-
521. Data: 2012-05-21 14:59:52
Temat: Re: Pedalarze
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-05-21 14:43, kakmar pisze:
> Dnia 21.05.2012 Artur Maśląg<f...@p...com> napisał/a:
>> W dniu 2012-05-21 12:35, kakmar pisze:
>>> Dnia 21.05.2012 Artur Maśląg<f...@p...com> napisał/a:
>>>>
>>>> Możesz długo wymieniać, ale to i tak niczego nie zmieni. To nie
>>>> rozsądek, a widzimisię, które każdy może mieć inne.
>>>>
>>> Jak sądzisz, skąd się biorą przepisy?
>> (...)
>>
>> Zdaje się, że nie zrozumiałeś tego co napisałem, a pytanie
>> kierujesz pod niewłaściwym adresem.
>>
> Czemu wyciąłeś moje pytanie, skoro zdecydowałeś się coś odpisać?
Potwierdzasz tylko to, co napisałem wcześniej.
-
522. Data: 2012-05-21 15:06:09
Temat: Re: Pedalarze
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-05-21 14:59, Budzik pisze:
> Użytkownik Artur Maśląg f...@p...com ...
>
>>> a zza winkla odezwał się GŁOS ROZSĄDKU... ;-)
>>
>> Tak, potrącony na chodniku przez "rowerzystę" w ostatni piątek.
>>
> przykro mi. Ale mowiłem serio - to był komplement.
Dobra, dobra - ja też pisałem poważnie. Różnie to bywa w życiu
i ludzie są różni. Do rozsądnych nigdy nic nie miałem (sam nieraz
jeżdżę po chodniku ze względów bezpieczeństwa) i ten wypadek
też nie zmieni mojego zdania o rowerzystach globalnie. Zresztą
życzyłbym sobie i innym lepszych dróg/chodników/ścieżek/oznakowania
itd. czy też mniejszej ilość baranów różnej maści, niezależnie od tego
w jaki sposób się aktualnie poruszają.
-
523. Data: 2012-05-21 15:09:57
Temat: Re: Pedalarze
Od: kamil <k...@s...com>
On 21/05/2012 12:53, to wrote:
> begin Michoo
>
>> Śnieżka nawet nie to, że nieodśnieżona, tylko pług na nią zgarnął śnieg:
>> http://img15.imageshack.us/slideshow/webplayer.php?
> id=img20120215111840.jpg
>>
>> Po tygodniu jeszcze była zaspa na przejeździe:
>> http://img15.imageshack.us/slideshow/webplayer.php?
> id=img20120215111840.jpg
>
> Rower w ogóle nie służy do jazdy po śniegu, jak ktoś ma takie hobby, to
> niech sam sobie poodśnieża. Dlaczego całe miasto ma płacić za odśnieżanie
> ścieżek dla garstki rowerzystów -- amatorów śniegu?
Samochód nie służy do rozbijania. Dlaczego mam płacić za leczenie ofiar
wypadków?
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
524. Data: 2012-05-21 15:50:00
Temat: Re: Pedalarze
Od: mk4 <m...@d...nul>
Adam Płaszczyca wrote:
> Dnia Fri, 18 May 2012 06:31:04 +0200, Shrek napisał(a):
>
>> to jeszcze mieli obowiązek zjechac z
>>> drogi, żeby umożliwić wyprzedzanie.
>> LOL.
>
> Wiem, pedalarzon art. 24. u. 6 zawsze znika z kodeksu.
>
Hehe, no wlasnie - piekne. Ulatwic wyprzedzanie a nawet sie zatrzymac
aby je umozliwic.
Czy ktos widzial "pedalarza", ktory sie do tego zastosowal?
Ja w miescie nie widzialem.
Na trasie zdarzylo sie. Ale widac swiadomosc
rzeczywistosci jest wieksza na terenach niezurbanizowanych. A w miastach
to juz same swiete krowy bez jakiegokolwiek instynktu samozachowawczego.
--
mk4
-
525. Data: 2012-05-21 15:54:33
Temat: Re: Pedalarze
Od: T...@s...in.the.world
In article <X...@1...0.0.1>,
Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
> Użytkownik T...@s...in.the.world ...
>
> >> > I moze idz na rower (jak zlapiesz jakas fuche, to moze za jakis
> >> > czas bedzie cie na niego stac)
> >
> >> czy wy naprawde nie potraficie rozmawiac na jakims akceptowalnym
> >> poziomie? Ten przytyki o idiotach, ten o majętności, wszystko
> >> okraszone epitetami w stylu pedalarze itp.
> >> W domu, przy obiedzie tez w taki sposób?
> >
> > Ale to nie ja to napisalem...
> >
> przytyk o łapaniu fuchy to nie ty?
> Inne epitety był od innych osób - dlastego pytaem ogólnie WY
Aaaa, faktycznie ja. :-)
Ale zle wyciales chyba. Bo to byla bezposrednia odpowiedz na idiotyczna
propozycje ciulania na samochod.
--
TA
-
526. Data: 2012-05-21 16:23:17
Temat: Re: Pedalarze
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "kamil" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jpder4$7u4$...@i...gazeta.pl...
On 21/05/2012 12:53, to wrote:
>>> Śnieżka nawet nie to, że nieodśnieżona, tylko pług na nią zgarnął
>>> śnieg:
>>> http://img15.imageshack.us/slideshow/webplayer.php?i
d=img20120215111840.jpg
>> Rower w ogóle nie służy do jazdy po śniegu, jak ktoś ma takie
>> hobby, to
>> niech sam sobie poodśnieża. Dlaczego całe miasto ma płacić za
>> odśnieżanie
>> ścieżek dla garstki rowerzystów -- amatorów śniegu?
Na razie mowimy nie o odsniezaniu, tylko o zgarnianiu sniegu.
Jakby tak rowerzysci donosili na zarzady drog, a wlasciciele posesji
wysuneli dodatkowo zadania finansowe, to by sie zaraz okazalo ze
jezdni dla samochodow odsniezyc sie nie da, co moze i nie byloby takie
zle.
>Samochód nie służy do rozbijania. Dlaczego mam płacić za leczenie
>ofiar wypadków?
A placisz ? Na razie to w paliwie jest tyle podatkow ze finansuje
drogi, leczenie, a jeszcze i na emerytow starcza. Zreszta pan minister
juz zabral pieniadze na leczenie dodatkowo, a rozliczenia nie
widzialem, mimo ze mialo byc.
Z drugiej strony ... czemu mam placic za leczenie przeziebionych
rowerzystow ? :-)
J.
-
527. Data: 2012-05-21 19:16:43
Temat: Re: Pedalarze
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości grup
dyskusyjnych:XnsA05A79059D5EBbudzik61pocztaonetpl@12
7.0.0.1...
> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>
>>> ale on ma racje, skoro to nie jest wydzielona DDR a chodnik połączony z
>>> pasem dla rowerów to zdecydowanie powinno byc C13/C16.
>>
>> Ale to jest wydzielona DDR.
>> Nic nie pisze w przepisach, że musi być wydzielona płotem o wysokości 2m.
>
> zaintrygowałęs mnie.
> To kto decyduje o tym, czy stawia sie znak DDR czy ciag pieszo rowerowy w
> przypadku sciezki takiej jak na moście teatralnym?
Nie wiem, ale obstawiam projektanta drogi.
-
528. Data: 2012-05-21 19:18:17
Temat: Re: Pedalarze
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości grup
dyskusyjnych:XnsA05A78DBB84D4budzik61pocztaonetpl@12
7.0.0.1...
> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>
>>>> Dla mnie brak rowerów na jezdni drastycznie zwiększa bezpieczeństwo
>>>> rowerzystów i choćbyście nie wiem jak tupali to mnie nie
>>>> przekonacie, że jest inaczej.
>>>> A bezpieczeństwo kierowców w kontakcie z rowerzystami rośnie prawie
>>>> do 100%.
>>>
>>> czy mozesz podac jakies statystyki tego niebezpieczenstwa na drodze
>>> wynikajacego z obecności rowerzystów?
>>
>> Tego, że rowerzysta swoją obecnością na jezdni wprowadza możliwość
>> kolizji, w przeciwieństwie do stanu gdy na jezdni go nie ma?
>> A na to że teraz jest dzień też chciałbyś statystyk?
>>
> No nie zartuj.
> Jezeli cos jest ekstremalnie niebezpieczne, tak jak piszesz,
Nie, tak to Ty piszesz.
Ja pisałem o bezpieczeństwie 100% (nie można przywalić w rowerzystę bo go
fizycznie nie ma) vs nie-100% (można przywalić w rowerzystę bo fizycznie
jest na jezdni).
A to jakie teoryjki sobie do tego dorobiłeś to już nie moja brocha.
-
529. Data: 2012-05-21 19:19:49
Temat: Re: Pedalarze
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości grup
dyskusyjnych:XnsA05A79FB125E8budzik61pocztaonetpl@12
7.0.0.1...
> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>
>>> Sorry, ale naprawde nie wierze w te 8km/h
>>
>> A jednak tyle (15 minut) zabiera przejazd z Estkowskiego na np. most
>> Teatralny.
>> Fakt - razem z wypięciem roweru, więc możesz odjąć z minutę.
>
> dopowiadajac - wlasnie znalazłem jakies stare zapiski a propos czasów
> przejazdów i predkosci (czyzbyśmy jużkiedys takie dyskusje prowadzili :)
>
> Moje dane:
> Dystans 7100km
> Czas 350h z ułamkiem
> Średnia 20,3km/h
>
> Ale nawet takie dane z imo dosc sporego dystansu sa obarczone błedem
> Z jednej strony czesc była poza miastem, z drugiej strony niektore trasy
> były po 100 i wiecej km
No i właśnie o tym mówiłem, marginesy rzędu 1% obejmują takich fanatyków
rowerów jak Ty.
Nikt normalny tyle na rowerze nie jeździ, nie jesteś reprezentatywny dla
ogółu.
-
530. Data: 2012-05-21 19:21:03
Temat: Re: Pedalarze
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości grup
dyskusyjnych:XnsA05A787D4C01Fbudzik61pocztaonetpl@12
7.0.0.1...
> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>
>>> Czuje sie wyrózniony jako jeden na 100 :)
>>> Nie wiem jka mam cie przekonac ze 20km/h to nic wielkiego, skoro
>>> argumenty z doświadczenia odpadają.
>>>
>>> Jakas przejazdzka?
>>
>> O której możesz dzisiaj być na Moście Teatralnym?
>>
> Dopiero w przyszłym tygodniu.
> Ale za to we wtorek moge byc o której chcesz. Oczywiście w granicach
> rozsądku. Czyli nie o 6.00 :)
> Dokąd jedziemy?
Tak jak było pisane, na Estkowskiego.
Tyle że chyba żeby zmierzyć Twój czas będę musiał pojechać samochodem, bo ja
na pewno średniej 20 nie wyciągnę, a nawet nie mam takowego zamiaru. ;-)