-
1. Data: 2009-04-28 07:30:18
Temat: Płyta główna - luźne gniazdo procesora?
Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>
Wygląda na to, że gniazdo procesora w płycie głównej się poluzowało,
bądź trafił się zimny lut (ale po takim czasie?).
Płyta główna to http://www.gigabyte.pl/products/mb/specs/ga-k8nxp-9.
html
ma około 4 lat.
Objaw jest taki, że komputer czasem uruchomi się normalnie, czasem nie,
czasem nie wykryje karty grafiki, czasem zatrzyma się na wykrywaniu
napędów, a czasem po włączeniu komputera resetuje się ciągle. Pomaga
złapanie za radiator procesora i dociśnięcie go, bądź odgięcie w którąś
stronę. Miał ktoś może już taki przypadek? Bo miałem podobny - u kolegi
płyta główna nie chciała działać, jak była włożona do obudowy pionowo,
po położeniu jej poziomo wyciągniętej i poruszaniu radiatorem procesora,
powodowało, że potrafiła normalnie funkcjonować.
A może w takim wypadku winny jest procesor? Poradzicie coś? Ja tymczasem
spróbuję od kogoś pożyczyć płytę główną i przetestować.
--
bqb znaczek wiadomo jaki bqb wiadomo co pl
-
2. Data: 2009-04-28 08:17:47
Temat: Re: Płyta główna - luźne gniazdo procesora?
Od: "Nex@pl" <"nex[wytnij_to]"@o2.pl>
BQB pisze:
> Wygląda na to, że gniazdo procesora w płycie głównej się poluzowało,
> bądź trafił się zimny lut (ale po takim czasie?).
> Płyta główna to http://www.gigabyte.pl/products/mb/specs/ga-k8nxp-9.
html
> ma około 4 lat.
> Objaw jest taki, że komputer czasem uruchomi się normalnie, czasem nie,
> czasem nie wykryje karty grafiki, czasem zatrzyma się na wykrywaniu
> napędów, a czasem po włączeniu komputera resetuje się ciągle. Pomaga
> złapanie za radiator procesora i dociśnięcie go, bądź odgięcie w którąś
> stronę. Miał ktoś może już taki przypadek? Bo miałem podobny - u kolegi
> płyta główna nie chciała działać, jak była włożona do obudowy pionowo,
> po położeniu jej poziomo wyciągniętej i poruszaniu radiatorem procesora,
> powodowało, że potrafiła normalnie funkcjonować.
> A może w takim wypadku winny jest procesor? Poradzicie coś? Ja tymczasem
> spróbuję od kogoś pożyczyć płytę główną i przetestować.
>
A kondensatory jak wyglądaja?
-
3. Data: 2009-04-28 08:31:01
Temat: Re: Płyta główna - luźne gniazdo procesora?
Od: "Doxent" <d...@N...gazeta.pl>
> Płyta główna to http://www.gigabyte.pl/products/mb/specs/ga-k8nxp-9.
html
> ma około 4 lat.
Mi padło bardzo dużo płyt firmy gigabyte z tej serii czyli roczniki
2004-2006. O dziwo w żadnej z nich nie widać wybałuszonych kondensatorów.
Niektóre padały już po 1,5 roku. Pewnie problemy zimnych lutów ale też tego
nie widać. Efekt to kompletnie martwe płyty.
-
4. Data: 2009-04-28 08:58:41
Temat: Re: Płyta główna - luźne gniazdo procesora?
Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>
Nex@pl pisze:
> BQB pisze:
>> Wygląda na to, że gniazdo procesora w płycie głównej się poluzowało,
>> bądź trafił się zimny lut (ale po takim czasie?).
>> Płyta główna to
>> http://www.gigabyte.pl/products/mb/specs/ga-k8nxp-9.
html ma około 4 lat.
>> Objaw jest taki, że komputer czasem uruchomi się normalnie, czasem
>> nie, czasem nie wykryje karty grafiki, czasem zatrzyma się na
>> wykrywaniu napędów, a czasem po włączeniu komputera resetuje się
>> ciągle. Pomaga złapanie za radiator procesora i dociśnięcie go, bądź
>> odgięcie w którąś stronę. Miał ktoś może już taki przypadek? Bo miałem
>> podobny - u kolegi płyta główna nie chciała działać, jak była włożona
>> do obudowy pionowo, po położeniu jej poziomo wyciągniętej i poruszaniu
>> radiatorem procesora, powodowało, że potrafiła normalnie funkcjonować.
>> A może w takim wypadku winny jest procesor? Poradzicie coś? Ja
>> tymczasem spróbuję od kogoś pożyczyć płytę główną i przetestować.
>>
>
> A kondensatory jak wyglądaja?
Normalnie - nie są wybrzuszone, ani wylane.
--
bqb znaczek wiadomo jaki bqb wiadomo co pl
-
5. Data: 2009-04-28 15:43:55
Temat: Re: Płyta główna - luźne gniazdo procesora?
Od: "KILu" <b...@w...pl>
BQB wrote:
> Wygląda na to, że gniazdo procesora w płycie głównej się poluzowało,
> bądź trafił się zimny lut (ale po takim czasie?).
Pewnie jakies mikropekniecia albo rozwarstwienia w PCB powstale w wyniku
naprezen. Rzecz raczej nie do naprawy - taka plyta ma jakies 6 warstw, na
wiekszosci dziesiatki czy wrecz setki sciezek...
k,
-
6. Data: 2009-04-28 17:52:59
Temat: Re: Płyta główna - luźne gniazdo procesora?
Od: "Przemek" <p...@d...pl>
Doxent wrote:
>> Płyta główna to
>> http://www.gigabyte.pl/products/mb/specs/ga-k8nxp-9.
html ma około 4
>> lat.
>
> Mi padło bardzo dużo płyt firmy gigabyte z tej serii czyli roczniki
> 2004-2006. O dziwo w żadnej z nich nie widać wybałuszonych
> kondensatorów. Niektóre padały już po 1,5 roku. Pewnie problemy
> zimnych lutów ale też tego nie widać. Efekt to kompletnie martwe
> płyty.
I nic dziwnego - takie objawy jak u kolegi to nie zadne zimne luty pod
procesorem tylko zimne luty ale pod
chipsetem - tak pada mnostwo starych plyt na nforce , nic dziwnego jesli
chipset non stop przez kilka lat pracy mial
non stop z 80 stopni to w koncu naprezenia termiczne spowodowaly puszczenie
lutow . Po prostu zielony bubel w fazie projektowania chipsetu
,(albo celowa robota aby byl ruch w interesie) - dotyczy nforce3 i nforce4.
Mozna to naprawiac ale koszty wieksze niz wartosc plyty.
-
7. Data: 2009-04-28 19:35:29
Temat: Re: Płyta główna - luźne gniazdo procesora?
Od: "Nex@pl" <"nex[wytnij_to]"@o2.pl>
BQB pisze:
> Nex@pl pisze:
>> BQB pisze:
>>> Wygląda na to, że gniazdo procesora w płycie głównej się poluzowało,
>>> bądź trafił się zimny lut (ale po takim czasie?).
>>> Płyta główna to
>>> http://www.gigabyte.pl/products/mb/specs/ga-k8nxp-9.
html ma około 4 lat.
>>> Objaw jest taki, że komputer czasem uruchomi się normalnie, czasem
>>> nie, czasem nie wykryje karty grafiki, czasem zatrzyma się na
>>> wykrywaniu napędów, a czasem po włączeniu komputera resetuje się
>>> ciągle. Pomaga złapanie za radiator procesora i dociśnięcie go, bądź
>>> odgięcie w którąś stronę. Miał ktoś może już taki przypadek? Bo
>>> miałem podobny - u kolegi płyta główna nie chciała działać, jak była
>>> włożona do obudowy pionowo, po położeniu jej poziomo wyciągniętej i
>>> poruszaniu radiatorem procesora, powodowało, że potrafiła normalnie
>>> funkcjonować.
>>> A może w takim wypadku winny jest procesor? Poradzicie coś? Ja
>>> tymczasem spróbuję od kogoś pożyczyć płytę główną i przetestować.
>>>
>>
>> A kondensatory jak wyglądaja?
>
> Normalnie - nie są wybrzuszone, ani wylane.
>
A zasialcz tez ma 4 lata? :)
Proponowałbym podmienić.
-
8. Data: 2009-04-28 20:23:53
Temat: Re: Płyta główna - luźne gniazdo procesora?
Od: "Doxent" <d...@g...pl>
>> ,(albo celowa robota aby byl ruch w interesie) - dotyczy nforce3 i
>> nforce4.
> Mozna to naprawiac ale koszty wieksze niz wartosc plyty.
dokładnie mi padło sporo tego badziewia właśnie pod Athlony i Semprony na
754. Także sporo padliny ze stajni Asrocka , najwięcej K8Upgrade cośtam.
Tych płyt to była niemal 99% padliwość po 2 latach. Ciekawe jak naprawić
luty skoro chipset montowany jest powierzchniowo czyli nie ma nóżek z
drugiej strony.
-
9. Data: 2009-04-29 09:25:04
Temat: Re: Płyta główna - luźne gniazdo procesora?
Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>
Nex@pl pisze:
> BQB pisze:
>> Nex@pl pisze:
>>> BQB pisze:
>>>> Wygląda na to, że gniazdo procesora w płycie głównej się poluzowało,
>>>> bądź trafił się zimny lut (ale po takim czasie?).
>>>> Płyta główna to
>>>> http://www.gigabyte.pl/products/mb/specs/ga-k8nxp-9.
html ma około 4
>>>> lat.
>>>> Objaw jest taki, że komputer czasem uruchomi się normalnie, czasem
>>>> nie, czasem nie wykryje karty grafiki, czasem zatrzyma się na
>>>> wykrywaniu napędów, a czasem po włączeniu komputera resetuje się
>>>> ciągle. Pomaga złapanie za radiator procesora i dociśnięcie go, bądź
>>>> odgięcie w którąś stronę. Miał ktoś może już taki przypadek? Bo
>>>> miałem podobny - u kolegi płyta główna nie chciała działać, jak była
>>>> włożona do obudowy pionowo, po położeniu jej poziomo wyciągniętej i
>>>> poruszaniu radiatorem procesora, powodowało, że potrafiła normalnie
>>>> funkcjonować.
>>>> A może w takim wypadku winny jest procesor? Poradzicie coś? Ja
>>>> tymczasem spróbuję od kogoś pożyczyć płytę główną i przetestować.
>>>>
>>>
>>> A kondensatory jak wyglądaja?
>>
>> Normalnie - nie są wybrzuszone, ani wylane.
>>
>
> A zasialcz tez ma 4 lata? :)
>
> Proponowałbym podmienić.
Ma 3 lata, ale napięcia mierzone miernikiem trzyma dobrze.
Chieftec 360W
--
bqb znaczek wiadomo jaki bqb wiadomo co pl
-
10. Data: 2009-04-29 17:45:32
Temat: Re: Płyta główna - luźne gniazdo procesora?
Od: "Przemek" <p...@d...pl>
Doxent wrote:
>>> ,(albo celowa robota aby byl ruch w interesie) - dotyczy nforce3 i
>>> nforce4.
>> Mozna to naprawiac ale koszty wieksze niz wartosc plyty.
>
> dokładnie mi padło sporo tego badziewia właśnie pod Athlony i
> Semprony na 754. Także sporo padliny ze stajni Asrocka , najwięcej
> K8Upgrade cośtam. Tych płyt to była niemal 99% padliwość po 2 latach.
> Ciekawe jak naprawić luty skoro chipset montowany jest powierzchniowo
> czyli nie ma nóżek z drugiej strony.
Wlasnie dlatego sie nieoplaca - trzeba zrobic tzw reballing czyli wylutowac
uklad , nalozyc nowe kulki
i wlutowac spowrotem - w domu tego nie zrobisz a serwisy majace potrzebny
do tego sprzet i umiejetnosci
wolaja za to od 200zl w gore - dlatego oplaca sie to tylko przy plytach od
laptopow ktore tez cierpia na takie usterki - np notorycznie
na to padaja HP.