-
101. Data: 2017-04-05 11:49:24
Temat: Re: Pojechali mnie ... prawo zmieniać.
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2017-04-05 o 09:08, ąćęłńóśźż pisze:
> Zastanawiają mnie debile pod moją parafią:
> Obok kościoła jest z pół hektara betonu do parkowania, a zawsze ze dwóch-trzech
debili zaparkuje na trawniku.
> Jak widać przyzwyczajenia ze wnioski będą z butów zawsze wyłazić.
>
Koło mnie na ulicy są wyznaczone znakami poziomymi i pionowymi miejsca
do parkowania. Strefa płatnego parkowania, są parkometry, trzeba płacić.
Więc jest kilku stałych bywalców, którzy przejeżdżając przez wolne
miejsca wjeżdżają na chodnik obok i na trawniki za chodnikiem. Uważają,
że jak stoją na trawniku, albo na chodniku, to nie muszą płacić. Z
trawnika uczynili błotne bajoro, a na chodniku połamali płyty chodnikowe
i porobili doły, w których robią się kałuże. W ciągu dnia podjeżdżają
samochody, które parkują na wyznaczonych miejscach płatnych i blokują
wyjazd tym zaparkowanym na chodniku i trawnikach. To tamci mają
pretensje, otwierają wycieraczki tym zaparkowanym na płatnym i jeżdżą po
chodniku kilkadziesiąt metrów, żeby wyjechać przez przejście dla
pieszych. Staż miejska kiedyś przyjeżdżała i przyznawała mandaty, ale
już jej się znudziło przyjeżdżanie ciągle w to miejsce.
-
102. Data: 2017-04-05 16:31:48
Temat: Re: Pojechali mnie ... prawo zmieniać.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 05.04.2017 o 11:49, Poldek pisze:
> W dniu 2017-04-05 o 09:08, ąćęłńóśźż pisze:
>> Zastanawiają mnie debile pod moją parafią:
>> Obok kościoła jest z pół hektara betonu do parkowania, a zawsze ze
>> dwóch-trzech debili zaparkuje na trawniku.
>> Jak widać przyzwyczajenia ze wnioski będą z butów zawsze wyłazić.
>>
>
> Koło mnie na ulicy są wyznaczone znakami poziomymi i pionowymi miejsca
> do parkowania. Strefa płatnego parkowania, są parkometry, trzeba płacić.
> Więc jest kilku stałych bywalców, którzy przejeżdżając przez wolne
> miejsca wjeżdżają na chodnik obok i na trawniki za chodnikiem. Uważają,
> że jak stoją na trawniku, albo na chodniku, to nie muszą płacić.
Bo nie muszą. Taki bezsens, że płacić trzeba tylko jak się parkuje na
legalnie wyznaczonych miejscach. Jak jesteś "sprytny" to parkujesz na
chodniku, trawniku, przystanku czy komuś na podwórku i kontrolerzy SPP
mają cię w D4. Chyba że trafią sie strasznicy, to wtedy płacisz za
chujowe parkowanie (ale już nie za brak kwitka). Prawo po polsku - ma
uporządkować parkowanie a zachęca do rozjeżdzania trawników.
Shrek
-
103. Data: 2017-04-05 19:41:49
Temat: Re: [OT] Pojechali mnie wczoraj na 615 PLN - Kraków - straż miejska.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 4/5/2017 9:04 AM, ąćęłńóśźż wrote:
> Jak najbardziej uczestniczył: to właśnie JKM zgłosił projekt uchwały lustracyjnej.
Zgłosił. Nie uczestniczył aktywnie w rozgrywaniu teczkami. Nie tworzył
po tym rozp... rządu, nie miał wpływu na wybory. Nic.
Po prostu rzucił jakims ochłapem i raz się trafiło.
I raczej akurat to nie jest powodem do dumy.
-
104. Data: 2017-04-07 12:11:20
Temat: Re: Pojechali mnie wczoraj na 615 PLN - Kraków - straż miejska.
Od: "Endriu" <p...@i...pl>
> Ok, ale co z mandatem - przyjałes?
Tak przyjąłem wszystko na klatę. Nie ma sensu się na obcym terenie wykłócać,
bo przecież to walka z wiatrakami.
--
Pozdrawiam
Endriu
-
105. Data: 2017-04-07 12:15:08
Temat: Re: Pojechali mnie wczoraj na 615 PLN - Kraków - straż miejska.
Od: "Endriu" <p...@i...pl>
>> Jak słysze słowo Policja i "służby" to jakby się dało to chcaiłbym
>> opuścic tą planetę i zamienić ja na taką bez "służb". Za komuny było
>> 60 km/h i się jeździło, ateraz jest 50 km/h i za każdym krzczorem stoi
>> palant z suszarką. Jest lepiej, wg mnie wcale nie.
Wczoraj jechałem na ograniczeniu do 30, i jeden taki palant suszył, bo chyba
jakąś ogólnopolską akcję mieli wszędzie pełno Policji/krokodyli. Jak tak już
całe miasto jedzie 30 to już jest katastrofa. Żyć się nie da. Korwin proszę
cię przestań już gadać o tym hitlerze i o tym że baby sa przeciętnie głupsze
od chłopa, i wygraj wreszcie te wybory, bo żyć sie odechciewa ....
--
Pozdrawiam
Endriu
-
106. Data: 2017-04-07 12:26:05
Temat: Re: Pojechali mnie wczoraj na 615 PLN - Kraków - straż miejska.
Od: "Endriu" <p...@i...pl>
Nie wiem koledzy dlaczego tam nie wolno stawać, ale powinna być jakaś jak nie koperta
to wymalowane powinny być jakieś zebry poziome:
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/afdec1a0bcc90b3a
to by nikt tam nie stawał, a tak to parkują tam wszyscy (którzy nie znają tematu), bo
ten znak w koronach drzew jest i go nie widać. Jak tam parkowałem to całą ta strona
byłą zawalona pojazdami i ledwo się wcisnąłem. Choć staram się uważać na te tamaty
ostatnio mandat dostałem 10 lat temu niestety nie zczaiłem pułapki. Dałem dupy.
--
Pozdrawiam
Endriu -
107. Data: 2017-04-07 12:29:14
Temat: Re: Pojechali mnie wczoraj na 615 PLN - Kraków - straż miejska.
Od: "Endriu" <p...@i...pl>
> Otóż to. Stoi po prawej stronie drogi widoczny znak zakazu, pod nim
> tabliczka o odholowaniu. A jeden taki zaparkował pod prąd i dywaguje ;)
Życzę ci cwaniaku żeby ci na wycieczce pojazd odholowali.
--
Pozdrawiam
Endriu
-
108. Data: 2017-04-07 12:34:34
Temat: Re: Pojechali mnie wczoraj na 615 PLN - Kraków - straż miejska.
Od: "Endriu" <p...@i...pl>
> Ma może wolną siostrę?
:). Ma.
P.S. Na dodatek szwagiereczka ma całkiem zgrabne nogi :), i była również na
tej wycieczce z wlepionym mandatem :).
--
Pozdrawiam
Endriu
-
109. Data: 2017-04-07 13:07:44
Temat: Re: Pojechali mnie wczoraj na 615 PLN - Kraków - straż miejska.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Endriu" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oc7pvq$ppj$...@u...news.interia.pl...
>> Ma może wolną siostrę?
>:). Ma.
>P.S. Na dodatek szwagiereczka ma całkiem zgrabne nogi :), i była
>również na tej wycieczce z wlepionym mandatem :).
Trzeba sie bylo po znakach patrzec, a nie po nogach :-P
J.
-
110. Data: 2017-04-07 13:48:13
Temat: Re: Pojechali mnie wczoraj na 615 PLN - Kraków - straż miejska.
Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>
W dniu 07.04.2017 o 12:26 Endriu <p...@i...pl> pisze:
> ale powinna być jakaś jak nie koperta to wymalowane powinny być jakieś
> zebry poziome:
To jest zwyczajna jezdnia przeznaczona do jeżdżenia, na której jedynie nie
wolno parkować, więc żadne koperty ani tym bardziej "zebry" nie powinny
się tam znaleźć.
Być może lepiej by było gdyby zakazy parkowania były zawsze dodatkowo
oznaczane malunkami na jezdni albo znaki były ustawiane z obu stron ale na
razie w Polsce obowiązuje oznakowanie z prawej strony i trzeba się nauczyć
z tym żyć. Właściwie to nawet nie trzebaby nowych oznakowań wprowadzać
tylko wszędzie gdzie są zakazy malować linie krawędziowe.
--
SW3
----
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
/Bastiat