-
41. Data: 2011-09-21 11:15:38
Temat: Re: [PORD] pytanko o sytuację.
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 21.09.2011 13:13, Glub pisze:
>>> Wjezdzajac na rondo lewym kierunkowskazem.
>>
>>
>> chcesz jechać pod prąd?
>
> Pogieło cię? Jaki prąd.
A skręć w lewo wjeżdżając na rondo.
-
42. Data: 2011-09-21 11:16:40
Temat: Re: [PORD] pytanko o sytuację.
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 21.09.2011 12:24, Glub pisze:
>>> Potem wyjaśniono że pierwszy zjazd z ronda, obojetnie pod jakim kątem by
>>> nie byl, jest zawsze "w prawo", drugi- prosto a trzeci i kolejne są w lewo.
>>
>> To jakaś bzdura.
>
> Tak mowili w imoli.
Albo im się mózgi zlasowały, albo sobie żartowali.
>> Prosta ilustracja: co włączysz, jak będziesz chciał zrobić "rundkę" i
>> zjechać zjazdem oryginalnie "pierwszym"?
>
> Wjezdzajac na rondo lewym kierunkowskazem.
Chcesz pojechać pod prąd?
-
43. Data: 2011-09-21 11:55:39
Temat: Re: [PORD] pytanko o sytuację.[flame warning :) ]
Od: ursynek <u...@n...tam.nie.tu.pl>
W dniu 2011-09-21 13:13, Glub pisze:
> Pogieło cię? Jaki prąd.
>
> Traktuj rondo jak skrzyzowanie z wyspą.
> Chcesz w lewo na skrzyzowaniu to co? Chyba oczywiste ze wlaczasz lewy
> kierunkowskaz.
>
A jak masz niesymetryczną liczbę zjazdów z ronda np 3 lub 5 to
który zjazd jest w lewo?
Pozdrawiam
ursyn
-
44. Data: 2011-09-21 12:08:33
Temat: Re: pytanko o sytuację.
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
W dniu 20.09.2011 12:02, Bartek Kacprzak pisze:
> Ja tez. Policjant, ktory przyjechal na miejsce kolizji stwierdzil, ze
> pomimo wlaczonego migacza, wyjezdzajacy z podporzadkowanej powinien
> ustapic pierwszenstwa przejezdzajcym po drodze glownej.
> Na proby zmiany werdyktu przez sprawce, uzyl argumentu, ze np "migacz
> moze byc uszkodzony".
> Sprawa zakonczyla sie dwoma mandatami, ja za niby wlaczony kierunek,
> puszka za wymuszenie.
dwa mandaty, to nie zawsze wina obopólna. sprawcą możesz być Ty, ale
mandat może dostać również poszkodowany. nie zmienia to określenia
sprawca/poszkodowany.
- gildor
-
45. Data: 2011-09-21 12:09:09
Temat: Re: pytanko o sytuację.
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
W dniu 20.09.2011 10:00, Bartek Kacprzak pisze:
> Sprawca kolizji bedzie pani z puszki, motocyklista dostanie mandat za
> wprowadzenie w blad kierowcy samochodu.
> :)
krf, no i właśnie o to to.
- gildor
-
46. Data: 2011-09-21 12:30:57
Temat: Re: [PORD] pytanko o sytuację.
Od: Glub <g...@g...com>
Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:
> W dniu 21.09.2011 13:13, Glub pisze:
>
>>>> Wjezdzajac na rondo lewym kierunkowskazem.
>>>
>>>
>>> chcesz jechać pod prąd?
>>
>> Pogieło cię? Jaki prąd.
>
> A skręć w lewo wjeżdżając na rondo.
Ech... Migajac lewym kierunkiem przy wjezdzie na rondo obwieszczas swiatu
zamiar skrecenia w lewo jak na skrzyzowaniu zwyklym- ergo trzeci zjazd.
Ma to sens kiedy uzna sieze pierwszy zjazd jest w prawo, drugi prosto a
trzeci w lewo.
Skoro tak uczą to czemu mam niestosować?
Btw kierunek lewy trza zgasic po wjezdzie na rondo'
--
Glub SW-T400
-
47. Data: 2011-09-21 12:32:46
Temat: Re: [PORD] pytanko o sytuację.
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Wed, 21 Sep 2011 12:30:57 +0000 osobnik zwany Glub wystukał:
> Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:
>> W dniu 21.09.2011 13:13, Glub pisze:
>>
>>>>> Wjezdzajac na rondo lewym kierunkowskazem.
>>>>
>>>>
>>>> chcesz jechać pod prąd?
>>>
>>> Pogieło cię? Jaki prąd.
>>
>> A skręć w lewo wjeżdżając na rondo.
>
> Ech... Migajac lewym kierunkiem przy wjezdzie na rondo obwieszczas
> swiatu zamiar skrecenia w lewo jak na skrzyzowaniu zwyklym- ergo trzeci
> zjazd.
to tobie się tak wydaje. Dla mnie mruganie w lewo oznacza, że przede mną
jedzie ktoś kto nie umie jeździć
--
BMW R1100GS '95
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
48. Data: 2011-09-21 12:34:09
Temat: Re: [PORD] pytanko o sytuację.
Od: Glub <g...@g...com>
masti <g...@t...hell> wrote:
> Dnia pięknego Wed, 21 Sep 2011 12:30:57 +0000 osobnik zwany Glub wystukał:
> to tobie się tak wydaje. Dla mnie mruganie w lewo oznacza, że przede mną
> jedzie ktoś kto nie umie jeździć
Przed rondem czy po rondzie?
--
Glub SW-T400
-
49. Data: 2011-09-21 12:40:13
Temat: Re: [PORD] pytanko o sytuację.
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-09-21, Glub <g...@g...com> wrote:
>
> Ech... Migajac lewym kierunkiem przy wjezdzie na rondo obwieszczas swiatu
> zamiar skrecenia w lewo jak na skrzyzowaniu zwyklym- ergo trzeci zjazd.
>
> Ma to sens kiedy uzna sieze pierwszy zjazd jest w prawo, drugi prosto a
> trzeci w lewo.
>
> Skoro tak uczą to czemu mam niestosować?
>
> Btw kierunek lewy trza zgasic po wjezdzie na rondo'
>
Ale to jakis murzynski wymysl instruktorow. Rondo jest tak prostym typem
skrzyzowania, ze nie wiem po co takie szukanie na sile czegos nowego.
1. Wjezdzasz na rondo bez niczego, no ewentualnie prawy kierunek jak
zjazd jest blisko i zaraz zjezdzasz. Jak jedziesz dalej to wjezdzasz na
wewnetrzny pas.
2. Po minieciu zjazdu poprzedzajacego zjazd na ktorym chcemy zjechac
wrzucamy kierunek, zmieniamy pas na zewnetrzny i opuszczamy rondo.
Czego wiecej tu potrzeba? Po co komus informacja ze ja bede skrecal w
lewo albo zawracal?
--
Artur
ZZR 1200
-
50. Data: 2011-09-21 12:45:49
Temat: Re: [PORD] pytanko o sytuację.
Od: "Jasio" <b...@g...pl>
AZ <a...@g...com> napisała rzekomo
news:j5clvd$avn$8@node2.news.atman.pl
> Czego wiecej tu potrzeba? Po co komus informacja ze ja bede skrecal w
> lewo albo zawracal?
Temu z naprzeciwka czy moze juz ruszac czy nie moze.
Tak pytam, bo nie wiem, a prawko mam za skrzynke pomidorow.
Aha, a skoro juz flejmujemy - to co z rondami tzw. turbinowymi, w ktorych
pasy sie pojawiaja od srodka. Tam skrecajac badz zawracajac faktycznie
wjezdza sie na kolejny, lewy pas.
--
Jasio
etz vfr
Rock is dead. Long life paper and scissors.