-
11. Data: 2011-05-16 08:07:27
Temat: Re: POLSKA
Od: "NESSO" <NIESPAMUJ@NIE SPAMUJ .PL>
tylko POLAKA :) który chciałby być
>> bardziej widoczny na drodze ?
>
> W naszym kraju i w ogóle w Europie nie ma tak silnie zakorzenionych
> tradycji narodowościowych. Flagi i inne insygnia państwowe prezentuje się
> w zasadzie tylko z musu w czasie świąt, więc na takiego delikwenta z
> żarówiastym napisem POLSKA na plecach patrzono by zapewne ze zdziwieniem,
> ale nie sądzę by to miało wzbudzać agresję. Chcesz? To jeździj. Free
> country :)
>
> Co do napisu POLICE to nie wiem czy to nie podchodzi pod podszywanie się
> pod funkcjonariusza państwowego, ale to bardziej obeznani z tym tematem
> muszą się wypowiedzieć :)
>
z tym POLICE sprawa prosta generalnie jetseś z gminy POLICE , fabryki POLICE
, słuchasz zespołu THE POLICE :)
nie ma to nic wspolnego z POLICJĄ
-
12. Data: 2011-05-16 08:13:57
Temat: Re: POLSKA
Od: "marcin" <m...@n...pl>
Użytkownik "Tom01" <n...@p...mastiff.popraw.kolejnosc> napisał w wiadomości
news:4dd05b7a$0$2449$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 11-05-16 00:59, NESSO pisze:
>> Na plus oczywiscie idzie dodatkowa błyskotka na sobie która pozwala byc
>> jeszcze bardziej widocznym na drodze
>
> Koguta na kasku najlepiej....
A ja gupi maluję właśnie motur na czarny mat łącznie z detalami, mam czarny matowy
garnek i do tego czarną jak noc kurtkę, rozjadą mnie zanim z bramy wyjadę :P
W jakimś tam wątku napisałem swoje zdanie na temat "sztuczek" aby być zauważalnym,
poza tym, że dojebałem trochę z jazdą na dlugich za co słusznie mi się oberwało (ale
też się pokalałem :D), to głównie zwróciłem uwagę, że najwazniejszym sposobem na
bycie zauważalnym jest sposób jazdy. Kierowcy wbrew pozorom spodziewają się innych
pojazdów na drodze, wystarczy im tego nie utrudniać a na pewno zauważą nawet bez
kogutów i naszywek. Poza tym jak rozumiem tą naszywkę będziesz miał na plecach - a
moim zdaniem jak już ktoś widzi Twoje plecy to raczej krzywdy Ci nie zrobi, wróg się
czai z przodu i z boku...
--
pzdr,
marcin -
13. Data: 2011-05-16 09:05:28
Temat: Re: POLSKA
Od: "NESSO" <NIESPAMUJ@NIE SPAMUJ .PL>
>>> Na plus oczywiscie idzie dodatkowa błyskotka na sobie która pozwala
>>> byc
>>> jeszcze bardziej widocznym na drodze
>>
>> Koguta na kasku najlepiej....
>
> A ja gupi maluję właśnie motur na czarny mat łącznie z detalami, mam
> czarny matowy garnek i do tego czarną jak noc kurtkę, rozjadą mnie zanim z
> bramy wyjadę :P
> W jakimś tam wątku napisałem swoje zdanie na temat "sztuczek" aby być
> zauważalnym, poza tym, że dojebałem trochę z jazdą na dlugich za co
> słusznie mi się oberwało (ale też się pokalałem :D), to głównie zwróciłem
> uwagę, że najwazniejszym sposobem na bycie zauważalnym jest sposób jazdy.
> Kierowcy wbrew pozorom spodziewają się innych pojazdów na drodze,
> wystarczy im tego nie utrudniać a na pewno zauważą nawet bez kogutów i
> naszywek. Poza tym jak rozumiem tą naszywkę będziesz miał na plecach - a
> moim zdaniem jak już ktoś widzi Twoje plecy to raczej krzywdy Ci nie
> zrobi, wróg się czai z przodu i z boku...
> --
> pzdr,
> marcin
generalnie z opisu wyglądasz jak czarna dziura a kto by chciał sie pakować w
czarną dziure :)
a an poważnie odblaki z tyłu też maja sens szczególnie jak np zlazisz stojac
na poboczu grzebiesz coś przy moto a nie zawsze warto zakaldac odblaskową
kamizelke .
-
14. Data: 2011-05-16 09:18:26
Temat: Re: POLSKA
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-05-16, NESSO <NIESPAMUJ@NIE> wrote:
>
> generalnie z opisu wygl?dasz jak czarna dziura a kto by chcia? sie pakowaae w
> czarn? dziure :)
> a an powa?nie odblaki z ty?u te? maja sens szczególnie jak np zlazisz stojac
> na poboczu grzebiesz co? przy moto a nie zawsze warto zakaldac odblaskow?
> kamizelke .
>
Jak czesto grzebiesz cos w moto na poboczu? Zrob sobie swiatla awaryjne.
--
Artur
ZZR 1200
-
15. Data: 2011-05-16 09:22:43
Temat: Re: POLSKA
Od: duddits <d...@N...pl>
On 16.05.2011 11:18, AZ wrote:
> Jak czesto grzebiesz cos w moto na poboczu? Zrob sobie swiatla awaryjne.
To akurat nienajlepszy przykład, bo światła awaryjne są mocno nadużywane
i kierowcy są na nie mało czuli. Wielokrotnie widuję "zaparkowane" na
poboczu czy obok chodnika auta zostawione "na chwilę" na awaryjnych.
Myślę, że motocykl tak ustawiony byłby nawet jeszcze mniej rzucający się
w oczy.
--
duddits
-
16. Data: 2011-05-16 09:32:13
Temat: Re: POLSKA
Od: Tom01 <n...@p...mastiff.popraw.kolejnosc>
W dniu 11-05-16 07:00, Mystik pisze:
> Możesz rozwinąć, co w tym jest chorego?
Akcje róznego typu ze wszystkich sił zwiększania widoczności. Skoro jest
problem nie zauważania, to jest jakaś przyczyna, prawda? I nie jest to
banalny brak odblasków.
--
Tom01
-
17. Data: 2011-05-16 09:35:06
Temat: Re: POLSKA
Od: Tom01 <n...@p...mastiff.popraw.kolejnosc>
W dniu 11-05-16 11:05, NESSO pisze:
> a an poważnie odblaki z tyłu też maja sens szczególnie jak np zlazisz stojac
> na poboczu grzebiesz coś przy moto a nie zawsze warto zakaldac odblaskową
> kamizelke .
Odblaski z tyłu to motur ma swoje i tak zaprojaktowane żeby było je
widać kiedy trzeba.
--
Tom01
-
18. Data: 2011-05-16 09:37:59
Temat: Re: POLSKA
Od: Tom01 <n...@p...mastiff.popraw.kolejnosc>
W dniu 11-05-16 11:22, duddits pisze:
> To akurat nienajlepszy przykład, bo światła awaryjne są mocno nadużywane
> i kierowcy są na nie mało czuli.
O, to, to... Doskonały przykład na patologię sytuacji. Wszelkich
swiateł, sygnalizacji, oblasków itd trzeba używać tyle ile trzeba. Nie
masowo! Inaczej dochodzi do sytuacji takiej jak mamy, czyli wszędzie
gdzie się odróci wzrok, coś świeci, połyskuje, miga itd. Jeśli zachodzi
sytuacja anormalna, niebezpieczna, nie ma jak jej wyróżnić.
--
Tom01
-
19. Data: 2011-05-16 09:55:56
Temat: Re: POLSKA
Od: "Jasio" <b...@g...pl>
Użytkownik "AZ" napisał w wiadomości
news:iqqq52$3lu$4@node2.news.atman.pl...
>>
> Jak czesto grzebiesz cos w moto na poboczu? Zrob sobie swiatla awaryjne.
>
Fachowa porada od wlasciciela Kawasaki?
--
Jasio
etz vfr
-
20. Data: 2011-05-16 10:16:49
Temat: Re: POLSKA
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-05-16, Jasio <b...@g...pl> wrote:
>> Jak czesto grzebiesz cos w moto na poboczu? Zrob sobie swiatla awaryjne.
>>
>
> Fachowa porada od wlasciciela Kawasaki?
>
Ulegasz miejskim legendom kolego. Moje Kawasaki ma sie bardzo dobrze,
awaryjne sie przydaja gdy trzeba pomoc w srodku nocy jakiemus Suzuki,
Hondzie czy ostatnio SuperTeresie popsutej na estakadzie z pasem
awaryjnym 1m po ktorej gnaja ciezarowki a kierownik jedna reka nerwowo
trzyma przycisk rozrusznika a druga wyciaga/wciska ssanie.
--
Artur
ZZR 1200