W dniu 2011-08-03 07:40, Jeremiasz pisze:
>>> Hmm...skoro każde mieszkanie kosztuje 800 to jakim cudem "zarobisz 800"
>>> za
>>> 10?!
>>
>> Bo chcesz założyć, że najemca A swoje zapłacone 800zł może przekazać
>> najemcy B itd.
>
> Czyli nie chce mieszkać? Czyli nie chce dzwonić? To zdrapki tez nie kupi,
> operator tez nie zarobi.

A czy jest obowiązek dzwonienia? Sęk w tym, aby właśnie abonent złapany
na abonament 80zł dzwonił z niego, a jak nie dzwoni, to aby i tak
płacił, a nie zasilał tą kwotą 10 innych telefonów.


>>> Minuta kosztuje tye samo i ze zdrapki i z doładowania z abo.
>>
>> Kolejne błędne założenie - że każdy wykorzystuje abonament w całości.
>
> Nie wiem jak w innych sieciach, ale w Erze ściągało kase nie z abo, tylko
> poza, więc nie ma znaczenia, czy ktoś wygadał abo czy nie.

I o to właśnie chodzi. Inne rozwiązanie (doładowania innych telefonów
pobierane z pakietu kwotowego abo) są dla operatora o wiele mniej korzystne.

Natomiast system ten działa w orange i orange free na kartę. Mogę
załadować orange free na kartę i dostać bonusowe megabajty (np. bodajże
6GB za doładowanie 100zł) i samo doładowanie przelać komuś innemu na
POPa. Sprzedam je za około 60-70zł, i dlatego na allegro po około 35zł
chodzą karty OFnK z 6 GB przesyłu danych.

Jak widać oferta atrakcyjna, nawet zbyt atrakcyjna :)

--
Liwiusz