-
61. Data: 2014-08-19 09:53:38
Temat: Re: Pokrowce, kabury, skarpety
Od: GAD Zombie <g...@U...gad.USUN.art.pl>
W dniu 2014-08-19 01:11, Pszemol pisze:
> W moim otoczeniu ja jestem JEDYNYM użytkownikiem który używa
> gołego iPhone 4. Wszystkie smartfony jakie widuję - a z racji zainteresowań
> zwracam na to uwagę jak dentysta zwraca uwagę na kolor zębów swoich
> rozmówców :-))) to widzę że ZAWSZE smartfon jest w jakiejś obżydliwej
> kaburze która zwiększa jego objętość 3x i sprawia że dostęp do guzików
> jest fatalny i że nie ślizga się przy wkładaniu/wyjmowaniu z kieszeni
> oraz że ZAWSZE ma folijkę na ekranie nalepioną, często z okropnymi
> bąblami powietrza pod tą folią uwięzionymi... I po co to wszystko???
Sprawa jest banalna. Wydałem kasę. Szkoda mi zniszczyć za chwilę nowy
telefon tylko dlatego, że nie jest niczym zabezpieczony. Mam na uwadze
mój poprzedni, który zrysował się dość poważnie, bo folii nigdy na sobie
nie miał. Patrząc na te doświadczenia od razu wolałem kupić coś, co
ochroni wyświetlacz niż za kilka miesięcy zobaczyć, że mam znowu takie
rysy jak na poprzednim telefonie. Kupiłem folię, przykleiłem. Jest
błyszcząca, nie matowa. Podobnie jak ekran pod nią. Jest prawie
niewidoczna, chociaż i tak spieprzyłem sprawę, bo nakleiłem ją raz i
odkleiłem, bo było krzywo, przez co wygląda gorzej niż powinna. Mimo
tego nie przeszkadza w używaniu telefonu ani trochę. Jest śliska, nie ma
problemów z palcem. Jest przeźroczysta i wszystko widać przez nią bez
problemów. Mam wrażenie, że demonizujesz te folie tak, jakbym nakładał
na telefon starą rajstopę. Tego praktycznie nie widać i w niczym nie
przeszkadza. A jak się porysuje, to ją zdejmę i nakleję nową.
--
GAD Zombie
http://gad.art.pl/ http://sadist.art.pl/
http://classicgamesmaniac.gad.art.pl/
http://gry-samochodowe.gad.art.pl/
-
62. Data: 2014-08-19 10:55:02
Temat: Re: Pokrowce, kabury, skarpety
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
>W moim otoczeniu ja jestem JEDYNYM użytkownikiem który używa
>gołego iPhone 4. Wszystkie smartfony jakie widuję - a z racji
>zainteresowań
>zwracam na to uwagę jak dentysta zwraca uwagę na kolor zębów swoich
>rozmówców :-))) to widzę że ZAWSZE smartfon jest w jakiejś obżydliwej
>kaburze która zwiększa jego objętość 3x i sprawia że dostęp do
>guzików
>jest fatalny i że nie ślizga się przy wkładaniu/wyjmowaniu z kieszeni
>oraz że ZAWSZE ma folijkę na ekranie nalepioną, często z okropnymi
>bąblami powietrza pod tą folią uwięzionymi... I po co to wszystko???
Widac AL ma racje. Nikt w ameryce nie daje dziecku 1000$ na telefon, a
jak sobie dziecko ciezko zapracuje, to szanuje :-)
>A przyjemność z używania smartfona bez folii jest dużo, dużo
>większa: palec się lepiej ślizga po ekranie bez folii, dotknięcia
Teflonowana kup :-)
>ekranu są bardziej precyzyjne bez folii no i nie masz jeszcze
>jednej warstwy przez którą musi przejść światło z ekranu albo
>jeszcze jednej warstwy od której może odbić się światło Słońca.
>Ja nie twierdzę że ekran się nigdy niczym nie da porysować...
>Pytanie sobie warto zadać czy JA używam telefonu na plaży
>bo jestem ratownikiem albo na budowie, bo jestem murarzem
>czy może noszę telefon 99.9% czasu w kieszeni bawełnianych
>jeansów? W przeważającej większości przypadków folia na ekran
>jest zbędnym dodatkiem który tylko przeszkadza w używaniu
>telefonu nie przedłużając wymiernie albo wcale jego żywotności.
Widzisz, ja w wiekszosci siedze przy biurku, a kiedys telefon w
samodzie spadl gdzies pod nogi, sytuacja zmusza do uzycia pedalow,
zanim moglem bezpiecznie zatrzymac i poszukac, to mogl byc pare razy
zdeptany.
Innym razem ... zeskoczylem sobie z murku, a telefon wyskoczyl sobie z
kieszeni koszuli..
Tobie o ile pamietam wpadl kiedys do wody ...
J.
-
63. Data: 2014-08-19 13:31:17
Temat: Re: Pokrowce, kabury, skarpety
Od: Trybun <I...@j...com>
W dniu 2014-08-18 16:02, John Kołalsky pisze:
>
> Naklej se jeszcze na czoło byśmy nie musieli się z Tobą obchodzić jak
> z jajkiem :-)
"Byśmy", my? Czyli kto - Ty, Dżon i Kołalsky? W kupie raźniej? Czym to
idzie, jak madrale twojego pokroju powie coś mądrego to nie pisze o
sobie w liczbie mnogiej, jak kompletny idiotyzm (co się nader często wam
zdarza) to już nie "ja" a "my"...?
-
64. Data: 2014-08-19 13:31:40
Temat: Re: Pokrowce, kabury, skarpety
Od: Trybun <I...@j...com>
W dniu 2014-08-18 18:09, Pszemol pisze:
>
>> Wątpię czy sciągnięcie folii z telefonu sprawi żeby on stał się bardziej czytelny
w słońcu.
> To sprawdź zamiast wątpić!
Nie muszę, w odróżnieniu od Ciebie wiem na czym stoję.
-
65. Data: 2014-08-19 13:32:20
Temat: Re: Pokrowce, kabury, skarpety
Od: Trybun <I...@j...com>
W dniu 2014-08-18 21:53, Pszemol pisze:
>
> Problem jest tutaj taki, że nikt nawet nie dopuszcza myśli że można używać
> smartfona bez pokrowca i bez folii.
>
>
Bzdura, nigdy bym nie latał po sklepach za folią do telefonu, a już na
pewno bym za nią nie płacił. Ale skoro zrobiło się zakup od poważnej
firmy, takiej którą stać na gest dołożenia do zestawu folii ochronnej na
ekran, bądź już na ów ekran naklejonej, to ja nie widzę żadnych
przeciwwskazań do ich używania.
-
66. Data: 2014-08-19 13:32:46
Temat: Re: Pokrowce, kabury, skarpety
Od: Trybun <I...@j...com>
W dniu 2014-08-19 01:11, Pszemol pisze:
>
> Nikt nie musi się "obnosić" z folią - folia należy do domyślnych
> akcesoriów i większość ludzi myśli że POWINNO się założyć taką
> folię dla ochrony ekranu i niewygoda użytkowania czy zmiana
> parametrów obrazu związana z jej użytkowaniem to mała cena
> jaką trzeba zapłacić za tą rzekomą "konieczność".
>
Na czym konkretnie polega ta niewygoda używanie folii? Bo jeżeli chodzi
o amerykańskie pojęcie normalności to ja poddaje w wątpliwość wygodę
konsumowania wielkiej bułki, wjeżdżanie pod auto na na leżąco na wózku,
w celach diagnostyki bądź naprawy... Oj wymienianie tej waszej
amerykańskiej "normalności" na co dzień zajęłoby mi czas do wieczora.
-
67. Data: 2014-08-19 13:48:57
Temat: Re: Pokrowce, kabury, skarpety
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Trybun" <I...@j...com>
>>
>> Naklej se jeszcze na czoło byśmy nie musieli się z Tobą obchodzić jak z
>> jajkiem :-)
>
> "Byśmy", my? Czyli kto - Ty, Dżon i Kołalsky? W kupie raźniej? Czym to
> idzie, jak madrale twojego pokroju powie coś mądrego to nie pisze o sobie
> w liczbie mnogiej, jak kompletny idiotyzm (co się nader często wam zdarza)
> to już nie "ja" a "my"...?
Przed wypowiadaniem proponuję się choć przez chwilę zastanowić nad
sensem owej wypowiedzi.
-
68. Data: 2014-08-19 19:46:23
Temat: Re: Pokrowce, kabury, skarpety
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Trybun" <I...@j...com> wrote in message
news:53f335cb$0$2223$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2014-08-19 01:11, Pszemol pisze:
>> Nikt nie musi się "obnosić" z folią - folia należy do domyślnych
>> akcesoriów i większość ludzi myśli że POWINNO się założyć taką
>> folię dla ochrony ekranu i niewygoda użytkowania czy zmiana
>> parametrów obrazu związana z jej użytkowaniem to mała cena
>> jaką trzeba zapłacić za tą rzekomą "konieczność".
>
> Na czym konkretnie polega ta niewygoda używanie folii?
Któryś raz z kolei pytasz o coś, co było już szczegółówo omawiane.
Fajnie byłoby gdybyś uważniej czytał i nie wymagał że będę powtarzał
to co napisałem obok...
> Bo jeżeli chodzi o amerykańskie pojęcie normalności to ja poddaje w
> wątpliwość wygodę konsumowania wielkiej bułki, wjeżdżanie pod auto na na
> leżąco na wózku, w celach diagnostyki bądź naprawy... Oj wymienianie tej
> waszej amerykańskiej "normalności" na co dzień zajęłoby mi czas do
> wieczora.
Zauważam jakąś anty-amerykańską obsesję w Twoich wypowiedziach...
Czy to jakaś Amerykanka dała Ci kiedyś kosza i masz teraz jakiś uraz
do wszystkiego co amerykańskie? :-))
-
69. Data: 2014-08-19 19:57:38
Temat: Re: Pokrowce, kabury, skarpety
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Trybun" <I...@j...com> wrote in message
news:53f335b1$0$2223$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2014-08-18 21:53, Pszemol pisze:
>>
>> Problem jest tutaj taki, że nikt nawet nie dopuszcza myśli że
>> można używać smartfona bez pokrowca i bez folii.
>
> Bzdura, nigdy bym nie latał po sklepach za folią do telefonu, a już na
> pewno bym za nią nie płacił. Ale skoro zrobiło się zakup od poważnej
> firmy, takiej którą stać na gest dołożenia do zestawu folii ochronnej na
> ekran, bądź już na ów ekran naklejonej, to ja nie widzę żadnych
> przeciwwskazań do ich używania.
Rozumiem że jak kupujesz kanapę do siedzenia w pokoju
która przez producenta dostarczona była w foliowym worku
to też worka nie zdejmujesz tylko siedzisz potem na kanapie
długie lata pokrytej tym foliowym workiem? :-)))
-
70. Data: 2014-08-19 19:58:14
Temat: Re: Pokrowce, kabury, skarpety
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Trybun" <I...@j...com> wrote in message
news:53f33589$0$2223$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2014-08-18 18:09, Pszemol pisze:
>>
>>> Wątpię czy sciągnięcie folii z telefonu sprawi żeby on stał się bardziej
>>> czytelny w słońcu.
>> To sprawdź zamiast wątpić!
>
> Nie muszę, w odróżnieniu od Ciebie wiem na czym stoję.
:-)))