W dniu 8 lip 2021 o 13:23, Jacek Maciejewski pisze:

>> Nie wiem, czym jest PiaoHong...

> Program którego używasz do newsów na telefonie :)

Nazywasz mnie kłamcą?! Ja tak można?! ;)
[jak on śmie!?!]

> X-Newsreader: PiaoHong.Usenet.Client.Free:2.02

Może kłamałem nieświadomie -- czy to już niepoczytalność?...
Czy tylko nieświadomość zwyczajna?...

Przepraszam dantes -- naprawdę nie wiedziałem, o co pytasz...

-=-

Program jest używalny i wygodny, ale mankamenty ma...
Czytanie jest wygodne, ale próba odpisania daje jedną
długą linię, zamiast układu oferowanego przez tego,
komu odpowiadam, co wygląda trochę fajnie:


Może kłamałem nieświadomie -- czy to już niepoczytalność?...
Czy tylko nieświadomość?... Przepraszam dantes -- naprawdę nie
wiedziałem, o co pytasz...-=-Program jest używalny i wygodny,
ale mankamenty są... Czytanie jest wygodne, ale próba odpisania
daje jedną długą linię, zamiast układu oferowanego przez tego,
komu odpowiadam, co wygląda trochę fajnie


Nadto coś dokleja -- jak widać, nie czytam tych doklejek...

Zachowuje się tak, jakby miał do dyspozycji tylko szerokość
ekranu -- nawet obrócenie telefonu o 90° nie pomaga... Można
to ignorować, ale efekty końcowe mogą być różne. Podobnie
z Mozillą Thunderbirdem -- tu także słabo panuję nad liniową
łamliwością...

Podczas czytania niby wykorzystuje resztę obróconego ekranu,
ale ta reszta ma inne tło... Jakaś drobna niedoróbka...

Mógłby być trochę przyjemniejszy w redagowaniu odpowiedzi,
ale ogólnie jest wygodny, przyjazny, użyteczny itd...

Używam go chyba od 2012 r. (w ~maju 2012 r. kupiłem pierwszy
smartfon) i chwalę go sobie, ale czasami szukam konkurencji,
której nie znajduję. Przed laty były jeszcze inne programy
do UseNetu, ale zdecydowanie ten był najlepszy!


Najłatwiejszym (i zarazem najgłupiej zachowującym się) jest OE.
Najłatwiejszym -- chyba przede wszystkim dlatego, że najdłużej
używanym przeze mnie, najlepiej opanowanym itd... Ogólnie OE
(jak reszta znanych mi produktów M$) pisany jest przez dziwnych
ludzi nie dla zwykłych ludzi...

Zaś ten smartfonowy -- najwyraźniej ma zwyczajne, drobne
niedoskonałości, których źródłem nie jest złośliwość pisarzy...


Raz jeszcze przepraszam dantes -- naprawdę nie wiedziałem, o co
pytasz... I dziękuję Jackowi za wyjaśnienie -- niby jasnych spraw...

[gadka szmatka, ale niech dantes gnije w twierdzy, skoro ujawnił
list samego Napoleona, który w dobroci swej nieskończonej zezwolił
na śmierć kapitanowi w obecności lekarza na Elbie... nie żebym był
Bonapartystą -- o nie!!! po prostu boję się zemsty Napoleona!!!
słyszałem, jak Napoleon publicznie odgrażał się zabraniem z Polski
Wielkiej Armii... Co będzie, jeśli zostawi nas na pastwę Prusaków
z Lidla i Kauflandu?! Niby zostaje jeszcze Auchan... Biedronka...
Moim zdaniem wymarsz wojsk Napoleona Bonaparte z terenów Najjaśniejszej
Rzeczpospolitej może przynieść nam koszmarne skutki... Mogą nas nawet
zalać hipermarkety Moskali z Petersburga?... wszystkiemu winna
oczywiście Walewska... ach, te kobiety... w Carrefourze kupiłem
wczoraj oprawczynie (oczka) do LEDek po 5 pln za sztukę... drożyzna...
kupiłem 4, choć potrzebowałem tylko 2 -- ceny galopują tak szybko...
do oprawczyń tych dokupiłem dwa źródełka LED po niemal 15 pln za
sztukę (sztuka jest zwykle kosztowna!!! -- wiadomo! nawet logo
kosztuje...) w Leroy Merlin (czyli także we Francji) i wywaliłem
badziewie kupione na Ali_M_Express -- w sumie za koszmarnie wysoką
cenę... mam teraz bagnetowe źródła nominalnej mocy ponad 8W każde,
bez widocznych, ogromniastych radiatorów -- moim zdaniem źle to
wróży, ale mam je z trzy_letnią gwarancją LM... na razie te źródełka
są letnie ;) (konkretniej -- poniżej 60°C na plastykowej obudowie
po kwadransie świecenia) i jasne... bagnet ów to chyba GU10...
pewnie dlatego podwójny, żeby zadać aż dwa ciosy naraz... ;)
cwanie pomyślane... ;) pudełkowa temperatura barwowa to 2k7K...
obaczę, czy teraz znów matka ma będzie zerkać z pogardą, widząc
me bezskuteczne resuscytacje trupa z AliExpress... brakujące
przewody wygrzebałem ze śmietnika -- kupiłem je przed wielu laty...
Jaś Pańkowski (uczyliśmy się wówczas razem w podstawówce) powiedział
nam, gdzie można kupić prawdziwe przewody, więc musieliśmy kupić...
normalnie byśmy ukradli -- jak zazwyczaj każdy uczciwy Polak czynił,
gdy czegoś potrzebował... cena sklepowa była nikła -- więc trochę ;)
kupiłem na zapas... izolacja mimo upływu ponad 40 lat wygląda bardzo
dobrze, same przewody -- tak samo...]

--
'_._ _,-'""`-._ ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...