On 2019-01-07 20:41, Uncle Pete wrote:

>
>>> ale czy jest sens dopłacać?
>>
>> Jak się ma samochód, który to wykorzysta to czemu nie :-)
>
> Jak on może to wykorzystać?
>

Może spalać :-)

do góry

W dniu 2019-01-07 o 11:07, Kris pisze:
> Jakie paliwo tankujecie:
> -zZwykłe( te tańsze czy ulepszone(verva np)-dotyczy ON
> -PB95 czy PB98-dotyczy benzyny?
>
> Jakieś zauważalne różnice odczuliście w spalaniu, jakości pracy silnika itp?
>

Jeśli masz wystrojone auto pod 95, zalanie 98 czy 100 nic nie da, jeśli
masz wystrojone pod 98 czy 100oktanów zalanie paliwa "słabszego" może w
najgorszym wypadku doprowadzić do uszkodzenia silnika, jeśli tuner
przytępił czujniki spalania stukowego i sterownik sam się nie będzie
bronił, w najlepszym będzie odczuwalnie słabsze i będzie zużywać
zauważalnie więcej paliwa.

--
Pozdrawiam
Lewis

do góry

W dniu 2019-01-07 o 21:31, kk pisze:
> On 2019-01-07 20:41, Uncle Pete wrote:
>
>>
>>>> ale czy jest sens dopłacać?
>>>
>>> Jak się ma samochód, który to wykorzysta to czemu nie :-)
>>
>> Jak on może to wykorzystać?
>>
>
> Może spalać :-)
Mniej spalać, mi na 98 wyraźnie palił mniej, do litra na setkę.

--
Pozdr
Janusz

do góry

W dniu 2019-01-07 o 14:02, sirapacz pisze:
>
>>>   faktycznie silnik
>>> dostał skrzydeł, mniej palił
>>
>> To się nazywa potęga reklamy! :)
>>
>
> mógł jeszcze dopisać, że samice zalotnie się patrzyły na kierownika lejącego Vervę
czy tam innego wipałera:)

Śmiej się, śmiej i dalej lej najgorsze szczyny na taniej stacji przy Auchanie, po
których auto się dusi.

--
Pzdr.
Marek

do góry

>> mógł jeszcze dopisać, że samice zalotnie się patrzyły na kierownika
>> lejącego Vervę czy tam innego wipałera:)
>
> Śmiej się, śmiej i dalej lej najgorsze szczyny na taniej stacji przy
> Auchanie, po których auto się dusi.

Leję od lat na mojej wiejskiej stacji, z której to paliwo jeszcze nigdy
mi figla nie spłatało. Nic mi się nie dusi i normalnie jeżdżą.

do góry

>> mógł jeszcze dopisać, że samice zalotnie się patrzyły na kierownika
>> lejącego Vervę czy tam innego wipałera:)
>
> Hahaha.. też się kiedyś smiałem :) Do czasu aż kilka razy przepaliłem
> cały bak lepszego ON. Mój kilkunastoletni strucel przestał kopcić! I nie
> że silnik zajechany, wszystko co się dało było sprawdzone i sprawne.
> Żadnych innych zmian nie odczułem. Teraz tankuję na zmianę
> zwykły/lepszy. Paliwo jest takie samo, figiel może być w dodatkach.
> Wojtek

Dodatki zapewne jakieś są, ale ich skuteczność działania może być
zbliżona do wzięcia witaminy C na przeziębienie (tudzież dowolnego
innego suplementu).

do góry

Użytkownik "Marek" <t...@f...pl> napisał w wiadomości
news:q11jrl$b2r$1@node1.news.atman.pl...
>
> Śmiej się, śmiej i dalej lej najgorsze szczyny na taniej stacji przy
> Auchanie, po których auto się dusi.
>
> --
> Pzdr.
> Marek

Przy Auchanie 10 dystrybutorów i kolejka dzień w dzień.
Tysiące tankujących dziennie i nic im się nie dusi, odjeżdżają
i następne tysiące przyjeżdżają dzień w dzień, łącznie ze mną,
bo od wielu lat tankuję tylko w Auchanie.

do góry

W dniu 07-01-2019 o 11:07, Kris pisze:
> Jakie paliwo tankujecie:
> -zZwykłe( te tańsze czy ulepszone(verva np)-dotyczy ON
> -PB95 czy PB98-dotyczy benzyny?
>
> Jakieś zauważalne różnice odczuliście w spalaniu, jakości pracy silnika itp?
>

Pb95 i Pb98 różnią się liczbą oktanową czyli odpornością paliwa na
spalanie detonacyjne. Pb98 jest bardziej odporne i trochę mniej
energetyczne od Pb95.
Silnik ustawiony na Pb95 (stopień sprężania, wyprzedzenie zapłonu) nie
wykorzysta Pb98, a może być nawet trochę słabszy.
Silnik ustawiony na Pb98 może będzie słabszy na Pb95, a może nawet się
uszkodzić.

Do badania liczby oktanowej są laboratoria z silnikiem na hamowni,
któremu mierzy się głośność pracy.

Paliwa składają się z podstawy, która wychodzi z rafinerii oraz
dodatków, które są dodawane przez klientów hurtowych:
przeciwspieniające, detergenty, biokomponenty. W paliwach ulepszonych
tych dodatków jest więcej, za wyjątkiem biokomponentów.
Rozmawiałem z chemikiem, który zawodowo zajmuje się paliwami i badali
paliwa normalne i premium. Różnice eksploatacyjne są pomijalne.

Inną kwestią jest jakość paliw w kontekście ich "chrzczenia" w
transporcie lub na stacji.

yabba

do góry

W dniu 2019-01-08 o 10:36, sirapacz pisze:
>
>>> mógł jeszcze dopisać, że samice zalotnie się patrzyły na kierownika
>>> lejącego Vervę czy tam innego wipałera:)
>>
>> Śmiej się, śmiej i dalej lej najgorsze szczyny na taniej stacji przy
>> Auchanie, po których auto się dusi.
>
> Leję od lat na mojej wiejskiej stacji, z której to paliwo jeszcze nigdy
> mi figla nie spłatało. Nic mi się nie dusi i normalnie jeżdżą.

Wyjątek? :-)

do góry

W dniu 2019-01-08 o 10:45, Alik pisze:
> Użytkownik "Marek" <t...@f...pl> napisał w wiadomości
> news:q11jrl$b2r$1@node1.news.atman.pl...
>>
>> Śmiej się, śmiej i dalej lej najgorsze szczyny na taniej stacji przy
>> Auchanie, po których auto się dusi.
>>
>> --
>> Pzdr.
>> Marek
>
> Przy Auchanie 10 dystrybutorów i kolejka dzień w dzień.
> Tysiące tankujących dziennie i nic im się nie dusi, odjeżdżają
> i następne tysiące przyjeżdżają dzień w dzień, łącznie ze mną,
> bo od wielu lat tankuję tylko w Auchanie.

Efekt słabego paliwa jest raczej długofalowy.
Oni spotykają się u mechanika.

do góry