eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaOświetlenie uliczne LED z czujnikami ruchu › Re: Oświetlenie uliczne LED z czujnikami ruchu
  • Data: 2017-01-27 10:37:33
    Temat: Re: Oświetlenie uliczne LED z czujnikami ruchu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan AlexY napisał:

    >>> Zwróć uwagę na ewolucję wyglądu samochodu, po mojemu to zmierza ku
    >>> temu by one nie wyglądały jak samochody, zanim marketingowcy wzięli
    >>> się za projektowanie normą była blacha w kabinie, teraz tego nie ma,
    >>> zlikwidowanie kloszy likwiduje cechę "tandetnych starych pojazdów".
    >>> Osobiście mam zdanie takie jak Roman, wolę żeby kolor był nadawany
    >>> przez źródło światła a nie filtr.
    >>
    >> Wolenie wynika z dążenia, "by kierunkowskaz wyglądł jak kierunkowskaz",
    >> czy ma jakieś twardsze podłoże? Mnie zwisa, czy samochód ma cechy
    >
    > W świetle dziennym lepiej widać nadanie koloru źródłem światła niż
    > filtrem. Przynajmniej dla mnie. Tak jak z LEDami, lepiej widać te z
    > bezbarwną obudową niż barwioną, w skrajnych przypadkach wydaje się że
    > LED świeci a to tylko zabarwiło się światło odbite od metalowego podłoża.

    W tym wszystkim najważniejsze jest stwierdzenie "przynajmniej dla mnie".
    Bo dla mnie odwrotnie -- i wciąż nie mogę dociec skąd ta różnica w ocenie
    i na ile ona jest subiektywna. Łatwiej ocenić LED, czy świeci, jeśli jego
    obudowa jest bezbarwna. To wynika stąd, że w otoczeniu przeważnie nie ma
    monochromatycznego światła, więc jak widać zielone, znaczy się że z tej
    diody. Sytuacja zmienia się radykalnie, gdy nie jest to jeden LED, a kilka
    w kupie, lub wręcz cała matryca. Jeśli ktoś nieopatrznie skonstruował to
    w oparciu o duże diody w bezbarwnym plastiku, snadnie się przekona, że
    nie wiadomo co akurat świeci w danej chwili. Co innego gdy LEDy mają
    kolorowy plastik, osobliwie mętny. Zresztą po coś producenci się starają
    i dobierają obudowy do struktur, a nie zalewają jak leci bezbarwnym
    tworzywem.

    >> starych pojazdów -- ważne, by dobrze jeździł. A w tym przypadku też
    >> dobrze świecił. Ja bym się tych żarówek w ogóle nie czepiał, nawet
    >> bym pewnie zmiany nie zauważył, gdyby nie obserwacja, że zasadnicza
    >> funkcja kierunkowskazu, czyli mruganie kolorowym światłem, została
    >> zaniedbana. Teraz z zaciekawieniem stwierdziłem, że niektórzy uważają,
    >> że to była dobra zmiana. Nie wiem skąd takie różnice w postrzeganiu
    >> rzeczywistości.
    >
    > Zaniedbana? Czyli co? nie mrugają już? Bo jakiejś r/ewolucji w mruganiu
    > to bym się nie spodziewał.

    Całe szczęście, że mrugają. Jak coś mruga, to łatwo stwierdzić mruganie.
    Daleko łatwiej niż świecenie lub nieświecenie. Tylko dlatego taka tandeta
    mogła się przyjąć.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: