-
51. Data: 2012-05-18 07:56:14
Temat: Re: Pedalarze
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "jacek" <j...@p...pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:
>> Nie powinno być zakazu jazdy chodnikiem. Powinien być bezwzględny nakaz
>> ustępowania na chodniku pieszym i jazdy z niewielką prędkością.
>
>
> kolarz musi jechac z niewielka predkoscia zeby jasnie hrabia w mocnym
> zlomie
> nie musial zwalniac bo czasem juz nie ma czym
> jak dla mnie mozesz sie zatrabic na smierc a ja i tak co tydzien smigne w
> peletonie
> tych co nie trabia jakos sie przepuszcza a takich jak ty blokuje
PLONK
-
52. Data: 2012-05-18 08:06:59
Temat: Re: Pedalarze
Od: Przemysław Czaja <p...@p...fm>
Użytkownik "Cavallino"
> Ostatnio musiałem takiego debila edukować na moście Rocha w Poznaniu,
> ścieżka jest chyba po obu stronach mostu (nowiutka
Co nie oznacza jeszcze, że stoi tam znak zakazu ruchu rowerów :)
-
53. Data: 2012-05-18 08:32:18
Temat: Re: Pedalarze
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 17.05.2012 21:42, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
>> Jak zdarza mi się jechać wolnym autem (110 KM) to nie jadę ciągle
>> przyssany do lewego pasa tylko robię miejsce szybszym. Duża część
>> pedalarzy robi wszystko, żeby tylko utrudnić "tym chujom w tych jebanych
>> autach" na które ich po prostu nie stać.
>
> Zawsze mnie rozbawia argument o tym jakoby jadącego na rowerze nie było
> stać na samochód :-)
> Często jest to, przejaw jedynie ignorancji.
Śmiem twierdzić, że raczej głęboko osadzonych kompleksów.
-
54. Data: 2012-05-18 08:38:14
Temat: Re: Pedalarze
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-05-18 00:16, made myself wrote:
> Marcin 'Yans' Bazarnik<g...@...lesie> napisał(a):
>
>> Co do ĹcieĹźek natomiast: w Polsce jak to w kraju, w ktĂłrym przepisy
>> rzadko sÄ rozsÄ dne, najpierw uchwala siÄ nakaz poruszania po ĹcieĹźkach
>> rowerowych zakazujÄ c poruszania po chodnikach a nastÄpnie produkuje w
>> bĂłlach krĂłtkie, koĹlawe odcinki tworĂłw prowadzÄ cych z nikÄ d do nikÄ d
>> szumnie nazywanych ĹcieĹźkami rowerowymi.
>
> Jakby jakieś ile? 8-9% PKB pochodziło z podatków płaconych wyłącznie przez
> rowerzystów, tak jak ma to miejsce w przypadku kierowców, to by pewnie szło
> trochę sprawniej. Nie, nie chcę zaczynać kolejnej dyskusji z cyklu "niech
> wszyscy zapłacą za coś, z czego tylko garstka będzie korzystać" ;)
Słabo zrozumiałes sens mojej wypowiedzi. Nie chodzi o brak ścieżek tylko
o zakazd poruszania się po chodnikach oraz nakaz poruszania się po
"ścieżkach".
A argumenty o 8-9% PKB to chyba tylko w Twojej głowie - większość moich
znajomych to miłośnicy jazdy na rowerze, jednocześnie kierowcy, to chyba
oczywiste.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
55. Data: 2012-05-18 08:47:49
Temat: Re: Pedalarze
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-05-17 23:01, Gotfryd Smolik news wrote:
> On Thu, 17 May 2012, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
>
>> Głównie należałoby wbić do głowy prostą zasadę: jedź i daj jechać innym.
>
> No i cały flejm o to, że własnie tę zasadę złamali.
> Za to własnie powinni dostać baty, za blokowanie "szerokoscia".
Myślę, że to nie ulega wątpliwości? Ja sięgam nieco głębiej..
>> Chyba jednak nie wiesz, jak wygląda specyfika jazdy po ścieżkach.
>
> Nie wie, to pewne.
> Ale przecież poszło o trójkę "my zablokujemy pas".
> W sumie z czystej złosliwosci.
To też przecież już to napisałem - typowi egoiście.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
56. Data: 2012-05-18 08:50:26
Temat: Re: Pedalarze
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-05-17 23:08, Gotfryd Smolik news wrote:
> On Thu, 17 May 2012, to wrote:
>
>> W dodatku co drugi bez oświetlenia albo z oświetleniem
>> połowicznym, tylko z tyłu.
>
> A tu słusznie i zgoda.
Oświetlenie oczywiście w nocy. A nie w dzień. Bo chyba jedynie ślepy nie
widzi roweru w dzień.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
57. Data: 2012-05-18 08:50:37
Temat: Re: Pedalarze
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-05-18 00:13, made myself wrote:
> Marcin 'Yans' Bazarnik<g...@...lesie> napisał(a):
>
>> Kolejna sprawa, to fakt, że pałętają się po nich stada pieszych.
>
> Czyli jak pieszy się porusza w miejscu, w którym go nie powinno być, to jest be,
> ale jak rowerzysta zamiast ścieżką jedzie po jezdni na której go nie powinno w
> tym wypadku być, to jest wszystko ok, tak? Imię na K, cztery litery? ;)
Naświetlę Ci przykład, bo chyba niebardzo rozumiesz:
Wyobraź sobie, drogę którą jedziesz samochodem i maszerujących po niej
całą szerokościa pieszych... i to nie pojedyncze sztuki, tylko stada.
Wyobraź sobie drogę na którą bez żadnego ostrzeżenia zza każdych
praktycznie krzaków może wtargnąć pieszy, wybiec dziecko nie widząć w
tym nic zdrożnego - i nikt nie przejmuje się tym, że te krzaki
zasłaniają całą widoczność.
Super wspaniałe są też ścieżki rowerowe w okolicy przystanków
autobusowych, w wypadku których ludzie prawie zawsze stoją na ścieżce
blokując całkowicie przejazd.
Ja akurat ścieżki rowerowe uważam za zbędne. Wystarczy odrobina
zrozumienia i bez problemu można poruszać się zarówno po drodze jak i po
chodniku.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
58. Data: 2012-05-18 08:53:22
Temat: Re: Pedalarze
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-05-17 23:54, to wrote:
> begin kajus44
>
>> 1. Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub
>> pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym
>> się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem, korzystając z drogi
>> dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i
>> ustępować miejsca pieszym.
>
> Co za kretyn wymyślił jednokierunkowe ścieżki rowerowe?
Masz wątpliwości co do ich sensu w określonych przypadkach ?
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
59. Data: 2012-05-18 08:56:31
Temat: Re: Pedalarze
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-05-18 00:00, to wrote:
> begin kajus44
>
>> Może ten który nie chciał, żeby sami rowerzyści w swoim szale się o
>> siebie nie porozbijali ;)
>
> Jakoś jeździłem po dwukierunkowych i problemu nie było.
To może czas zrobić test: weź rower (o ile nie jesteś wielkim
spaślakiem), i przejedź w 100% zgodnie z przepisami w punktu a do b w
obrębie miasta. Taka typową trasę 10-15km. Wtedy będziesz wiedział -
ponieważ najwyraźniej tej wiedzy Ci brakuje.
>> Albo ten który był w Holandii.
>
> Nieźle tam musiał przyćpać...
Bez komentarza.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
60. Data: 2012-05-18 08:57:20
Temat: Re: Pedalarze
Od: "Master_Disaster" <m...@v...pl>
>> kolarz musi jechac z niewielka predkoscia zeby jasnie hrabia w mocnym
>> zlomie nie musial zwalniac
>
> Kolarz, srolarz. Ulice i drogi powstały dla samochodów. Rower może z nich
> korzystać tylko warunkowo. A konkretnie wtedy, gdy nie ma ścieżki, nie ma
> pobocza, nie jest to droga tylko dla samochodów itp. Po autostradzie też
> będziesz jechał rowerem, bo Ci tak wygodnie?
>
Ototo. A jak kolarz srolarz (cudne, zapamiętam sobie) jeździ ulicą/szosą to
powinien mieć psi obowiązek posiadania OC! I to takiego za conajmniej 1000
zł. Bo to ten piździelec stwarza największe zagrożenie dla siebie i innych.
>> bo czasem juz nie ma czym jak dla mnie mozesz
>> sie zatrabic na smierc a ja i tak co tydzien smigne w peletonie
>> tych co nie trabia jakos sie przepuszcza a takich jak ty blokuje
>
> Właśnie takich zakompleksionych pedalarzy jak Ty miałem na myśli. Pchacie
> się tam, gdzie Was nie powinno być i jeszcze macie do całego świata
> pretensje. W dodatku co drugi bez oświetlenia albo z oświetleniem
> połowicznym, tylko z tyłu.
Oświetlenie to może w miastach mają, u mnie po okolicznych wiochach to
zapomnij...