-
21. Data: 2011-03-14 15:18:47
Temat: Re: Pascal
Od: Tomek Kańka <t...@t...eu.org>
A.L <l...@a...com> napisał(a)
>
> Nie przypominam sobie przypadku aby w ciagu ostatnich 10 lat w
> publikacji naukowej pojawl sie kod w jakims konkretnym jezyku. NA
> ogol, jezeli juz tzreba, to uzywany jest pseudokod
>
A ten pseudokod jest z begin/end, klamrami czy wcięciami?
Pytam powaznie.
--
Tomek
-
22. Data: 2011-03-14 15:25:59
Temat: Re: Pascal
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On Mon, 14 Mar 2011 10:01:41 -0500, A.L. <l...@a...com> wrote:
> > Wielu znanych mi programistów uczyło się programowania na
studiach.
> Wielu znanych mi spawaczy ma dyplomy magistrow.
> Bo za spawanei lepiej placa. Spawania nauczyli sie sami.
Ale skoro nauczyli się sami, to co to ma wspólnego z programistami,
którzy się uczyli programowania na studiach?
> Ale to jest aberracja i tak to zjawisko nalezy traktowac.
> Podobnie jak programistow z tytulem magistra.
Dlaczego aberracja?
-
23. Data: 2011-03-14 15:34:23
Temat: Re: Pascal
Od: A.L. <l...@a...com>
On Mon, 14 Mar 2011 15:18:47 +0000 (UTC), Tomek Ka?ka
<t...@t...eu.org> wrote:
>A.L <l...@a...com> napisał(a)
>>
>> Nie przypominam sobie przypadku aby w ciagu ostatnich 10 lat w
>> publikacji naukowej pojawl sie kod w jakims konkretnym jezyku. NA
>> ogol, jezeli juz tzreba, to uzywany jest pseudokod
>>
>
>A ten pseudokod jest z begin/end, klamrami czy wcięciami?
>
>Pytam powaznie.
Basic-DTP(A, U)
1. If U=Ř stop and report A as a solution.
2. C ? select-variable(U), U'?U-{C}
3. For each value c of d(C) in some order
4. A'=A?{C?c}
5. If forward-check(A', U')
6. Basic-DTP(A', U')
7. EndIf
8. un-forward(U')
9. EndFor
10. Return failure
forward-check(A, U)
11. For each variable C in U
12. For each value c in d(C)
13. If not STP-consistency-check(A ? {C?c})
14. Remove c from d(C)
15. If d(C) = Ř
16. return false
17. EndIf
18. EndIf
19. EndFor
20. Return true
A.L.
P.S. tak nonsensownego pytaniadawno nei widzialem
-
24. Data: 2011-03-14 15:35:28
Temat: Re: Pascal
Od: A.L. <l...@a...com>
On Mon, 14 Mar 2011 15:25:59 +0000, Andrzej Jarzabek
<a...@g...com> wrote:
>On Mon, 14 Mar 2011 10:01:41 -0500, A.L. <l...@a...com> wrote:
>> > Wielu znanych mi programistów uczyło się programowania na
>studiach.
>
>
>
>
>> Wielu znanych mi spawaczy ma dyplomy magistrow.
>> Bo za spawanei lepiej placa. Spawania nauczyli sie sami.
>
>Ale skoro nauczyli się sami, to co to ma wspólnego z programistami,
>którzy się uczyli programowania na studiach?
>
>
>> Ale to jest aberracja i tak to zjawisko nalezy traktowac.
>> Podobnie jak programistow z tytulem magistra.
>
>Dlaczego aberracja?
Dlatego ze spawaczy powinno sie uczyc w szkolach zawodowych. Inaczej
spoleczenstwo niepotzrebnie traci pieneidze.
A.L.
-
25. Data: 2011-03-14 15:42:40
Temat: Re: Pascal
Od: "R. P." <r...@w...to.wp.pl>
A.L. wrote:
> On Mon, 14 Mar 2011 15:25:59 +0000, Andrzej Jarzabek
> <a...@g...com> wrote:
>
>> On Mon, 14 Mar 2011 10:01:41 -0500, A.L. <l...@a...com> wrote:
>>>> Wielu znanych mi programistów uczyło się programowania na
>> studiach.
>>
>>
>>
>>
>>> Wielu znanych mi spawaczy ma dyplomy magistrow.
>>> Bo za spawanei lepiej placa. Spawania nauczyli sie sami.
>> Ale skoro nauczyli się sami, to co to ma wspólnego z programistami,
>> którzy się uczyli programowania na studiach?
>>
>>
>>> Ale to jest aberracja i tak to zjawisko nalezy traktowac.
>>> Podobnie jak programistow z tytulem magistra.
>> Dlaczego aberracja?
>
> Dlatego ze spawaczy powinno sie uczyc w szkolach zawodowych. Inaczej
> spoleczenstwo niepotzrebnie traci pieneidze.
Naprawdę sądzisz, że programistów powinno się kształcić w szkołach
zawodowych, a nie na uczelniach wyższych? Słyszałem o studium
programistycznym (kształcącym techników-informatyków) ale nigdy nie
słyszałem o zawodówce programistycznej! To by była dopiero aberracja...
-
26. Data: 2011-03-14 15:46:16
Temat: Re: Pascal
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Mon, 14 Mar 2011 14:24:37 +0000, Andrzej Jarzabek
<a...@g...com> wrote:
>On Mon, 14 Mar 2011 14:48:32 +0100, bartekltg <b...@g...com>
>wrote:
>> Z mojego punktu widzenia (w większości przypadków)
>> wolałbym mimo wszytko jakiś pseudokod:)
>
>Tzn. uważasz, że lepiej uczyć programowania bez programowania?
Uważam, że na początku tak, szczególnie gdy nie uczone są dzieci. Daje
to możliwość skupienia się na podstawach, algorytmach i ich analizie.
Swobodny dostęp do komputera powoduje, że pojawia się niepożądany
pośpiech.
--
Grzegorz Krukowski
-
27. Data: 2011-03-14 15:47:05
Temat: Re: Pascal
Od: "R. P." <r...@w...to.wp.pl>
A.L. wrote:
> On Mon, 14 Mar 2011 14:48:32 +0100, bartekltg <b...@g...com>
> wrote:
>
>> W dniu 2011-03-14 14:32, A.L. pisze:
>>
>>> Zak na marginesie, Donald Knuth w swoim dziele w ogole nie uzywa
>>> jezyka wysokiego poziomu, a asemblera do nieistniejacego komputera
>>> MIX.
>> Z mojego punktu widzenia (w większości przypadków)
>> wolałbym mimo wszytko jakiś pseudokod:)
>>
>> A jak to jest w publikacjach naukowych? Jak się przyjmuje
>> opisywać algorytmy (wiem, ze po angielsku i dużą ilością
>> matematyki;) gdy już taki w tej publikacji się pojawi.
>>
>
> Nie przypominam sobie przypadku aby w ciagu ostatnich 10 lat w
> publikacji naukowej pojawl sie kod w jakims konkretnym jezyku. NA
> ogol, jezeli juz tzreba, to uzywany jest pseudokod
Ale jednak pseudokod. A nie jak u Knutha assembler... Ten assembler to
trochę chybiony pomysł. Dużo bardziej podoba mi się pascalowy pseudokod
u Cormena we Wprowadzeniu do algorytmów.
-
28. Data: 2011-03-14 16:00:33
Temat: Re: Pascal
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Mon, 14 Mar 2011 15:40:43 +0100, bartekltg <b...@g...com>
wrote:
>Nie uważam, żeby brak labu z ASD jakoś źle na mnie wpłynął
>(ale je nie jestem informatykiem i w życiu ponad okazjonalne
>spojrzenie do Cormana i ASD spółki Banachowski/Diks/Rytter
>nie wychodzę), pewnie było by miło.
>
A tu pojawia się jeszcze jeden problem. Jak w praktyce można wymusić
realne przestudiowanie książek takich jak wymieniłeś skoro np. język
ma je w dużym stopniu zawarte w bibliotekach? już widzę te argumenty w
stylu: po co tego uczyć, skoro jest, lepiej nie zrobię, nie traćmy
czasu pouczmy się praktycznych rzeczy.
Zresztą takie argumenty pojawiały się tu albo p.c.l.c, nie pamiętam
już.
Przy czym podkreślam - chodzi mi o początek nauki.
--
Grzegorz Krukowski
-
29. Data: 2011-03-14 16:02:42
Temat: Re: Pascal
Od: A.L. <l...@a...com>
On Mon, 14 Mar 2011 16:42:40 +0100, "R. P."
<r...@w...to.wp.pl> wrote:
>A.L. wrote:
>> Dlatego ze spawaczy powinno sie uczyc w szkolach zawodowych. Inaczej
>> spoleczenstwo niepotzrebnie traci pieneidze.
>
>Naprawdę sądzisz, że programistów powinno się kształcić w szkołach
>zawodowych, a nie na uczelniach wyższych? Słyszałem o studium
>programistycznym (kształcącym techników-informatyków) ale nigdy nie
>słyszałem o zawodówce programistycznej! To by była dopiero aberracja...
Owa "szkola zawodowa" to skrot myslowy.
ja tu mam pod bokiem coz z 10 uniwersytetow roznego poziomu, jeden w
scislej czolowce. No i oni ucza inzynierow komputerowych i scjentystow
komputerowych. I dobrze.
Ale jest jedna szkola o ma "School of Engineering" w nazwie, i ona ma
profil podobny do przedwojennej polskiej szkoly Wawelberga i Rotwanda.
Nei uczy sie ich tam algebry abstrakcyjnej, a wlasnei programowania,
prowadzenie projektow komputerowych, biznesu projektow komputerowych,
testowania, dokumentowania itede. Prawie polowe czasu spedzaja w
firmach z ktorymi uczelnie ma umowe, i biora udzial w prawdziwych
projektach. Wyklada sie im wlasnie programowanie w roznych jezykach, i
to tak "do metalu'. Spora czesc wykladowcow to faceci z przemyslu. O
profilu ksztalcenia decyduje Rada Naukowa w ktorej polowa to ludzie z
przemyslu
Zanim skoncza studia, kazdy ma co najmniej 5 ofert pracy. I doskonale
sie nadaja do tego do czego zostali wyksztalceni. A niespecjalnei sie
nadaja do tego do czego nei zostali wyksztalceni, na przyklad
znalezienia nowego algorytmu komiwojazera i oceny jego zlozonosci.
Facio ktory wiekszosc czasu spedzil na nauczaniu sie matematyki
dyskretnej, zlozonosci obliczeniowej, logiki formalnej, metod
numerycznych itede tez jest potzrebny. Ale niekoneicznie jako
programista. Albowiem aby zostac programista bedzie musial sie wielu
rzeczy douczyc z "programistycznego warsztatu" i bedzie przezywal
frustracje ze te wszystkei rzeczy ktorych uczyl sie na studiach a
ktore byly tak ciekawe, okazaly sie do niczego niepotzrebne.
Generalnie, uwazam ze zle sie ksztalci ludzi ktorzy pracuja w
przemysle komputerowym.
A.L.
Acha, i te studia sa dosyc drogie, cos 40 tysiecy dolcow rocznie, a
mimo tego chetni pchaja sie drzwiami i oknami
-
30. Data: 2011-03-14 16:03:28
Temat: Re: Pascal
Od: Piotr M Kuć <k...@n...invalid>
W artykule <4d7e3770$0$2440$65785112@news.neostrada.pl> R. P. napisal(a):
> A.L. wrote:
>> On Mon, 14 Mar 2011 15:25:59 +0000, Andrzej Jarzabek
>> <a...@g...com> wrote:
>>
>>> On Mon, 14 Mar 2011 10:01:41 -0500, A.L. <l...@a...com> wrote:
>>>>> Wielu znanych mi programistów uczyło się programowania na
>>> studiach.
>>>
>>>> Wielu znanych mi spawaczy ma dyplomy magistrow.
>>>> Bo za spawanei lepiej placa. Spawania nauczyli sie sami.
>>> Ale skoro nauczyli się sami, to co to ma wspólnego z programistami,
>>> którzy się uczyli programowania na studiach?
>>>
>>>> Ale to jest aberracja i tak to zjawisko nalezy traktowac.
>>>> Podobnie jak programistow z tytulem magistra.
>>> Dlaczego aberracja?
>>
>> Dlatego ze spawaczy powinno sie uczyc w szkolach zawodowych. Inaczej
>> spoleczenstwo niepotzrebnie traci pieneidze.
>
> Naprawdę sądzisz, że programistów powinno się kształcić w szkołach
> zawodowych, a nie na uczelniach wyższych? Słyszałem o studium
> programistycznym (kształcącym techników-informatyków) ale nigdy nie
> słyszałem o zawodówce programistycznej! To by była dopiero aberracja...
Typowa programistyczna robota to jednak tylko takie nowoczesne rzemiosło.
--
Pozdrawiam, Piotr.Kuc-(szympans)-kuciak.net
Piotr Kuć