-
1. Data: 2010-06-07 09:55:39
Temat: Pies przegryzł oponę :)
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
witajcie
żona wróciła wczoraj do domu, upaprana zmianą opony zapytałem się co się
stało, a ona na to pies ogryzł jej oponę. Faktycznie widać taki szerszy
ślad i raczej to nie był gwóźdź. Spotkaliście się z takim przypadkiem?
Trochę śmiać mi się chciało jak o tym opowiadała, bo przecież to chyba
mało realne? :) Pies powędrował do nieba i w sumie nie wiem czy
słusznie, bo może to nie jego wina :D
--
krzysiek82
-
2. Data: 2010-06-07 10:24:45
Temat: Re: Pies przegryzł oponę :)
Od: DoQ <p...@g...com>
krzysiek82 pisze:
> Trochę śmiać mi się chciało jak o tym opowiadała, bo przecież to chyba
> mało realne? :) Pies powędrował do nieba i w sumie nie wiem czy
> słusznie, bo może to nie jego wina :D
Pieska zraniłeś? ;-)
Pozdrawiam
Paweł
-
3. Data: 2010-06-07 10:25:40
Temat: Re: Pies przegryzł oponę :)
Od: "Lewis" <lewisa@[tnij]poczta.onet.pl>
Użytkownik "krzysiek82" <s...@u...pl> napisał w wiadomości
news:4c0ca618$0$19181$65785112@news.neostrada.pl...
> witajcie
> żona wróciła wczoraj do domu, upaprana zmianą opony zapytałem się co się
> stało, a ona na to pies ogryzł jej oponę. Faktycznie widać taki szerszy
> ślad i raczej to nie był gwóźdź. Spotkaliście się z takim przypadkiem?
> Trochę śmiać mi się chciało jak o tym opowiadała, bo przecież to chyba
> mało realne? :) Pies powędrował do nieba i w sumie nie wiem czy słusznie,
> bo może to nie jego wina :D
Możliwe przy oponie na dużym profilu i bez wzmocnionego oplotu bardzo
możliwe, mi się tak zdarzyło, tzn mój pies przegryzł opone sąsiadowi.
Oczywiście pies nie moze przypominac sporego kota tylko psa.
--
Pozdrawiam
Lewis
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
-
4. Data: 2010-06-07 10:26:22
Temat: Re: Pies przegryzł oponę :)
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
DoQ pisze:
> Pieska zraniłeś? ;-)
>
ja nie, tylko żona zafundowała mu wieczny sen, może i lepiej podobno
kilka dni wcześniej odgryzł komuś tablice rejestracyjną, a gdyby to było
małe dziecko to by była tragedia.
--
krzysiek82
-
5. Data: 2010-06-07 10:34:46
Temat: Re: Pies przegryzł oponę :)
Od: Olek <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>
On 2010-06-07 09:55, krzysiek82 wrote:
> witajcie
> żona wróciła wczoraj do domu, upaprana zmianą opony zapytałem się co się
> stało, a ona na to pies ogryzł jej oponę. Faktycznie widać taki szerszy
> ślad i raczej to nie był gwóźdź. Spotkaliście się z takim przypadkiem?
> Trochę śmiać mi się chciało jak o tym opowiadała, bo przecież to chyba
> mało realne? :) Pies powędrował do nieba i w sumie nie wiem czy
> słusznie, bo może to nie jego wina :D
no jak to - mi często się coś w opony wkręca - zaliczyłem już dwie kury,
fretke i trzy gołębie. Na szczęście wkręcający się byli małego kalibru,
więc opony nie udało im się odgryźć.
http://www.youtube.com/watch?v=BAc9k7vJ9Zk ;-)
-
6. Data: 2010-06-07 10:49:36
Temat: Re: Pies przegryzł oponę :)
Od: to <t...@a...xyz>
krzysiek82 wrote:
> ja nie, tylko żona zafundowała mu wieczny sen, może i lepiej podobno
> kilka dni wcześniej odgryzł komuś tablice rejestracyjną
ROTFL? Uśpić psa bo przegryzł oponę?
> a gdyby to było
> małe dziecko to by była tragedia.
Ale to nie było małe dziecko.
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
7. Data: 2010-06-07 10:52:10
Temat: Re: Pies przegryzł oponę :)
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
to pisze:
> ROTFL? Uśpić psa bo przegryzł oponę?
fakt może pochopnie zadziałała, ale wiesz jak to jest na wsi, psy
biegają luzem i ganiają za wszystkim co jedzie ulicą ;/
--
krzysiek82
-
8. Data: 2010-06-07 10:54:31
Temat: Re: Pies przegryzł oponę :)
Od: to <t...@a...xyz>
krzysiek82 wrote:
> fakt może pochopnie zadziałała, ale wiesz jak to jest na wsi, psy
> biegają luzem i ganiają za wszystkim co jedzie ulicą ;/
Więc tym bardziej nie rozumiem jak można takiego uśpić...
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
9. Data: 2010-06-07 10:58:56
Temat: Re: Pies przegryzł oponę :)
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
to pisze:
> Więc tym bardziej nie rozumiem jak można takiego uśpić...
>
częściowo ją rozumiem, sam uciekałem jakieś dwa miesiące temu skuterem
(50tką więc szału nie ma) przed rozwścieczonym rodwajlerem skubaniec
cały czas szedł równo ze mną, nogi do góry i do przodu, dopiero po
jakimś czasu odpuścił, a gdyby tamtędy jechał rowerem to bym pewnie
teraz w szpitalu jeszcze leżał albo w piachu :)
--
krzysiek82
-
10. Data: 2010-06-07 11:01:44
Temat: Re: Pies przegryzł oponę :)
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
news:4c0cb3c7$0$17083$65785112@news.neostrada.pl...
> krzysiek82 wrote:
>
>> fakt może pochopnie zadziałała, ale wiesz jak to jest na wsi, psy
>> biegają luzem i ganiają za wszystkim co jedzie ulicą ;/
>
> Więc tym bardziej nie rozumiem jak można takiego uśpić...
Nie rozumiesz sposobu czy celu?
Cel jest łatwiejszy do wykonania niż uśpienie głupiego właściciela.