eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
  • Data: 2014-10-17 22:23:03
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl>

    >...


    Myślałem o tym, ale nie wiem co ma do wiatraka ... pieszy nie powinien
    wchodzić na przejście przed nadjeżdżający samochód a kierujący nie może
    przejechać pieszego, który na przejściu jest, czyli zasadniczo rozłączne
    sytuacje

    > ...
    >> A ja nie o tym czy by wygrał tylko o tym, że samochód ważący tonę NIE
    >> zatrzyma się w miejscu
    >
    > Oczywiście.
    > I na skrzyżowaniu z drogą z pierwszeństwem też się nie zatrzyma
    > "w miejscu". A jednak kolizje nie są "co chwila" tudzież
    > zobowiązany do ustąpienia nie awanturuje się po kolizji,
    > że "przecież nie mógł się zatrzymać przed tym motocyklem".

    Jadą po prostu wolniej (choć płynniej) spowalniając cały ruch.

    > Dziwa jakoweś się zdarzają i fizyka nie wyrabia.

    Gdzie ?

    >
    >> Mnie bardziej o to chodzi, że po zachowaniu tego pustaka można sądzić, że
    >> uważał, że ktoś tu prawo złamał
    >> przez jego zatrzymanie
    >
    > Ale "z mocy prawa" tak jest.
    > Jak na autostradzie wrąbiesz w stojącego na środkowym pasie, to
    > on co najwyżej dostanie mandat a Ty nie masz "zakładać że tam jest
    > pusto" tylko będziesz winien wypadku.

    To bardzo dobry przykład wybrałeś :-)

    Jakoś nie organizuje się na autostradach przejść dla pieszych ani parkingów
    na środkowym pasie. :-)

    >
    >>> Doceniam.
    >>> Już nauczyłem się w takich przypadkach zatrzymywać w odstępie
    >>> przed przejściem :> bo nawet samo machnięcie ręką nie zawsze
    >>> działa.
    >>
    >> Dzisiaj rano nie wystarczyło. Jak zwykle nie lazłem na przejście tylko
    >> chciałem samochody przepuścić i zostałem właśnie z metr, ale jakiś ....
    >
    > Spytam, czy POKAZAŁEŚ że ma jechać.

    A nie wezmą mnie za psychicznego jak zacznę machać ręcami ?


    > Tego naumiałem się ...z roweru.
    > Jak kolejny TIRman nie wyprzedzał, mimo że zjechałem na opaskę lub
    > inną skrajnię, to zajarzyłem, że niekoniecznie zwraca uwagę na to,
    > że mam lusterko (więc nie wie, że widzę go i robię to celowo).
    > Primo trzeba "machnąć" a secundo trzeba machnąć z wyprzedzeniem
    > (bo jak pieszy przed pasami machnie kiedy kierowca już zaczął
    > wciskać hamulec, ma porachowane do cache trzecie pochodne hamowania ;)
    > i tak dalej, to jest wysoce prawdopodobne że hamowanie zakończy)

    Zatrzymuję się przed przejściem, myślącemu powinno wystarczyć, ale jak
    mówiłem, na tym przejściu jakiś pieszy ucierpiał więc uwaga kierowców jest
    wskazana, nie postawili oczywiście żółtej tablicy, codziennie mnie kierowcy
    przepuszczają jako pieszego, żenuje mnie to.

    >
    >> A to przepuszczanie niczego sensownego nie daje bo droga mało uczęszczana
    >> jest
    >
    > No więc mu POKAŻ. Zawczasu! I daj znać o efektach ;)

    Może byś tam stanął i kierował ruchem. :-)

    >
    >>> I cały problem właśnie w tym, że jak na poprzecznej masz "niemal
    >>> pewność" że kierowca z pierwszeństwem Ci wjedzie to BIERZESZ TO
    >>> POD UWAGĘ, a przy przejściu... sam napisałeś.
    >>
    >> No weź, nie uwzględniasz na drodze różnych mas i gabarytów ?
    >
    > Znaczy jak jedziesz jakimś "mini" to typowy TIRman, żeby nie stracić
    > 100 razy większej energii, nie powinien hamować. Jasne.
    > A motocyklistę to już w ogóle.

    Nie wiem co teraz chcesz wykazać. Czy mam wyrzucić tiry na tory ? Bym
    wyrzucił gdyby było to równoważną opcją a nie naciąganiem na dodatkowe
    koszty.

    >
    >> To nie jest ideologiczne
    >
    > Aha.
    >
    >> Tak tak, przejdźmy na ruch lewostronny: w pierwszym roku niech tak
    >> poruszają się furmanki, w drugim ciężarowe a w trzecim osobowe ...
    >
    > Ktoś proponował wprowadzenie "wątkowego" przepisu metodą "najpierw tylko
    > dla matek z wóżkami" czy trollujesz?

    Skoro, jak twierdzisz/jeśli, ruch lewostronny jest lepszy to ja zasadniczo
    nie mam nic przeciw poza tym co zasadnicze, czyli realnej możliwości
    przejścia na ten ruch.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: