eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPilnie poszukiwany Inżynier ElektronikRe: Pilnie poszukiwany Inżynier Elektronik
  • Data: 2009-02-15 22:35:34
    Temat: Re: Pilnie poszukiwany Inżynier Elektronik
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Pisywałem kiedyś. W poradnikach odradzano podawania oczekiwań w liście
    > motywacyjnym jako nieeleganckie i dyskwalifikujące.

    Różni ludzie piszą poradniki, a ponadto różni też zajmują się rekrutacją.
    Ja dla przykładu mam inne doświadczenie.
    Rozmowa przez telefon.
    Mówię czym się zajmowałem do tej pory i co potrafię, a na koniec, że obecnie
    zarabiam X oraz, że oczekuję zarobków większych o Y.
    Umówiono mnie na rozmowę kwalifikacyjną, na której położono przede mną
    dokumentację urządzeń z pytaniem czy jestem w stanie zaprojektować do tego
    elektronikę i automatykę. W przeciągu 2 godzin zaproponowałem rozwiązanie
    wraz z algorytmami i schematami, zapewniając, że jak będę miał do dyspozycji
    komputer z internetem to ściągnę dokumentację poszczególnych podzespołów,
    odpowiednie oprogramowanie potrzebne do napisania programu dla PLC.
    Nikt już nawet nie chciał ode mnie CV, ani listu motywacyjnego, które
    przywiozłem ze sobą. Po prostu stwierdzono, że się nadaję.
    Zaproponowano mi za siedzenie w domu i bycie do dyspozycji firmy kilka razy
    w roku tyle co zarabiałem do tej pory w poprzedniej firmie + dodatkowe
    premie za realizację określonych projektów + dodatkowe pieniądze za wyjazdy.
    Dogadałem się jeszcze, że nie chce być pracownikiem, ale pracować na
    zasadzie umowy-zlecenia, prowadząc własną działalność, ale będą mi musieli
    dorzucić na podatek. Na wyjazdach miałem do dyspozycji ekipy pracowników,
    samochód, zwrot kosztów telefonów, hotel, wyżywienie + dodatkową kasę.
    Dodatkową kasę miałem projektując i po prostu sprzedając firmie urządzenia
    mikroprocesorowe do sterowania maszyn i urządzeń.
    Jestem przekonany, że bez telefonu i określenia tego co potrafię i mogę dać
    firmie oraz sprecyzowania moich oczekiwań skończył bym jak wiekszość
    piszcych CV i listy motywacyjne, czyli w koszu na śmiecie.
    Jak widać nie skorzystałem ze wspaniałych rad poradników i dlatego moja
    oferta była tą ofertą właściwą :)))

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: