eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyParkingowe potyczki blokowe.Re: Parkingowe potyczki blokowe.
  • Data: 2010-04-10 18:58:08
    Temat: Re: Parkingowe potyczki blokowe.
    Od: cranky <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Fri, 9 Apr 2010 11:01:35 -0700 (PDT), belgrano napisał(a):

    > Witam.
    > Zakładam wątek bo szukam sposobu na unikanie otarć zderzaków w aucie
    > na naszych blokowych parkingach. Albo mam pecha albo to moi sąsiedzi
    > nie umieją parkować, wyjeżdżać z osiedlowych uliczek tyłem a nawet
    > zmieścić się w zakręt na miejscu postojowym. Coroczne podmalowania już
    > mnie irytują zwłaszcza, ze u sąsiadów prawie na autach ich nie widać!
    > Zaznaczam że nie pcham się dużym autem w wąskie, małe i ciasne
    > miejsca. Możecie podpowiedzieć co robić poza drastycznymi metodami,
    > aby wyleczyć się z tych otarć, już mi ręce opadają. Najgorsze to, że
    > jakoś nikt nie chce zostawić swojej farby jako dowodu.

    Cieszę się że Ty nigdy nikogo nie zarysowałeś. Po prostu parkuj w garażu.
    Jak parkujesz na ogólnym parkingu - to wlicz to w koszty - sposobu nie ma.

    Ja parkuję naprzeciw posterunku Policji z kamerami i mimo to jakiś łoś nie
    tylko obdarł ale przesunął mi zderzak. Dopóki nie stłuką reflektora i tak
    nie ma przestępstwa więc monitoring Policji nic mi nie dał.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: