eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPo co atmegi, pice, stmy jak jest Raspbberry....Re: Po co atmegi, pice, stmy jak jest Raspbberry....
  • Data: 2014-10-09 10:13:10
    Temat: Re: Po co atmegi, pice, stmy jak jest Raspbberry....
    Od: Marek <f...@f...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 09 Oct 2014 09:06:14 +0200, "Andrzej W."
    <a...@w...pl> wrote:
    > Musisz chyba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy potrzebujesz
    systemu
    > operacyjnego i jesteś w stanie nad nim zapanować czy też jesteś w
    stanie
    > zaspokoić wszystkie swoje wymagania bez OS.

    Komplikacja układów, które czasami buduje mają funkcjonalności
    pokrywające się z OSem (tcpip,obsługa fat32,,USB), niby wszystko
    działa ale jak się zacznie abusować taki układ to coś dziwnego się
    dzieje, albo tcp po przetransferowaniu 1GB zgubi pakiet i jest
    czkawka lub przerwanie transferu albo driver fat32 przy zamykaniu
    dwumilionowym pliku zgubi cluster, niby nic wielkiego ale fsck nie ma
    więc pena trzeba i tak wyciągać i czyścić w PC...nawet w pewnej
    chwili słabości chciałem sportować fsck... ale po co? Bez sensu jak
    mam tu wszystko pod ręką w OS. Soft do mcu udostępniany przez
    producentów lub społeczności chyba jednak nie jest tak dobrze
    przetestowany i sprawdzony jak kernel Linuxa i w ekstremalnych
    warunkach coś się krzaczy. Oczywiście można powiedzieć: zgłoś
    problem, poprawią itp...

    > Linuxy bywają przyjemne, ale musisz pamiętać, że uzależniają Cię
    one
    > właściwie w 100% od producenta sprzętu.
    > Jeśli producent stwierdzi, "mam w dupie ten moduł sprzętowy" to nie

    Ale moment, przecież te 3 przykładowe komputery płytkowe mają chyba
    wsparcie w driverach do wszystkich układów na płytce czy czegoś nie
    zrozumiałem?
    Dostaje Rasp i muszę sam dopisać sobie driver do jego eth/usb/etc,
    czy driver jest ale niedopracowany i trzeba się przyzwyczaić, że od
    czasu do czasu wisi?
    Linuxem zajmuje się zawodowo i drivery lub modyfikacje kernela
    popełniać mi się zdarzało ale szczerze mówiąc po to chce wybrać taką
    platformę płytkową aby skupić się wyłącznie na userlandzie i nie
    przejomwać się, że np. driver czasami eth odstawi jakieś hocki. Jak
    urządzenie włączam ma działać bezawaryjnie aż do wyschnięcia jego
    elektrolitów :).

    > Dodatkowo nie panujesz nad zależnościami czasowymi w systemie, coś
    tam
    > się gdzieś, kiedyś wykonuje ale do końca nie masz na to wpływu i
    > krytyczny proces czasem Ci się zatrzyma w najmniej oczekiwanym
    momencie.

    Tego jestem świadom, akurat nie mam potrzeb realizować układów RT.

    > Z drugiej strony system operacyjny to szybkie dodawanie nowych
    > funkcjonalności, bez jakiejkolwiek wiedzy o ich działaniu...

    O to mi chodzi. Chyba już wyrastam z fascynacji śledzenia jak pakiet
    przechodzi przez kolejne warstwy systemu.

    --
    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: