eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPierwszeństwo po raz N-tyRe: Pierwszeństwo po raz N-ty
  • Data: 2018-07-28 11:34:22
    Temat: Re: Pierwszeństwo po raz N-ty
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sat, 28 Jul 2018 00:18:50 +0200, Marek S napisał(a):

    > Skoro jest wieloletnim biegłym sądowym w zakresie PoRD, to raczej tak.

    A spoko, jakoś przeoczyłem tego biegłego.

    >> Był i tu dyskutowany wyrok gdzie sędzia uznał że ponieważ nie da się
    >> ustalić który z uczestników wjechał na czerwonym, a który na zielonym, to
    >> uznał że winę ponosi ten, którego kierunek miał znak "ustąp pierwszeństwa
    >> przejazdu". Kretyńskie? Owszem. Ale nic z tego na szczęscie nie wynika dla
    >> nikogo, poza jakimś nieszczęśnikiem.
    >
    > A ja właśnie piszę o nieszczęśniku, który udostępnił nagranie. Równie
    > dobrze może nie mieć żadnych zarzutów jak i skończyć tak:
    >
    >
    > http://www.nowosci.com.pl/torun/a/czy-kierowca-jadac
    y-na-zielonym-moze-byc-sprawca-kolizji,10837990/

    Tak, może ale też raczej nie z powodu "nieustąpienia pierwszeństwa
    nadjeżdżającemu z prawej".

    Natomiast tak jak obserwuję te wyroki które są gdzieś w internecie
    dyskutowane, to widać że też że sądy lubią do spraw podchodzić bardzo
    szeroko.
    Nie na zasadzie żeby tylko ustalić stan faktyczny i najkrótszą drogą
    podłączyć do przepisów.
    Tam sporo się poświęca temu jakie były okoliczności towarzyszące.
    Kto ma jaką historię mandatową, opinię w środowisku, postawa uczestników
    przed i po wypadku, oceniają bogactwo historii szkodowości itp.

    I sądzę że nie ma żadnej "praktyki sądowej", że na skrzyżowaniu o ruchu
    kierowanym, niezależnie od sygnalizacji pierwszeństwo ma nadjeżdżający z
    prawej.
    Owszem jest ileś spraw, gdzie winnym zostaje uznany jadący na zielonym
    świetle, ale skazany zostaje na skutek okoliczności które zdarzeniu
    towarzyszyły, a nie strony z której jechał.
    Nawet jeśli w iluś takich sprawach sąd robi dziwne "fikołki" żeby znaleźć
    pratekst który dobrze będzie wyglądał w samym wyroku.

    Z jednej strony takie podejście wydaje się niesłuszna, ale też nie jest
    pozbawione sensu.

    >> Do tego samo prawo jest nieprecyzyjne i w wielu sytuacjach istotnie nie
    >> jest takie oczywiste kto zawinił i w jakim stopniu.
    >
    > I o tym właśnie piszę.

    Znam skrzyżowanie gdzie notorycznie sytuacja jest taka, że zapala się
    zielone, a tymczasem z drogi poprzecznej nadal leci nieprzewany ciąg
    samochodów które wjeżdżają na czerwonym. Ten z zielonym jak by zdecydowanie
    ruszył, to bez problemu któregoś z nich można dogoni i w niego przywali.
    Ale w takiej sytuacji - jeśli te okoliczności będą znane (bo np. jest
    film). Uznany winnym będzie raczej ten na zielonym. Dlatego że miał pełen
    obraz sytuacji, widział ciąg pojazdów i doprowadził do kolizji celowo.



    >> A jak już wiadomo który wjechał na czerwonym to i łatwiej wydać wyrok.
    >
    > Z % spraw orzekanych w podobnych sytuacjach to nie wynika. Nie pamiętam
    > już liczb ale nie jest ewenementem karanie "zielonych".

    No tylko istotne są okoliczności.
    To może skrajny przypadek, ale właśnie to pokazuje:
    https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,niewazn
    e-ze-weszla-na-czerwonym-gdyby-jechal-wolniej-klaudi
    a-by-zyla,221882.html
    I tu pewnie istotnie zaważyło to, że gość był znanym (nawet w internecie z
    filmów z jego udziałem) "zapierdalatorem", któremu zabrano prawo jazdy,
    które zrobił gdzieś na Ukrainie i w ogóle był "zły".
    I to swoją przeszłością bardziej zapracował na ten wyrok, niż wypadkiem z
    pieszą.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: