> No, robilismy samoloty, nawet dosc udane, i nawet opchnelismy kilka do
> Rumuni ... ale potem swiat poszedl naprzod, a nam cos mocniejszy
> silnik nie wychodzil.
> Ale to nie jest dowod na brak umiejetnosci, co raczej koniecznosc
> dalszego finansowania projektu ...
> choc Anglicy silniki robili, Amerykanie robili, Niemcy robili,
> Japonczycy robili, tylko mysmy zostali z przestarzalymi samolotami :-(

Długofalowe skutki zachłyśnięcia się dyktatorskimi porządkami Piłsudskiego. To dobry
przykład w tej dyskusji. Tak się skończyło "więcej państwa w państwie".

do góry

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:fb5bbb27-78ee-4905-8d28-2e25c6cc9371@go
oglegroups.com...
>> No, robilismy samoloty, nawet dosc udane, i nawet opchnelismy kilka
>> do
>> Rumuni ... ale potem swiat poszedl naprzod, a nam cos mocniejszy
>> silnik nie wychodzil.
>> Ale to nie jest dowod na brak umiejetnosci, co raczej koniecznosc
>> dalszego finansowania projektu ...
>> choc Anglicy silniki robili, Amerykanie robili, Niemcy robili,
>> Japonczycy robili, tylko mysmy zostali z przestarzalymi samolotami
>> :-(

>Długofalowe skutki zachłyśnięcia się dyktatorskimi porządkami
>Piłsudskiego.
>To dobry przykład w tej dyskusji. Tak się skończyło "więcej państwa w
>państwie".

Jakby nie patrzec - socjalista. Hitler zreszta tez :-)

Ale ... gdyby wyszlo, to moze inaczej by przyszlosc wygladala.

A gdyby calkiem odpuscil ? Kupilibysmy samoloty w zamian za zboze ?

J.

do góry

Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:P2q9E.304263$1...@f...ams1...
On 2019-02-14, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
> On 2019-02-13, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>>>Poza tym ani molochy ani korpo na badaniach podstawowych się za
>>>>często nie koncetrują. Prędzeuj robią "technology scouting" i
>>>>>działają jak coś
>>>>>ustalą.
>>>> Jak zobaczysz na liste noblistow, to sie czesto pojawia, ze np
>>>> zatrudniony w "IBM Research Center".
>
>>>I duzo takich przypadków?
>
>> Relatywnie duzo.

>Jak dużo? :)

Nawet jak ich bedzie np 4 na 50 nobli z fizyki w latach 1950-2000, to
przyznasz ze duzo.

>>>Poza tym obecnie zatrudniony czy dostał Nobla za badania gdy był
>>>zatrudniony?
>
>> Czy nie na jedno wychodzi ?
>> Nawet jesli bylo odwrotnie, to IBM zechcial mu zaplacic ...
>> przeciez
>> nie za sprzatanie laboratorium.

>Chyba nie wychodzi bo praktyka ztrudniania Noblistów post factum jest
>chyba dość powszechna.

Dla prestizu ? Tez o czyms swiadczy.
Dla dalszych badan ... podstawowych ?

Dla komercjalizacji odkrycia ? To byloby wlasciwe, tylko czy
potrafi...

>>>powstała kupa bardzo obiecujących prototypów. Problem był zawsze w
>>>narzedziach w tym w sensie polityczno społecznym, czyli warunkach
>>>prowadzebnia badań i rozwoju.
>
>> Nie mowie nie.

>No to dlaczego porażkę wydajesz się zrzucać wyłącznie na brak
>innowacyjności?

Troche w zartach ... ale malo tych naszych wynalazkow.
Jakos ustroj nigdy nie sprzyjal :-)

>>>No to rozważmy, co chrześniacy-szkodnicy mogliby konkretnie
>>>narobic.
>>>1. ...?
>
>> O, to samo co w PRL. Podejmowac glupie decyzje, promowac swoich
>> chrzesniakow, wk* wartosciowych pracownikow ...

>Ale jak przegną to się korpo jednak wk... i coś z tym zrobi, a przy
>molochu nie zrobi nic tylko bedzie dalej (państwo) pompowac
>pieniądze.

Jest tez wersja, ze korpo pojdzie do rzadu i powie, ze dotacja
potrzebna, bo beda duze straty :-)

>>>Jak masz duzo charyzmy i presfazji, to dlaczego nie? :)
>> Bo mali nie przyjada, a duzych ... moze i przekonasz, ale jak raz
>> posadzili chrzesniaka na stanowisku, to przeciez nie beda go
>> zdejmowac
>>:-)
>Zalezy ile ten chrzesniak narozrabia. Te granice swobody niszczenia
>są
>duże węższe niż dla naszego molocha, bo ponownie, to bije konkretnych
>ludzi po ich kieszeni, a nie rozmywa się w niedoli 40to milionowego
>narodu.

Albo juz sie nie da uratowac ... i zostana tylko te korporacje, w
ktorych wlasciciele lepij dbaja o swoje pieniadze :-)

J.

do góry

W dniu piątek, 15 lutego 2019 17:48:26 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:fb5bbb27-78ee-4905-8d28-2e25c6cc9371@go
oglegroups.com...
> >> No, robilismy samoloty, nawet dosc udane, i nawet opchnelismy kilka
> >> do
> >> Rumuni ... ale potem swiat poszedl naprzod, a nam cos mocniejszy
> >> silnik nie wychodzil.
> >> Ale to nie jest dowod na brak umiejetnosci, co raczej koniecznosc
> >> dalszego finansowania projektu ...
> >> choc Anglicy silniki robili, Amerykanie robili, Niemcy robili,
> >> Japonczycy robili, tylko mysmy zostali z przestarzalymi samolotami
> >> :-(
>
> >Długofalowe skutki zachłyśnięcia się dyktatorskimi porządkami
> >Piłsudskiego.
> >To dobry przykład w tej dyskusji. Tak się skończyło "więcej państwa w
> >państwie".
>
> Jakby nie patrzec - socjalista. Hitler zreszta tez :-)

A co tu ma socjalizm do rzeczy? Źródło zła tkwi w zagarnianiu państwa, w siłowym
podporządkowywaniu całego kraju jakiejś jednej utopijnej, złodziejskiej czy wręcz
bandyckiej idei. Wszystko jedno jakiej. A socjalizm to tylko narzędzie (jedno z
wielu!) zdobycia poparcia w społeczeństwie. Bo poparcie daje władzę, a wtedy można
się sprzeniewierzać wartościom, można nie dać sobie wmówić że białe jest białe a
czarne jest czarne. Potem już wszystko jest "dla nas czyli dla srebrnej".

W Polsce to akurat idea magnacko-pańszczyźniana daje poparcie motłochu, układ pana i
wójta z plebanem, powszechny syndrom niewolnika w społeczeństwie. Przynajmniej mamy
swój własny styl...

> Ale ... gdyby wyszlo, to moze inaczej by przyszlosc wygladala.
> A gdyby calkiem odpuscil ? Kupilibysmy samoloty w zamian za zboze ?

Panie, gdyby wyszło a nawet nie wyszło, to dopiero by było albo nie było! Taki jeden
Chwalba to nawet ostatnio książkę napisał.

do góry

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:fec6ce1b-c8b5-4efa-9247-53ac8f51b4bc@go
oglegroups.com...
W dniu piątek, 15 lutego 2019 17:48:26 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
>> >> No, robilismy samoloty, nawet dosc udane, i nawet opchnelismy
>> >> kilka
>> >> do Rumuni ... ale potem swiat poszedl naprzod, a nam cos
>> >> mocniejszy
>> >> silnik nie wychodzil.
>> >> Ale to nie jest dowod na brak umiejetnosci, co raczej
>> >> koniecznosc
>> >> dalszego finansowania projektu ...
>> >> choc Anglicy silniki robili, Amerykanie robili, Niemcy robili,
>> >> Japonczycy robili, tylko mysmy zostali z przestarzalymi
>> >> samolotami
>> >> :-(
>
>> >Długofalowe skutki zachłyśnięcia się dyktatorskimi porządkami
>> >Piłsudskiego.
>> >To dobry przykład w tej dyskusji. Tak się skończyło "więcej
>> >państwa w
>> >państwie".
>
>> Jakby nie patrzec - socjalista. Hitler zreszta tez :-)

>A co tu ma socjalizm do rzeczy? Źródło zła tkwi w zagarnianiu
>państwa, w siłowym podporządkowywaniu całego kraju jakiejś jednej
>utopijnej, złodziejskiej czy wręcz bandyckiej idei. Wszystko jedno
>jakiej. A socjalizm to tylko narzędzie (jedno z wielu!) zdobycia
>poparcia w społeczeństwie.

Ale tez pomysly na "panstwowy przemysl".

Przy czym zauwaz, ze Pilsudzki przewrot zrobil, jak zobaczyl, ze
demokracja parlamentarna nie daje rady.
Moze jeszcze za mloda byla.

A idea ... silna Polska, niekoniecznie utopijna, zlodziejska czy
bandycka.

Gdzies tam w tle zagrozenie komunistyczne.
Ale z drugiej strony - wykorzystywano wladze takze przeciw
umiarkowanym przeciwnikom systemu.

>Bo poparcie daje władzę, a wtedy można się sprzeniewierzać
>wartościom, można nie dać sobie wmówić że białe jest białe a czarne
>jest czarne. Potem już wszystko jest "dla nas czyli dla srebrnej".

Taaa, a jakby tak komunisci obiecali wiecej, zdobyli wiecej poparcia i
przylaczyli nas do ZSRR ?

>W Polsce to akurat idea magnacko-pańszczyźniana daje poparcie
>motłochu, układ pana i wójta z plebanem, powszechny syndrom
>niewolnika w społeczeństwie. >Przynajmniej mamy swój własny styl...

Co jest ciekawostką, biorac pod uwage, ze motloch raczej bedzie po
stronie panszczyznianej :-)

>> Ale ... gdyby wyszlo, to moze inaczej by przyszlosc wygladala.
>> A gdyby calkiem odpuscil ? Kupilibysmy samoloty w zamian za zboze ?

>Panie, gdyby wyszło a nawet nie wyszło, to dopiero by było albo nie
>było! Taki jeden Chwalba to nawet ostatnio książkę napisał.

Ale co by bylo, gdybysmy kompletnie wojska nie mieli, to wiadomo.
A jaki byl bilans handlu zagranicznego ... chyba tez wiadomo, i to
miedzy 25 a 39.

Gdzies tam jeszcze jest kwestia, ze Niemcy gdzies do 35 byly
militarnie slabe, wiec nasza armia swoja sile miala.
Dopiero Hitler je gwaltownie wzmocnil.

J.

do góry

W dniu 2019-02-15 o 04:00, Marcin Debowski pisze:
> On 2019-02-14, Ilona <i...@u...net> wrote:
>> On 2019-02-14 01:53, Marcin Debowski wrote:
>>> On 2019-02-13, Ilona <i...@u...net> wrote:
>>>> On 2019-02-12 17:55, WM wrote:
>>>>> Polakom często brak umiaru i elementarnego poczucia przyzwoitości.
>>>>> Byłem na wycieczce w czasie której w hotelowej jadłodajni zwijano
>>>>> szwedzki stół, gdy usłyszano polski język.
>>>> Może, dopisz, że 'niektórym', bo sztuczna inteligencja gotowa pomyśleć,
>>>> że wszystkim.
>>>
>>> Nb. ciekawe jaki to faktycznie odsetek i czy jednak nie znaczacy. Takie
>>> stereotypy nie biora się niestety z niczego a chytrych bab z Radomia
>>> wydaje się być sporo.
>>>
>>
>> Zasadnicza różnica. Chytra baba z Radomia, to nie cała Polska.
>
> No i? Ktoś w to wątpi, nawet wśród tych wspomnianych hotelarzy?
> Złodzieje samochodów też całą Polską nie byli a stereotyp istniał i miał
> swoje podstawy. Myślę sobie, że epatowanie ogólnymi kwantyfikatorami,
> lub próby omijania tematu robią więcej szkód przy tego typu stereotypach
> niż sam temat stereotypów.
>
> Takie stereotypy zwalcza się pokazując w normalnym zyciu i pracy, że
> jestesmy pełnowartościowymi członkami społeczności międzynarodowej, a
> nie udawaniem, że temat nie istnieje, lub emocjonalnym reagowaniem na to
> co tam ktos sobie palnie. To juz lepiej powiedzieć, że to off-topic.
>

Odnoszę wrażenie, że to nie my gramy, tylko nami grają.
Co więcej robią wszystko, by nam odebrać pole do własnego manewru.
Przynajmniej starajmy się zachować godność.


WM

do góry

W dniu piątek, 15 lutego 2019 20:08:02 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:fec6ce1b-c8b5-4efa-9247-53ac8f51b4bc@go
oglegroups.com...
> W dniu piątek, 15 lutego 2019 17:48:26 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> > Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> >> >> No, robilismy samoloty, nawet dosc udane, i nawet opchnelismy
> >> >> kilka
> >> >> do Rumuni ... ale potem swiat poszedl naprzod, a nam cos
> >> >> mocniejszy
> >> >> silnik nie wychodzil.
> >> >> Ale to nie jest dowod na brak umiejetnosci, co raczej
> >> >> koniecznosc
> >> >> dalszego finansowania projektu ...
> >> >> choc Anglicy silniki robili, Amerykanie robili, Niemcy robili,
> >> >> Japonczycy robili, tylko mysmy zostali z przestarzalymi
> >> >> samolotami
> >> >> :-(
> >
> >> >Długofalowe skutki zachłyśnięcia się dyktatorskimi porządkami
> >> >Piłsudskiego.
> >> >To dobry przykład w tej dyskusji. Tak się skończyło "więcej
> >> >państwa w
> >> >państwie".
> >
> >> Jakby nie patrzec - socjalista. Hitler zreszta tez :-)
>
> >A co tu ma socjalizm do rzeczy? Źródło zła tkwi w zagarnianiu
> >państwa, w siłowym podporządkowywaniu całego kraju jakiejś jednej
> >utopijnej, złodziejskiej czy wręcz bandyckiej idei. Wszystko jedno
> >jakiej. A socjalizm to tylko narzędzie (jedno z wielu!) zdobycia
> >poparcia w społeczeństwie.
>
> Ale tez pomysly na "panstwowy przemysl".
>
> Przy czym zauwaz, ze Pilsudzki przewrot zrobil, jak zobaczyl, ze
> demokracja parlamentarna nie daje rady.
> Moze jeszcze za mloda byla.
>
> A idea ... silna Polska, niekoniecznie utopijna, zlodziejska czy
> bandycka.
>
> Gdzies tam w tle zagrozenie komunistyczne.
> Ale z drugiej strony - wykorzystywano wladze takze przeciw
> umiarkowanym przeciwnikom systemu.
>
> >Bo poparcie daje władzę, a wtedy można się sprzeniewierzać
> >wartościom, można nie dać sobie wmówić że białe jest białe a czarne
> >jest czarne. Potem już wszystko jest "dla nas czyli dla srebrnej".
>
> Taaa, a jakby tak komunisci obiecali wiecej, zdobyli wiecej poparcia i
> przylaczyli nas do ZSRR ?
>
> >W Polsce to akurat idea magnacko-pańszczyźniana daje poparcie
> >motłochu, układ pana i wójta z plebanem, powszechny syndrom
> >niewolnika w społeczeństwie. >Przynajmniej mamy swój własny styl...
>
> Co jest ciekawostką, biorac pod uwage, ze motloch raczej bedzie po
> stronie panszczyznianej :-)
>
> >> Ale ... gdyby wyszlo, to moze inaczej by przyszlosc wygladala.
> >> A gdyby calkiem odpuscil ? Kupilibysmy samoloty w zamian za zboze ?
>
> >Panie, gdyby wyszło a nawet nie wyszło, to dopiero by było albo nie
> >było! Taki jeden Chwalba to nawet ostatnio książkę napisał.
>
> Ale co by bylo, gdybysmy kompletnie wojska nie mieli, to wiadomo.
> A jaki byl bilans handlu zagranicznego ... chyba tez wiadomo, i to
> miedzy 25 a 39.
>
> Gdzies tam jeszcze jest kwestia, ze Niemcy gdzies do 35 byly
> militarnie slabe, wiec nasza armia swoja sile miala.
> Dopiero Hitler je gwaltownie wzmocnil.
>

Jak zwykle, Dżejef w życiu nie skupi się na prostym temacie, tylko pójdzie w krzaki.
Mam jeszcze tylko jedno pytanie: rozumiesz że rozpieprzanie państwa na płaszczyźnie
politycznej zawsze skutkuje katastrofą w płaszczyźnie rozwoju? Tak/Nie.

do góry

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:37f63193-9e62-4f3a-8158-84d307e84b40@go
oglegroups.com...
W dniu piątek, 15 lutego 2019 20:08:02 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
[...]
>Jak zwykle, Dżejef w życiu nie skupi się na prostym temacie, tylko
>pójdzie w krzaki.

A co ja poradze, ze w zyciu rzadko jest czarno-bialo, a zazwyczaj
szaro ..

> Mam jeszcze tylko jedno pytanie: rozumiesz że rozpieprzanie państwa
> na płaszczyźnie politycznej zawsze skutkuje katastrofą w
> płaszczyźnie rozwoju? Tak/Nie.

Oczywiscie ze ... nie.

Zobacz np Rosje 1919, Chiny 1955 i 2000, czy nawet nas do 18 wieku -
jakze wspaniale sie nasz kraj rozwijal dzieki stabilnej polityce :-)

Ale wrocmy do Piłsudskiego - on zobaczyl ze kraj jest rozpieprzany na
płaszczyznie politycznej, i postanowil to naprawic.
Zle ?

J.

do góry

On 2019-02-15, WM <c...@p...onet.pl> wrote:
> Odnoszę wrażenie, że to nie my gramy, tylko nami grają.
> Co więcej robią wszystko, by nam odebrać pole do własnego manewru.
> Przynajmniej starajmy się zachować godność.

Ja odnoszę wrażenie, że po prostu nie mamy dystansu, głównie z powodu
narodowyh kompleksów.

Tej samej klasy (co anihilacja bufetu) stereotyp u Holendrów: są
cholernie skąpi. Mieszkałem w Holandii parę lat, mam tej narodowości
sporo znajomych i widze u części takie cechy. Przy jakiejś okazji zlazło
ntt. Reakcja? No faktycznie, chyba coś w tym jest, i tu opowiada mi
historię o swoich rodzicach, jak to mieli gości, przyniesli im
herbatniki na talerzu, poczęstowali, po czym zabrali talerz z resztą do
pokoju obok.

Ten dystans wynika MZ z pewności siebie. Polak ma kompleksy. Jak mnie
20pare lat temu na dzień dobry poczęstowano kawałem o złodziejach
samochodów to się lekko wk.., ale nic nie powiedziałem. Potem się z
kompleksów wyleczyłem bo w niczym nikomu nie ustępujemy a często wręcz
jesteśmy do przodu.

A godność to cięzki kaliber, nie powinno się go wytaczacz jako argumentu
dla, przepraszam, różnej masci półgłupków, którzy faktycznie osądzają
innych podług takich stereotypów. To nie są partnerzy ani do dyskusji
ani też czynnik opiniotwórczy dla kogokolwiek rozsądnego, więc po co
sobie kimś takim zawracać głowę?

No i kto to są ci oni?

--
Marcin

do góry

Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mLy9E.391167$U...@f...ams1...
On 2019-02-15, WM <c...@p...onet.pl> wrote:
>> Odnoszę wrażenie, że to nie my gramy, tylko nami grają.
>> Co więcej robią wszystko, by nam odebrać pole do własnego manewru.
>> Przynajmniej starajmy się zachować godność.

>Ja odnoszę wrażenie, że po prostu nie mamy dystansu, głównie z powodu
>narodowyh kompleksów.

>Tej samej klasy (co anihilacja bufetu) stereotyp u Holendrów: są
>cholernie skąpi.

I smieja sie z nas, ze sikamy w krzakach na parkingach, a o ich
kiblach to temat na dluzsza opowiesc :-)

>Ten dystans wynika MZ z pewności siebie. Polak ma kompleksy. Jak mnie
>20pare lat temu na dzień dobry poczęstowano kawałem o złodziejach
>samochodów to się lekko wk.., ale nic nie powiedziałem. Potem się z
>kompleksów wyleczyłem bo w niczym nikomu nie ustępujemy a często
>wręcz
>jesteśmy do przodu.

Ale w kraju to nam jakos nie wychodzi :-)
Moze kwestia kapitalu, tzn jego braku.

Co do samochodow - zdaje sie, ze w UK tez duzo kradna.
Przy czym po 2004 u nas ilosc kradziezy spadla, a u nich ... niby
czemu miala by spasc ?

J.

do góry