eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetPendrive, ale dysk
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 21. Data: 2024-12-16 13:58:28
    Temat: Re: Pendrive, ale dysk
    Od: dantes <d...@q...com>

    Dnia Mon, 16 Dec 2024 11:50:30 +0100, szopen napisał(a):

    > On 16.12.2024 11:06, dantes wrote:
    >>> zwykły luks na / załatwia temat bardzo skutecznie, prosto i
    >>
    >> Co polecasz do szyfrowania nośników?
    >
    > Przecież napisał.

    Wiem. Ale to zwykły sposób.
    Interesują mnie też inne.


  • 22. Data: 2024-12-16 15:00:36
    Temat: Re: Pendrive, ale dysk
    Od: szopen <s...@e...szop>

    On 16.12.2024 13:58, dantes wrote:
    >>> Co polecasz do szyfrowania nośników?
    >>
    >> Przecież napisał.
    >
    > Wiem. Ale to zwykły sposób.
    > Interesują mnie też inne.

    Ja polecam VeraCrypt

    --
    szopen


  • 23. Data: 2024-12-16 21:01:53
    Temat: Re: Pendrive, ale dysk
    Od: dantes <d...@q...com>

    Dnia Mon, 16 Dec 2024 15:00:36 +0100, szopen napisał(a):

    > On 16.12.2024 13:58, dantes wrote:
    >>>> Co polecasz do szyfrowania nośników?
    >>>
    >>> Przecież napisał.
    >>
    >> Wiem. Ale to zwykły sposób.
    >> Interesują mnie też inne.
    >
    > Ja polecam VeraCrypt

    Dlaczego nie TrueCrypt 7.1a ?


  • 24. Data: 2024-12-16 23:38:16
    Temat: Re: Pendrive, ale dysk
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 16/12/2024 21:01, dantes wrote:
    >> Ja polecam VeraCrypt
    > Dlaczego nie TrueCrypt 7.1a ?

    VeraCrypt to najzwyczajniej nowsza wersja TrueCrypt.

    Jesli jesteś paranoikiem, to kluczowe jest, że TrueCrypt nie jest
    rozwijany, a znaleziono w nim błedy, które poprawiono w Vera. W
    zalezności od poziomu paranoi autorów artykułów na ten temat, błedy te
    były nieistotne albo krytyczne dla bezpieczeństwa. Tak czy inaczej,
    TrueCrypt jest abadon ware i nie ma sensu się nim posługiwać.


  • 25. Data: 2024-12-17 09:36:02
    Temat: Re: Pendrive, ale dysk
    Od: dantes <d...@q...com>

    Dnia Mon, 16 Dec 2024 23:38:16 +0100, heby napisał(a):

    > On 16/12/2024 21:01, dantes wrote:
    >>> Ja polecam VeraCrypt
    >> Dlaczego nie TrueCrypt 7.1a ?
    >
    > VeraCrypt to najzwyczajniej nowsza wersja TrueCrypt.
    >
    Ponoć z furtką dla trzyliterowej agencji
    z mocno zagranicznego kraju...

    > Jesli jesteś paranoikiem, to kluczowe jest, że TrueCrypt nie jest
    > rozwijany, a znaleziono w nim błedy, które poprawiono w Vera. W
    > zalezności od poziomu paranoi autorów artykułów na ten temat, błedy te
    > były nieistotne albo krytyczne dla bezpieczeństwa. Tak czy inaczej,
    > TrueCrypt jest abadon ware i nie ma sensu się nim posługiwać.
    Dokładnie...

    A korzystając z okazji "no bo każda awaria jest okazją"
    chciałbym zapytać, jeśli moja prośba nie sprawi większego kłopotu,
    czy poniższy "przepis na pendrajwa" jest wystarczająco dobry czy pojawiły
    się "bardziejsze" (*) ::

    ::
    LUKS to zaszyfrowany format danych. O ile wiem, VeraCrypt nie obsługuje
    LUKS; obsługuje tylko natywny format VeraCrypt (z wsteczną kompatybilnością
    z TrueCrypt, który jest bardzo podobny). Nie można więc utworzyć woluminu
    LUKS, który można otworzyć za pomocą VeraCrypt, kropka.

    Według Play Store, EDS obsługuje oba formaty.

    Można zamontować wolumin TrueCrypt/VeraCrypt za pomocą Linux cryptsetup,
    jeśli zainstalowano odpowiednie moduły. Nawet w systemie Linux bezpieczniej
    może być użyć prawdziwego VeraCrypt do utworzenia i uzyskania dostępu do
    woluminu. Jeśli jednak koniecznie musisz go utworzyć na Linuksie i z
    jakiegoś powodu (na przykład jeśli nie znosisz kiepskiego pakowania i
    dystrybucji w stylu Windows) nie chcesz używać w tym celu samego VeraCrypt,
    a nie przeszkadza ci utrata prawdopodobnie lepszego klucza pochodnego
    VeraCrypt, to powinieneś móc użyć tcplay do utworzenia woluminu TrueCrypt i
    nadal otwierać wolumin za pomocą VeraCrypt lub EDS. Utworzenie kontenera o
    pojemności 1 GB wyglądałoby mniej więcej tak (nieprzetestowane):

    Zainstaluj tcplay (zakładając, że masz dystrybucję w stylu Debiana)

    sudo apt-get install tcplay
    Utwórz plik o rozmiarze 1 GB (rzadki) z zerami

    dd if=/dev/zero of=mycontainer bs=1M seek=1023 count=1
    Zmapuj go jako urządzenie pętli zwrotnej

    sudo losetup /dev/loop0 mycontainer
    Sformatuj go jako TrueCrypt/Veracrypt (tracąc rzadkość)

    sudo tcplay --create --device /dev/loop0 [your-security-options]
    Umieść na nim system plików. Zakładam, że chcesz
    zamontować go w systemie Windows, więc używam VFAT

    sudo mkfs -t vfat -F 32 /dev/loop0
    Usuń mapowanie urządzenia pętli zwrotnej

    sudo losetup -d /dev/loop0
    ::


    --
    *
    https://www.reddit.com/r/Monero/comments/551flr/best
    _encryption_program_truecrypt_71a_or_latest/







  • 26. Data: 2024-12-17 11:39:01
    Temat: Re: Pendrive, ale dysk
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 17/12/2024 09:36, dantes wrote:
    > [ciach]

    To ja może wyjaśnie jakie rzeczy używam na co dzień. Poziom paranoi
    średni i wydaje się jeszcze nie wymagać leczenia farmakologicznego.

    1) Używam "pendrive", a obecnie jest to dysk ssd na kablu USB, na którym
    mam zainstalowane bootowalne Ubuntu, który podczas instalacji ma wybrany
    zaszyfrowany kontener LVM. Taki "pendrive" zawiera większość rzeczy
    niezbędnych na wyjazdy, w tym np. klienta VPN do domu (w sensie: serwer
    w domu). Uzywany jako awaryjny z racji faktu, że wszelakie przelotki
    USB3.1/2 które posiadałem, są mocno grzejące się i wyczerpują baterią
    laptopa. Mam w nim dostęp, przez Veracrypt, do b)

    2) Wożę laptopa typu lekkiego, z Windowsem 11. Windows jest chroniony
    zwykłym hasłem, ale ma drugą partycję zaszyfrowaną VeraCrypt, na której
    jest m.in. FireFox portable. Innymi słowy goły system, przed
    rozszyfrowaniem dysku, nie ma historii przeglądania, tylko nieużywany
    Edge. Całą reszta oprogramowania znajduje się na zaszyfrowanej partycji.
    W razie czego, na zaszyfowanej partycji jest też dysk VirtualBoxa z
    Ubuntu (pssst, tak naprawdę Kali), gdyby poziom paranoi podskoczył ;)

    3) Poza tym, dzięki WireGuard i serwerowi VPN w domu, mam dostęp 24h do
    maszyny roboczej pracującej w mojej sieci lokalnej, dostęp m.in. z
    telefonu. Raz uratowało mi dupę, musiałem pilnie forwardować rocznego
    maila, mając w ręku tylko telefon. Bezpieczeństwo zapewnia sam telefon
    oraz fakt, że przeciętny znalazca telefonu nie ogarnie WireGuarda, tym
    bardziej, że mogę go zdalnie revoknąć.

    Qszystkie rozwiązania sprawdziły się w praktyce wiele razy na wyjazdach.
    Czuje się lepiej wiedząc, że bezpieczeństwo jest w moich rękach.


  • 27. Data: 2024-12-17 12:24:05
    Temat: Re: Pendrive, ale dysk
    Od: dantes <d...@q...com>

    Dnia Tue, 17 Dec 2024 11:39:01 +0100, heby napisał(a):

    > On 17/12/2024 09:36, dantes wrote:
    >> [ciach]
    >
    > To ja może wyjaśnie jakie rzeczy używam na co dzień. Poziom paranoi
    > średni i wydaje się jeszcze nie wymagać leczenia farmakologicznego.
    >
    > 1) Używam "pendrive", a obecnie jest to dysk ssd na kablu USB, na którym
    > mam zainstalowane bootowalne Ubuntu, który podczas instalacji ma wybrany
    > zaszyfrowany kontener LVM. Taki "pendrive" zawiera większość rzeczy
    > niezbędnych na wyjazdy, w tym np. klienta VPN do domu (w sensie: serwer
    > w domu). Uzywany jako awaryjny z racji faktu, że wszelakie przelotki
    > USB3.1/2 które posiadałem, są mocno grzejące się i wyczerpują baterią
    > laptopa. Mam w nim dostęp, przez Veracrypt, do b)
    >
    > 2) Wożę laptopa typu lekkiego, z Windowsem 11. Windows jest chroniony
    > zwykłym hasłem, ale ma drugą partycję zaszyfrowaną VeraCrypt, na której
    > jest m.in. FireFox portable. Innymi słowy goły system, przed
    > rozszyfrowaniem dysku, nie ma historii przeglądania, tylko nieużywany
    > Edge. Całą reszta oprogramowania znajduje się na zaszyfrowanej partycji.
    > W razie czego, na zaszyfowanej partycji jest też dysk VirtualBoxa z
    > Ubuntu (pssst, tak naprawdę Kali), gdyby poziom paranoi podskoczył ;)
    >
    Ta druga partycja to oczywiście VC z "podwójnym dnem"


    > 3) Poza tym, dzięki WireGuard i serwerowi VPN w domu, mam dostęp 24h do
    > maszyny roboczej pracującej w mojej sieci lokalnej, dostęp m.in. z
    > telefonu. Raz uratowało mi dupę, musiałem pilnie forwardować rocznego
    > maila, mając w ręku tylko telefon. Bezpieczeństwo zapewnia sam telefon
    > oraz fakt, że przeciętny znalazca telefonu nie ogarnie WireGuarda, tym
    > bardziej, że mogę go zdalnie revoknąć.
    >
    > Qszystkie rozwiązania sprawdziły się w praktyce wiele razy na wyjazdach.
    > Czuje się lepiej wiedząc, że bezpieczeństwo jest w moich rękach.

    Skoko "kanapka".
    Dodałbym do niej jeszcze telefon z Sailfish OS



  • 28. Data: 2024-12-17 12:53:46
    Temat: Re: Pendrive, ale dysk
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 17/12/2024 12:24, dantes wrote:
    > Ta druga partycja to oczywiście VC z "podwójnym dnem"

    Z hidden volume? Nie. Hidden volume jest w zasadzie read only.

    Pamiętaj, że ja nie mam problemu z pokazaniem danych uprawnionym. Ja
    jedynie chronię je przed złodziejami i do tego zastosowania zwykła
    ukryta partycja VeraCrypt to aż za dużo. A dzięki temu, że zwykła,
    FireFox może sobie na niej robić cache, chować hasła itd itp. Prawda
    taka, że nawet dev robie na niej czasami z nudów, bo czemu nie.


  • 29. Data: 2024-12-17 18:40:09
    Temat: Re: Pendrive, ale dysk
    Od: 2late <d...@w...pl>

    On 17/12/2024 10:39 am, heby wrote:

    > Qszystkie rozwiązania sprawdziły się w praktyce wiele razy na wyjazdach.
    > Czuje się lepiej wiedząc, że bezpieczeństwo jest w moich rękach.

    Ja bym tujeszcze wcisnal gdzies hardware'owy klucz yubico. ;)

    Pozdrawiam
    --
    https://badzi0r.wordpress.com/
    Stupidity, like virtue, is its own reward
    2late(TM) Outspace Communication Inc.(R) 1999*2024(C)


  • 30. Data: 2024-12-17 23:19:19
    Temat: Re: Pendrive, ale dysk
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 17/12/2024 18:40, 2late wrote:
    > Ja bym tujeszcze wcisnal gdzies hardware'owy klucz yubico. ;)

    Zawsze z kluczami do domu ;) Ale to inny rodzaj zabezpieczenia. Tak się
    składa, że część serwisów nie obsługuje Fido, więc nie ma rady innej,
    jak szyfrować. No i yubico nie pomoże, jesli ktoś ukradnie cały OS z
    zalogowaną przeglądarką, a potwierdzanie za każdym razem kluczem, kiedy
    chce kupić majtki na allegro też jest upierdliwe.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: