-
11. Data: 2021-02-17 21:24:29
Temat: Re: Platforma pod wirtualizer
Od: Michal Lukasik <m...@t...pl>
On 2/17/21 10:30 AM, Adam wrote:
> Jeszcze mam pytanie odnośnie ProxMoxa: jak znaleźć fizyczny plik, w
> którym siedzi wirtualka? Coś jak pliki *.VDI czy *.VHD w VBox? Chodzi mi
> o zarchiwizowanie takiego pliku i ewentualne podpięcie pod innego ProxMoxa.
Hehe. Proxmox to zupełnie inna filozofia. Zapomnij o "złych" nawykach z
używania VirtualBox czy innych "zabawek". ;) Oczywiście możesz robić
takie rzeczy ręcznie (za wirtualizacje odpowiada kvm/qemu, za kontenery
lxc) ale po co? Do migracji *live* w ramach klastra masz polecenia w
konsoli albo możesz to wyklikać w GUI - nie mówiąc o tym, że możesz
sobie skonfigurować automatyczny balans obciążenia na kilka maszyn.
Samą wirtualkę możesz "zamknąć" w pliku (poczytaj dokumentację - zasady
tworzenia takiego pliku są jasne i dobrze opisane) ale IMO wygodniej
użyć lvm - także do wyklikania z GUI albo z konsoli. Wszystko zależy też
na czym trzymasz dane - hardware RAID czy soft np. ZFS (także
obsługiwany OTB)
Zacznij używać i poznaj soft - wierz mi, że docelowo nic nie będzie
wyglądało jak to sobie teraz wyobrażasz. ;)
Np. na jednym z moich pierwszych Proxmoxów postawiłem Xpenology SMD
(Synology) jako serwer plików co z perspektywy czau uważam za głupotę -
jest dużo innych wydajniejszych i prostszych rozwiązań (jak np. TurnKey
fileserver do postawienia dosłownie w 5 minut), choć oczywiście warto
wiedzieć jak, i że można to zrobić.
https://pve.proxmox.com/wiki/Graphical_User_Interfac
e
Do tego poczytaj jak używać SPICE i możesz odpalać gry na swoich
wirtualkach. Dla mnie prócz tego, że jest szybko bardzo się przydaje
opcja automatycznego dopasowania rozdzielczości w maszynie wirtualnej do
rozmiaru okna podglądu.
https://www.spice-space.org/demos.html
[...]
> Natomiast betony w UPC twierdzą, że "brak możliwości technicznych".
>
> Ma ktoś znajomych monterów UPC w okolicach Pruszków-Milanówek?
Tu nie pomogę...
Zrób dywersję i popsuj. Będziesz miał okazję poznać monterów osobiście. ;)
--
_____ __________________________
\` Y (__) __\` | | | '/
T | | | | \__T = | ! T UIN 53883184 GG#1902559
|__|_|__|__|_____|__|__|_____| _ l @ t l e n . p l
-
12. Data: 2021-02-18 00:42:19
Temat: Re: Platforma pod wirtualizer
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2021-02-17 o 21:24, Michal Lukasik pisze:
> On 2/17/21 10:30 AM, Adam wrote:
>
>> Jeszcze mam pytanie odnośnie ProxMoxa: jak znaleźć fizyczny plik, w
>> którym siedzi wirtualka? Coś jak pliki *.VDI czy *.VHD w VBox? Chodzi
>> mi o zarchiwizowanie takiego pliku i ewentualne podpięcie pod innego
>> ProxMoxa.
>
> Hehe. Proxmox to zupełnie inna filozofia. Zapomnij o "złych" nawykach z
> używania VirtualBox czy innych "zabawek". ;) Oczywiście możesz robić
Te "złe" nawyki, to np. dynamicznie przydzielane miejsce na dysk, czego
mi brakuje w Proxmoxie (albo nie wiem).
Chciałem przygotować trzy lub cztery wirtualki z dużymi "dyskami".
Brakło mi miejsca.
> takie rzeczy ręcznie (za wirtualizacje odpowiada kvm/qemu, za kontenery
> lxc) ale po co? Do migracji *live* w ramach klastra masz polecenia w
To za dużo dla mnie.
Chcę sobie np. przygotować maszynę wirtualną na swojej blasze, wszystko
skonfigurować i poustawiać, a potem ftp wysłać do kogoś, aby sobie
podpiął u siebie.
> konsoli albo możesz to wyklikać w GUI - nie mówiąc o tym, że możesz
> sobie skonfigurować automatyczny balans obciążenia na kilka maszyn.
Też za wysokie progi. Jedna blacha u mnie w domu.
Ale przyszłościowo można sprawdzić - co jakiś czas któryś z klientów się
cieszy, że biorę stary komp.
> Samą wirtualkę możesz "zamknąć" w pliku (poczytaj dokumentację - zasady
> tworzenia takiego pliku są jasne i dobrze opisane) ale IMO wygodniej
> użyć lvm - także do wyklikania z GUI albo z konsoli. Wszystko zależy też
W ogóle LVM to było dla mnie coś niepojętego ;)
Wychowałem się na dyskietkach (i różnych Maxi Formatach czy fdformatach)
i dyskach począwszy od MFM.
Oczywiście były różne Maxi Formaty czy fdformat dla dyskietek, czy też
SpeedStor dla HDD, ale elastyczny LVM to zupełnie co innego. Podobnie -
powiększanie partycji w działającym systemie przez lvextend.
> na czym trzymasz dane - hardware RAID czy soft np. ZFS (także
> obsługiwany OTB)
Na chwilę obecną całkiem niegłupi Dell PERC 5/i oraz ServeRAID-MR10i ze
sprzętowym cache. Czyli dobre sprzętowe macierze.
Natomiast docelowo może to być stado HDD podpięte wprost do SATA i
zarządzane już przez linuxa.
> Zacznij używać i poznaj soft - wierz mi, że docelowo nic nie będzie
> wyglądało jak to sobie teraz wyobrażasz. ;)
Tak przypuszczam :)
> Np. na jednym z moich pierwszych Proxmoxów postawiłem Xpenology SMD
> (Synology) jako serwer plików co z perspektywy czau uważam za głupotę -
> jest dużo innych wydajniejszych i prostszych rozwiązań (jak np. TurnKey
> fileserver do postawienia dosłownie w 5 minut), choć oczywiście warto
> wiedzieć jak, i że można to zrobić.
Jako serwer plików (oraz mediów DLNA) mam Seagate STBP200.
Ale przestałem mu ufać, jak równocześnie padł jeden Seagate, a drugi
przestał być widoczny. Pozostałe dwa WD działały, ale była matryca
RAID5, więc całość poszła się ....
Na razie jeszcze go nie rozgryzałem, ale bez względu na typ macierzy
(solo, RAID1, RAID5) ten NAS tworzy fafnaście partycji na dysku,
wszystko RAW. W wolnej chwili może uda mi się to rozgryźć i uratować
dane z pozostałych trzech dysków. Głupek nie widzi zdegradowanej
macierzy, tylko trzy osobne dyski.
Teraz nie będę zapinał RAID5, tylko 2 x Mirror - może będzie
bezpieczniej, chociaż drożej. Póki co, chodzi na jednym tylko dysku WD,
ale już nie enterprise, tylko desktopowym.
> https://pve.proxmox.com/wiki/Graphical_User_Interfac
e
Do Proxmoxa dostawałem się via http.
Interface raczej typowy, coś jak Zimbra Admin albo niektóre NAS-y.
Tearaz zobaczyłem powyższy link: właśnie tak pracowałem.
Aczkolwiek na początku na Proxmoxie puściłem apt install xfce4 ale to w
zasadzie nic nie daje.
>
> Do tego poczytaj jak używać SPICE i możesz odpalać gry na swoich
> wirtualkach. Dla mnie prócz tego, że jest szybko bardzo się przydaje
Dzięki.
> opcja automatycznego dopasowania rozdzielczości w maszynie wirtualnej do
> rozmiaru okna podglądu.
To ma VirtualBox i być może inne, jak VMWare (tu nie pamiętam).
Generalnie Proxmoxowi przyglądałem się krótko. Za dużo było dla mnie
niewiadomych, więc go porzuciłem.
Ale widzę, że trzeba się z nim przeprosić i go poznać.
>
> https://www.spice-space.org/demos.html
>
> [...]
>> Natomiast betony w UPC twierdzą, że "brak możliwości technicznych".
>>
>> Ma ktoś znajomych monterów UPC w okolicach Pruszków-Milanówek?
>
> Tu nie pomogę...
> Zrób dywersję i popsuj. Będziesz miał okazję poznać monterów osobiście. ;)
>
Pytałem w żartach telefonicznie "doradcę" - beton powiedział, że ich to
nie interesuje.
Nawet mówiłem, że mogę własny światłowód pociągnąć i zespawać. Do nich
nic nie dociera.
Gdyby to był mój dom, a nie wynajmowany, to bym się dogadał z jakimś
sąsiadem i w najgorszym przypadku zestawiłbym most na antenkach ubiquiti.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
13. Data: 2021-02-18 22:07:39
Temat: Re: Platforma pod wirtualizer
Od: Michal Lukasik <m...@t...pl>
On 2/17/21 11:42 PM, Adam wrote:
> Te "złe" nawyki, to np. dynamicznie przydzielane miejsce na dysk, czego
> mi brakuje w Proxmoxie (albo nie wiem).
> Chciałem przygotować trzy lub cztery wirtualki z dużymi "dyskami".
> Brakło mi miejsca.
Dokładnie to miałem na myśli pisząc "złe". ;D
Brak dynamicznego alokowania przestrzeni to zamierzony efekt - AFAIK to
z definicji zasada działania hypervisora typ 1 - AFAIK żaden tego typu
nie umożliwia takiej opcji. Na produkcji to admin decyduje o takich
rzeczach i ma to być pod całkowitą kontrolą. Możesz oczywiście zwiększyć
przydzielony obszar w każdej chwili na działającym systemie ale musisz
to zrobić sam.
https://pve.proxmox.com/wiki/Resize_disks
> To za dużo dla mnie.
> Chcę sobie np. przygotować maszynę wirtualną na swojej blasze, wszystko
> skonfigurować i poustawiać, a potem ftp wysłać do kogoś, aby sobie
> podpiął u siebie.
Sam Proxmox ma narzędzia do robienia całościowych backupów z użyciem
kompresji LZO, GZIP i ZSTD. Do tego dochodzą migawki pod LVM i ZFS.
Jak chcesz backupy przyrostowe to jest dodatkowy serwer dedykowany - nic
nie stoi na przeszkodzie by postawić na tej samej maszynie co sam
Proxmox no ale niezbyt rozsądnym jest backupowanie na te same nośniki.
Można backupować na "zdalne" nośniki np. po iSCSI czy do czego tam masz
dostęp zdalnie.
W każdym razie bez problemu opcja 1 gwarantuje Ci to co chcesz - taki
backup zawiera "dysk" plus konfigurację jaką ustawiłeś dla wirtualki.
> W ogóle LVM to było dla mnie coś niepojętego ;)
> Wychowałem się na dyskietkach (i różnych Maxi Formatach czy fdformatach)
> i dyskach począwszy od MFM.
> Oczywiście były różne Maxi Formaty czy fdformat dla dyskietek, czy też
> SpeedStor dla HDD, ale elastyczny LVM to zupełnie co innego. Podobnie -
> powiększanie partycji w działającym systemie przez lvextend.
Stare dzieje. :D
LVM i ZFS zapewnia tu dużą elastyczność. Do tego nie musisz się z tym
bawić w konsoli, oczywiście możesz jak chcesz, ale wszystko jest do
wyklikania.
Jedyny ból z LVM to windows, który nie widzi LVM i rozpoznaje jako
nieużyte miejsce i można coś niechcący zepsuć. Rozwiązaniem jest
założenie LVM w obrębie partycji, ale to jak zamknąć LVM w klatce. Poza
tym to niepotrzebna dodatkowa warstwa.
> Na chwilę obecną całkiem niegłupi Dell PERC 5/i oraz ServeRAID-MR10i ze
> sprzętowym cache. Czyli dobre sprzętowe macierze.
A BBU jest? Z drugiej strony jak masz UPS to słuszność BBU można
kwestionować. ;D
> Natomiast docelowo może to być stado HDD podpięte wprost do SATA i
> zarządzane już przez linuxa.
Jak te kontrolery obsługują HBA lub choć JBOD to możesz przetestować
ZFS, ale IMO ZFS na hardware RAID to jak "zip-ować rar-a". ;D
> Jako serwer plików (oraz mediów DLNA) mam Seagate STBP200.
> Ale przestałem mu ufać, jak równocześnie padł jeden Seagate, a drugi
> przestał być widoczny. Pozostałe dwa WD działały, ale była matryca
Odwieczny problem z dyskami jednego batcha. Nie oceniam ile w tym prawdy
ale sam dmucham na zimne i miksuję batche - tfu, przez lewe ramię,
niespodzianek nigdy nie miałem. No ale też regularnie robię scrubbing.
> RAID5, więc całość poszła się ....
> Na razie jeszcze go nie rozgryzałem, ale bez względu na typ macierzy
> (solo, RAID1, RAID5) ten NAS tworzy fafnaście partycji na dysku,
> wszystko RAW. W wolnej chwili może uda mi się to rozgryźć i uratować
> dane z pozostałych trzech dysków. Głupek nie widzi zdegradowanej
> macierzy, tylko trzy osobne dyski.
> Teraz nie będę zapinał RAID5, tylko 2 x Mirror - może będzie
> bezpieczniej, chociaż drożej. Póki co, chodzi na jednym tylko dysku WD,
> ale już nie enterprise, tylko desktopowym.
Jak doprowadzisz go do stanu używalności i masz szybki LAN to możesz go
dodać do Proxmoxa jako dodatkową przestrzeń na dane. ;)
> Tearaz zobaczyłem powyższy link: właśnie tak pracowałem.
> Aczkolwiek na początku na Proxmoxie puściłem apt install xfce4 ale to w
> zasadzie nic nie daje.
Dokładnie, to się mija z celem. Najlepiej zostawić domyślną instalkę i
ingerować w ustawienia, które zawierają się w backupach - w razie W
łatwo wtedy przywrócić wszystko do stanu używalności.
Ja jedyny soft jaki doinstalowuję to zdalne zarządzanie sprzętowym RAID
i monitor UPS.
> To ma VirtualBox i być może inne, jak VMWare (tu nie pamiętam).
Serio? Zmienia w czasie rzeczywistym rozdziałkę wirualki, na której
pracujesz zamiast skalować ją do rozmiaru okna?
Co do innych to wiem, że SPICE działa. Z VB był problem natury
licencyjnej - nie wiem czy rozwiązany bo unikam Oracle jak ognia.
> Generalnie Proxmoxowi przyglądałem się krótko. Za dużo było dla mnie
> niewiadomych, więc go porzuciłem.
Ja też wcześniej skupiłem się na xen później xcp-ng, ale jak zacząłem
eksperymenty na kontenerach to przesiadłem się na Proxmox.
> Ale widzę, że trzeba się z nim przeprosić i go poznać.
Polecam. Przynajmniej na jakiś czas. Zdaję sobie sprawę, że są inne
rozwiązania i można je lubić bardziej, ale najpierw warto poznać je
wszystkie. ;D
--
_____ __________________________
\` Y (__) __\` | | | '/
T | | | | \__T = | ! T UIN 53883184 GG#1902559
|__|_|__|__|_____|__|__|_____| _ l @ t l e n . p l