11. Data: 2011-10-04 09:30:30
Temat: Re: ?:Philips AW7530, uszkodzony panel zasilania (dioda zenera).
Od: "Araneus Diadematus" <w...@c...pl>
Użytkownik "Artur(m)" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:j6e8us$rbj$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Araneus Diadematus" <w...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:4e8a43e5@news.home.net.pl...
>
>>>> 470u/10v
>>>
>>> Czyli 9V i nie ma nad czym deliberować. Nie widziałem
>>
>> No, właściwie tak, choć to cuś blisko "nasycenia", jak to we wsi
>> gadają...
>
> Nie ma czegoś takiego (ale wiem o co Ci chodzi)
Ano :) Stąd ujęcie w cudzysłów.
> napięcia. Jeżeli podłączysz pod 9V to będzie miał warunki komfortowe.
No, to sprawa niemal jasna.
> Teoretycznie można sobie wyobrazić awarię z powodu zasilania
> zbyt małym napięciem, ale raczej stawiałbym na urządzenia "mocowe",
Mocowe raczej niezbyt, bo to zwykły BC337-40 stabilizuje, choć babrałem się
z układem, gdzie takowy, czy podobny, załączał ponad 1W mocy (potencjalnej,
płytka radia z koncówką na TDA 2822, połówka układu), byle się w prądzie
mieściło.
> inaczej to mało prawdopodobne (przynajmniej mnie przez wiele, wiele,
> lat takiego "dłubania") nic takiego się nie zdarzyło
No, jak mówiłem, spróbuję się zorientować po zasilanych układach, ile im
dać.
>> Poprzestanę raczej na odpalaniu tego z włożoną tymczasowo diodą i modułem
>
> no ale z jaką dioda. Mówiłeś, że nie znasz jej napięcia zenera?
Dlatego bez składania, pozostaje słabe ogniwo - niewiadoma, ile dać, bez
różnicy, czy z zenera, czy z zewnętrznego zasilacza? Dopiero złożę, gdy
ustalę wartość...
>> i znika w środku. Spróbuję tak - zobaczyć gdzie dochodzi, zorientować się
>> jakie scalaki są nim zasilane i po danych z katalogu dobrać napięcie.
>
> Myślę, że za bardzo się ceregielisz.
Też tak myślę... ale doświadczenie uczy, kiedyś-kiedyś...
> Zobacz największy kondensator. Podłącz do niego napięcie nie
> przekraczające
> napięcia znamionowego owego kondensatora i zgodnego z polaryzacją.
> Doprowadź do grania radia i nagrywania magnetofonu później weź się na
> zasilacz.
Zasilacz zrobiony, teraz tylko to napięcie. Sprobuję przegrzebać się przez
układ, wspomagając sie znacząco otrzymanymi wskazówkami - poszukam diody,
możliwe, że się jakaś rozbiórkowa trafi, choć myślę też o zastąpieniu diody
i tranzystora, małym stabilizatorem scalonym...?
> Ja tak robię bo często się zdarzało, że urządzenia nie dało się uruchomić
> w sensownym czasie i sensownymi kosztami.
> Można się łapać lewą ręką za prawe ucho, ...ale po co.
W sumie tak... ale to ja jestem jak kot, co chadza/spieprza (*) własnymi
drogami, może dla zabicia czasu? Nie wiem... Spróbuję to jednak uprościć.
(*) Gdy pogonić kota, można czasem zauważyć, że leci drogą okrężną, mimo, że
do celu może mieć drogę prostszą, szybszą, wygodniejszą. A to dlatego, że
droga ta jest przez kota sprawdzona, kot wie, że skorzystanie z niej nie
zawiedzie. Stąd częste u kotów "nieekonomiczne" zachowanie.
--
Alanné mba yi woma... wé :) (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... :))
(C) Wes Madiko - Alane
12. Data: 2011-10-04 12:48:08
Temat: Re: ?:Philips AW7530, uszkodzony panel zasilania (dioda zenera).
Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>
Użytkownik "Araneus Diadematus" <w...@c...pl> napisał w wiadomości
news:4e8ad239$1@news.home.net.pl...
>
>> Ja tak robię bo często się zdarzało, że urządzenia nie dało się
>> uruchomić
>> w sensownym czasie i sensownymi kosztami.
>> Można się łapać lewą ręką za prawe ucho, ...ale po co.
>
> W sumie tak... ale to ja jestem jak kot, co chadza/spieprza (*) własnymi
> drogami, może dla zabicia czasu? Nie wiem... Spróbuję to jednak uprościć.
>
> (*) Gdy pogonić kota, można czasem zauważyć, że leci drogą okrężną, mimo,
> że do celu może mieć drogę prostszą, szybszą, wygodniejszą. A to dlatego,
> że droga ta jest przez kota sprawdzona, kot wie, że skorzystanie z niej
> nie zawiedzie. Stąd częste u kotów "nieekonomiczne" zachowanie.
A to jasne teraz.
Przyjemnośc robienia nikomuniepotrzebych rzeczy:).
Artur(m)
14. Data: 2011-10-04 14:27:14
Temat: Re: ?:Philips AW7530, uszkodzony panel zasilania (dioda zenera).
Od: "Araneus Diadematus" <w...@c...pl>
Użytkownik "Araneus Diadematus" <w...@c...pl> napisał w wiadomości
news:4e8b09bf$1@news.home.net.pl...
>
> Użytkownik "Artur(m)" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:j6evac$9t2$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>> że droga ta jest przez kota sprawdzona, kot wie, że skorzystanie z niej
>>> nie zawiedzie. Stąd częste u kotów "nieekonomiczne" zachowanie.
>>
>> A to jasne teraz.
>> Przyjemnośc robienia nikomuniepotrzebych rzeczy:).
>
> Ano, czyli w znacznej części - esencja naszego hobby :)
Przy okazji - jakoś udało mi się obejrzeć co siedzi w środku, po danych
katalogowych zobaczyłem, że najbardziej trzeba uważać na część cyfrową, max
10V, za to analogowa ma większe tolerancje, a już tranzystory - niektóre
mają max 80V :) Zatem zgodnie z sugestiami - pakuję diodę 9V, lub coś kapkę
poniżej - i zamelduję o efektach. Gaśnicę mam w razie czego :))
--
Alanné mba yi woma... wé :) (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... :))
(C) Wes Madiko - Alane