eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocyklePolicja w pogoni za moto › Re: Policja w pogoni za moto
  • Data: 2009-04-05 12:55:30
    Temat: Re: Policja w pogoni za moto
    Od: "VLX" <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "de Fresz" <d...@N...pl> napisał w wiadomości
    news:gr8ljh$fn3$1@inews.gazeta.pl



    > No właśnie, skąd policja miałaby zgadnąć, że niezatrzymujący się do
    > kontroli to np. nie:
    > - ukrywający się zbrodniarz nazistowski
    > - mudżahedin z misją wysadzenia czegoś
    > [...]
    > - gówniarz bez prawka
    > - palant, co nazbierał dużo punktów.
    > Zasadniczo wszystkie opcje są równie prawdopodobne i faktycznie policja
    > powinna kasować takich na miejscu, ewentualne pomyłki umieści się gdzieś w
    > ramach błędu statystycznego, wszak korzyści społeczne, m.in. pod postacią
    > lęku przed władzą są najważniejsze.

    Tak jak ktos Ci juz napisal wyzej Newrom, nie odrozniasz dzieciaka, albo
    gapowatego kierowce, ktory z jakiegos powodu nie zatrzymal sie do kontroli i
    ze strachu przed powaznymi konsekwencjami nie odwazy sie ominac dalszej
    blokady czy uciekac przed poscigiem, od bandziora, ktory nie liczy sie z
    konsekwencjami i trzeba go zatrzymac wszelkimi bezpiecznymi dla otoczenia
    metodami. Dla otoczenia, a nie dla niego. Chodzi wlasnie o to, zeby swiadome
    ominiecie blokady albo ucieczka przed scigajacym patrolem klasyfikowaly
    delikwenta jako niebezpiecznego i pozwalaly na uzycie srodkow przymusu,
    nawet tych drastycznych. Nie wiem, jak Ci to przystepniej napisac.



    >> Chodzi o to, zeby goscie uciekajacy na motocyklach nie stali sie
    >> nietykalni.
    > A są?

    Napisalem "nie stali sie". Czytaj ze zrozumieniem.



    >> A przede wszystkim o to, zeby nikomu nawet nie przyszla do glowy, ze
    >> moze sie
    >> nie zatrzymac gdy policja probuje go zatrzymac, niezaleznie czy jest to
    >> drogowka, czy jadacy z tylu poscig na sygnale. Tego niestety nie da sie
    >> wbic
    >> ludziom do glowy w szkole.
    > Mów za siebie.

    Po prostu opisuje to, co widze. Ludzie sa takim glupim gatunkiem, ze mozesz
    tlumaczyc, prosic i chocbys sie poplakal, to nic do nich nie trafi. Dopiero
    jak na wlasnej skorze sie przekonaja ze cos boli, to zmieniaja nawyki.

    Prosilbym tez o bardziej rozwiniete wypowiedzi niz takie nic nie wnoszace do
    dyskusji "mow za siebie". Moze jakies Twoje opinie, albo argumenty?



    > Albo w kostnicy. A nie lepiej odrazu kilkuset? Najlepiej w zorganizowanej
    > za jednym zamachem akcji. Taaak, to będzie zdecydowanie bardziej medialne.
    > Gdyby jednak ci wredni motocykliści w tym czasie przypadkie się
    > zatrzymywali, to się wylosuje kilku pechowców - w koncu kamery też się
    > mogą popsuć, a sztuka jest sztuka, statystykę się wyrobi.

    Faktycznie, powinienes zostac politykiem. Dawno nie czytalem takich bredni
    majacych za wszelka cene udowodnic czyjes racje. Przypomina mi to troche
    rozmowe z nastoletnim sasiadem, gdy sie obrazi. :-) Daj, czlowieku, jakies
    rzeczowe argumenty dotyczace prob zatrzyman ludzi uciekajacych przed
    policja, a nie wrzucasz taka demagogie.



    > Noooo, faktycznie, w końcu codziennie się widzi motocyklistów
    > spierdalających przed policją, wręcz już to urosło do problemu sportu
    > narodowego. O tak, ktoś musi w końcu oduczyć te tysiące wrednych, złych
    > motocyklistów (czy tam setki tysięcy, a może i miliony) ignorowania
    > stróżów. Prawa znaczy.

    Wydawalo mi sie, ze rozmawiamy o jednostkowych przypadkach aktywnej,
    agresywnej ucieczki przed scigajaca policja. Moze postarajmy sie utrzymac
    jakis poziom tej dyskusji.



    > Znaczy nie łamiesz żadnych przepisów PoRD? Czy może sam się zgłaszasz co
    > tydzień na komisariat i w ramach postawy obywatelskiej regulujesz mandaty
    > za popełnione w tym okresie wykroczenia?

    Staram sie jezdzic tak, zeby nie zlamac przepisow i jezdzic spokojnie i
    przewidywalnie. Mandaty place gdy zdarzy mi sie jakis dostac, zwykle jest to
    za parkowanie, a i to bardzo rzadko. Tylko raz dostalem mandat za
    przekroczenie predkosci (na trasie, w miejscu gdzie bylo 70, 50 i zaraz
    znowu 70) i do glowy mi nie przyszlo, ze moglbym sie nie zatrzymac na
    wezwanie policjanta z lizakiem. Nie uwazam sie wiec za ideal, ale nigdy nie
    spowodowalem zagrazajacej komus sytuacji na drodze. Niech to bedzie
    odpowiedzia na Twoje pytanie.



    Mam nadzieje, ze nastepna Twoja odpowiedz bedzie bardziej rzeczowa i mniej
    kpiaca.



    VLX
    Honda CB500.
    Oczko sie popsulo. Temu motocyklu.

    --



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: