Dnia 29.03.2010 Artur Maśląg <f...@p...com> napisał/a:
> Jak się okazało 24-letni mieszkaniec gm. Wejherowo nie miał uprawnień
> do kierowania motocyklem, a jego jednoślad - aktualnych badań
> technicznych. Mężczyzna był trzeźwy. Funkcjonariusze zatrzymali prawo
> jazdy 24-latka, a motor zabezpieczyli na policyjnym parkingu.
>
> Teraz sąd, do którego trafi sprawa, określi, jaką karę poniesie
> motocyklista.
>
> ****************************
>
> Kolejny. Bez prawka, bez przeglądu i ucieczka - później znowu napiszą,
> że wszytko przez Policję, bo gdyby nie ona, to by nie uciekał...
>
Przecież zatrzymali mu prawo jazdy, więc jakieś miał, pewnie
najpopularniejsze, czyli takie z literką B. A to nawet TG wychodzi.
Tylko nie wiadomo dlaczego wsiadł nie do(na) tego pojazdu co trzeba,
cóż nie wiem, ale skoro już tu poruszamy ten temat to mam apel:

Szanowni kierowcy aut z kategorią B, a bez A, nie wsiadajcie na
motocykle, niestety jak już się kawałek przejedziecie i poczujecie jak
taki motocykl jedzie, to zwykle (jak w przytoczonym przykładzie)
zupełnie wam odpierdala. Co w efekcie daje takie idiotyczne artykuły i
bezsensowne komentarze.

Jeszcze raz, nie macie odpowiedniego prawka, przeszkolenia, motocykla,
nie wsiadajcie. Będzie dużo spokojniej i milej na drogach i nie tylko.

Ja nawet rozumiem że każdy chce się przejechać czymś co jedzie i
zapewnia przyjemność z jazdy. Rozumiem frustrację, sam sporo jeżdżę
autem. Ale nie róbcie tego. Potem nie dość że problemy, to jeszcze coraz
większe wykwity idiotyzmu zapełniają Internet i media.

Oszczędźcie tego sobie i innym. A i jeszcze czasem kończy się znacznie
gorzej.

--
kakmaratgmaildotcom