-
1. Data: 2018-08-07 08:13:55
Temat: Re: Podsluch
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Hm, technicznie jak mialby ten podsluch wygladac ?
> W stoliku raczej nie, bo ten sie pewnie przesuwa, kable by urwali.
Bateria, nadajnik, a za ścianą odbiornik z magnetofonem... chyba wtedy już
była odpowiednia technologia.
> W lampie nad stolikiem ?
Albo tak, wtedy bez baterii :)
> No i tak podsluch w publicznej kawiarni montowac ?
Może za wiedzą właściciela.
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
2. Data: 2018-08-07 08:30:16
Temat: Re: Podsluch
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 7 Aug 2018 06:13:55 +0000 (UTC), Queequeg napisał(a):
> J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Hm, technicznie jak mialby ten podsluch wygladac ?
>> W stoliku raczej nie, bo ten sie pewnie przesuwa, kable by urwali.
> Bateria, nadajnik, a za ścianą odbiornik z magnetofonem... chyba wtedy już
> była odpowiednia technologia.
rok 1969 ... tranzystory juz byly.
>> W lampie nad stolikiem ?
> Albo tak, wtedy bez baterii :)
>
>> No i tak podsluch w publicznej kawiarni montowac ?
> Może za wiedzą właściciela.
Wlasciciel panstwowy, to pytac nie trzeba :-)
Chodzi mi tylko o sensownosc - przychodza przypadkowe osoby.
Ale moze warto posluchac o czym lud pracujacy rozmawia ...
ale co - kamery jeszcze zamontowac, zeby bylo widac kto ?
J.
-
3. Data: 2018-08-07 10:14:42
Temat: Re: Podsluch
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Bateria, nadajnik, a za ścianą odbiornik z magnetofonem... chyba wtedy
>> już była odpowiednia technologia.
>
> rok 1969 ... tranzystory juz byly.
To tym lepiej... nie trzeba było zasilać lamp.
> Chodzi mi tylko o sensownosc - przychodza przypadkowe osoby.
Tych ignorowali, może chodziło im tylko o Leszka.
> ale co - kamery jeszcze zamontowac, zeby bylo widac kto ?
Po głosie poznać... komputer nie rozpozna, bo komputerów nie było, ale
uszy były :)
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
4. Data: 2018-08-07 10:39:50
Temat: Re: Podsluch
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:51e1a9dc-29bd-4824-9a8d-e12036b62871@tr
ust.no1...
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> Bateria, nadajnik, a za ścianą odbiornik z magnetofonem... chyba
>>> wtedy
>>> już była odpowiednia technologia.
>
>> rok 1969 ... tranzystory juz byly.
>To tym lepiej... nie trzeba było zasilać lamp.
Ale ciagle dosc duze.
>> Chodzi mi tylko o sensownosc - przychodza przypadkowe osoby.
>Tych ignorowali, może chodziło im tylko o Leszka.
Az taki szkodliwy ?
A stoliki rezerwowane, czy po prostu kelnerka przynosila masywna
cukiernice ?
>> ale co - kamery jeszcze zamontowac, zeby bylo widac kto ?
>Po głosie poznać... komputer nie rozpozna, bo komputerów nie było,
>ale
>uszy były :)
Moze i byly, ale jak rozmawia o czyms waznym to by sie przydalo
wiedziec z kim.
Owszem, w lokalu moze siedziec ktos czujny ...
J.
-
5. Data: 2018-08-07 12:54:00
Temat: Re: Podsluch
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> rok 1969 ... tranzystory juz byly.
>
>>To tym lepiej... nie trzeba było zasilać lamp.
>
> Ale ciagle dosc duze.
Stół też duży :)
>>> Chodzi mi tylko o sensownosc - przychodza przypadkowe osoby.
>>Tych ignorowali, może chodziło im tylko o Leszka.
>
> Az taki szkodliwy ?
> A stoliki rezerwowane, czy po prostu kelnerka przynosila masywna
> cukiernice ?
W cukiernicy to by pewnie w tych czasach nie upchnęli...
>>> ale co - kamery jeszcze zamontowac, zeby bylo widac kto ?
>>Po głosie poznać... komputer nie rozpozna, bo komputerów nie było,
>>ale
>>uszy były :)
>
> Moze i byly, ale jak rozmawia o czyms waznym to by sie przydalo
> wiedziec z kim.
To fotkę cyknąć dyskretnie :) Taka technologia chyba już wtedy była.
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
6. Data: 2018-08-07 14:19:30
Temat: Re: Podsluch
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:f6ea90f1-c860-4e31-b49c-71e491ef154e@tr
ust.no1...
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>> rok 1969 ... tranzystory juz byly.
>>>To tym lepiej... nie trzeba było zasilać lamp.
>> Ale ciagle dosc duze.
>Stół też duży :)
>>>> Chodzi mi tylko o sensownosc - przychodza przypadkowe osoby.
>>>Tych ignorowali, może chodziło im tylko o Leszka.
>
>> Az taki szkodliwy ?
>> A stoliki rezerwowane, czy po prostu kelnerka przynosila masywna
>> cukiernice ?
>W cukiernicy to by pewnie w tych czasach nie upchnęli...
IMO - daliby rade. Prosty nadajnik, mikrofon dynamiczny i bateryjka..
J.
-
7. Data: 2018-08-08 09:33:12
Temat: Re: Podsluch
Od: Andrzej <d...@o...pl>
W dniu 2018-08-07 o 12:54, Queequeg pisze:
> W cukiernicy to by pewnie w tych czasach nie upchnęli...
Spokojnie. jeden tranzystor, mikrofon pojemnościowy, zasilanie z 1.5V
lub lepiej 3R2032. Tranzystory w obudowie o wymiarach 2x3x2mm były już w
latach 70-tych. Zasięg jakieś 100m, ale to wystarczy.
-
8. Data: 2018-08-08 10:01:24
Temat: Re: Podsluch
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Andrzej" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pke68o$dqh$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2018-08-07 o 12:54, Queequeg pisze:
>> W cukiernicy to by pewnie w tych czasach nie upchnęli...
>Spokojnie. jeden tranzystor, mikrofon pojemnościowy, zasilanie z 1.5V
Mikrofon pojemnosciowy w 1969 to jaki duzy byl ?
Bo elekretowych ... chyba jeszcze nie bylo ... a moze jednak ?
>lub lepiej 3R2032.
Chyba jeszcze nie bylo :-)
Poza tym pojemnosciowy wymaga duzego napiecia.
No ale aparaty sluchowe juz chyba byly, i to niewiele wieksze od
dzisiejszych "sredniego rozmiaru".
>Tranzystory w obudowie o wymiarach 2x3x2mm były już w latach 70-tych.
>Zasięg jakieś 100m, ale to wystarczy.
Takich nie kojarze, ale wiadomo - PRL zapozniony.
No i mowimy o latach 60-tych.
J.
-
9. Data: 2018-08-08 12:16:04
Temat: Re: Podsluch
Od: Andrzej <d...@o...pl>
W dniu 2018-08-08 o 10:01, J.F. pisze:
> Użytkownik "Andrzej" napisał w wiadomości grup
>> Tranzystory w obudowie o wymiarach 2x3x2mm były już w latach 70-tych.
W PRLu w roku 1970 robiłem fuchę na tych tranzystorach. To były chyba
BF520. Robione specjalnei do układów hybrydowych. Wtedy na miniaturowej
płytce z ceramiki alundowej napylano ścieżki oporowe i lutowano takie
tranzystory. Od spodu na powierzchni 2x3mm maiły 4 kontakty (chyba 2
emitera). Lutowało się to grzejąc kolbą z góry.