Dnia 2009-04-29 12:12, Użytkownik Jan Strybyszewski napisał:

>>> co ciekawe stacje dysków to cena porownywalna z komputerem
>>
>> Wymienione przez ciebie komputery nie miały na płycie kontrolera
>> do stacji dysków. Kontroler taki musiał być wbudowany w stację
>> co znacząco podwyższało jej cenę.
>> Kiedy upowszechniły się komputery 16bitowe firm Atari i Commodore
>> stacja dysków do tych komputerów zapisująca dwa razy więcej danych
>> kosztowała dwa razy mniej niż do komputerów 8 bit.
>
> 16 bitowe Commodore i Atari miały wbudowane stacje zarowno ST jak i
> Amiga. Tylko ze ST kosztował pod koniec 1987r. w Polsce prawie 1mln.
> O Amidze 1000 nie wspominam bo do nas nawet nie dotarla a byla jeszcze
> drozsza.

Nie zrozumiałeś. :-)
Stacje dysków do komputerów 8 bit były dwa razy droższe od stacji
dysków do komputerów 16 bit. Właśnie z powodu kontrolerów które
montowane fabrycznie na płytach nowszych komputerów były sporo
tańsze od kontrolerów wbudowanych w stacje komputerów 8 bit.

Przed wprowadzeniem twardych dysków za sprzęt dobrze wyposażony
uznawano komputer z dwoma stacjami dysków (skracało to czas
kopiowania). Więc do komputerów 16 bitowych stacje dysków jako
osprzęt dodatkowy zajmowały zajmowały drugie miejsce, zaraz
po joystikach na równi z rozszerzeniem pamięci. :-)


Pozdrawiam