami, tylko fakt, wydrukowanie jest
pewnie tańsze od wycięcia takiego "grzebienia" :)...
> c) myszke optyczna adaptowac. Z jakims fikusnym tlem to nawet
> powtarzalne i dokladne powinno byc, pod warunkiem ze nie
> zaimplementowali w myszy przyspieszania.
Też o tym pomyślałem, ale to ma być w miarę powtarzalne rozwiązanie...
kto wie, czy za rok będzie się dało taką samą myszkę kupić??...
> d) potencjometr na drucie oporowym
Nie, tutaj będzie problem ze stykiem itp... każdy potencjometr kiedyś
zacznie trzeszczeć ;)...
> e) czy nie Pszemol opisywal tu kiedys taki czujnik do mierzenia
> poziomu cieczy - rozciagniety drut z pradem, na nim plywak z magnesem
> pierscieniowym oraz cewka. Impuls pradowy w cewce powoduje miejscowy
> skret drutu, skrecenie sie rozchodzi, odbija od magnesu, wraca do
> cewki, mierzymy opoznienie.
Yyyy?? Ciężko zrobic coś, czego się nie rozumie ;)...
> f) doczytac sie jak sie dawniej digitizery robilo. Czyli taki
> stol/tablica, po ktorym cos ala myszka z cewka ustalalo swoja pozycje.
> Pod tym stolem to kiedys widzialem kawal laminatu ze sciezkami w
> odstepie paru cm ..
Digitizery?? :P... W sumie to chyba działa podobnie jak suwmiarka, albo
tablet do PC (mam taki i tam też jest trochę ścieżek, pionowe i poziome,
no i jedna okładka w piórku)...
--
Pozdrawiam
Konop
-
14. Data: 2010-04-26 15:40:12
Temat: Re: Pomiar odległo?ci, przemieszczenia, co by?cie polecili?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Konop" <k...@g...pl> napisał w
>> c) myszke optyczna adaptowac. Z jakims fikusnym tlem to nawet
>> powtarzalne i dokladne powinno byc, pod warunkiem ze nie
>> zaimplementowali w myszy przyspieszania.
>
> Też o tym pomyślałem, ale to ma być w miarę powtarzalne
> rozwiązanie... kto wie, czy za rok będzie się dało taką samą
> myszkę kupić??...
Taka sama moze nie, ale podobne optyczne beda jeszcze dlugo, a to
tylko jeden parametr.
Problem lezy gdzie indziej - czy dasz rade odczytac dane z tej
jednej myszki, bo jak na moj gust to windows ja zawlaszczy.
Mozna kupic szeregowa [na RS232] .. ale takiej drugiej za rok nie
kupisz :-)
>> d) potencjometr na drucie oporowym
> Nie, tutaj będzie problem ze stykiem itp... każdy potencjometr
> kiedyś zacznie trzeszczeć ;)...
No ale czytales o tym costam plazmowym - firmowa elektronika nie
trzeszczy ;-)
>> e) czy nie Pszemol opisywal tu kiedys taki czujnik do mierzenia
>> poziomu cieczy - rozciagniety drut z pradem, na nim plywak z
>> magnesem
>> pierscieniowym oraz cewka. Impuls pradowy w cewce powoduje
>> miejscowy
>> skret drutu, skrecenie sie rozchodzi, odbija od magnesu, wraca
>> do
>> cewki, mierzymy opoznienie.
> Yyyy?? Ciężko zrobic coś, czego się nie rozumie ;)...
Mi sie wydaje ze rozumiem, ale to jest temat na dlugie zimowe
wieczory :-)
>> f) doczytac sie jak sie dawniej digitizery robilo. Czyli taki
>> stol/tablica, po ktorym cos ala myszka z cewka ustalalo swoja
>> pozycje.
>> Pod tym stolem to kiedys widzialem kawal laminatu ze sciezkami w
>> odstepie paru cm ..
>
> Digitizery?? :P... W sumie to chyba działa podobnie jak
> suwmiarka, albo tablet do PC (mam taki i tam też jest trochę
> ścieżek, pionowe i poziome, no i jedna okładka w piórku)...
tablet wlasnie, tylko dawniej to sie chyba "digitizer" czesciej
nazywalo.
Takie drogie i duze cos, do projektowania w CAD, albo do
wprowadzania rysunkow, a nie dla dzieci do rysowania :-P
Jeden rozkrecilem i nic nadzwyczajnego tam nie bylo, przynajmniej
na oko.
J.
-
15. Data: 2010-04-26 17:12:22
Temat: Re: Pomiar odległości, przemieszczenia, co byście polecili?
Od: "Desoft" <D...@i...pl>
Użytkownik "Konop" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hr48lu$3gs$1@inews.gazeta.pl...
>> Normalnie, to dałbym liniał pomiarowy. Jak niska dokładność to polecam
>> magnetyczny.
>
> Fakt, po napisaniu tego postu dotarłem do takich rzeczy jak liniały ;)...
> w sumie sprawdziłoby się to, ale tak wstępnie, to wyszło, że cena wysoka.
Jak dobrze poszukasz to 100zł za mb + czytnik.
--
Desoft
-
16. Data: 2010-04-26 17:16:23
Temat: Re: Pomiar odległości, przemieszczenia, co byście polecili?
Od: "Desoft" <D...@i...pl>
>> Fakt, po napisaniu tego postu dotarłem do takich rzeczy jak liniały ;)...
>> w sumie sprawdziłoby się to, ale tak wstępnie, to wyszło, że cena wysoka.
>
> Jak dobrze poszukasz to 100zł za mb + czytnik.
Czytnik 400zł
Vmax 5m/s
--
Desoft
-
17. Data: 2010-04-28 06:54:17
Temat: Re: Pomiar odległości, przemieszczenia, co byście polecili?
Od: Qbab <b...@p...onet.pl>
W dniu 10-04-26 16:43, Konop pisze:
>> a odległościomierz ale pracujący w podczerwieni ?
>
> Hmmm... a jaka jest różnica w porównaniu do ultradźwiękowego? Nie chodzi
> mi o zasadę działania, tylko o dokładność, szybkość, możliwość pracy w
> tunelu itp? Domyślam się, że łatwiej zrobić wąską wiązkę podczerwieni
> niż ultradźwięków ;)... ale czy to się sprawdzi?
jakoś mi się kojarzy że w kanale powinien mieć łatwiej.