On Sat, 22 Jan 2011, Cavallino wrote:

> Skoro ma zakaz ruszyć dupsko, to nie ma sytuacji w której to pierwszeństwo by
> dostał.

To jest Twoje zdanie.
Pieszy w takim przypadku jest winien *wtargnięcia*, ale pierwszeństwo
nadal ma. Ba, może być winien wypadku - jeśli przyczynił się do
"niemożliwości" ze strony kierowcy. Co faktu że miał pierwszeństwo
nie uchyla.

[...autobus...]
> Zero analogii.
> Między zakaz a "powinien" jest przepaść.

Nie ma korelacji między faktem *nieuchylenia pierwszeństwa* a złamaniem
dowolnego innego przepisu - o ile tamten pierwszeństwa nie zmienia.
A zakaz "wejścia" nie uchyla (w odróżnieniu od np. znaku STOP i całej
paczki innych przepisów).

> Nie udawaj że tego nie rozumiesz.

Ależ odnieś to do siebie.

pzdr, Gotfryd