-
11. Data: 2010-10-11 17:52:11
Temat: Re: Ośrodek doskonalenia jazdy na południu
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-10-11 16:05, J.F. pisze:
> Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta"
>> I teraz pytanie: czy mądrze prawią (i nie pytam o flejmy, bo odpowiedź
>> jest
>> oczywista) tzn., czy warto udać się na szkolenie w czasie którego wsadzą
>> mnie na troleje, łuki oblane wodą i postawią przede mną łosia?
>
> Warto. Moze sie nie nauczysz radzic, ale bedziesz wiedzial czego sie bac
> :-P
To może zrobić prawie zaraz i za darmo (i ile w coś nie przyłoży)
- miły lodek się pojawi lada chwila, a wtedy wiele nie potrzeba.
Kawałek placu, czy boczna droga to jeszcze nie są elementy
nieistniejące :)
-
12. Data: 2010-10-11 17:56:06
Temat: Re: Ośrodek doskonalenia jazdy na południu
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-10-11 17:40, Borys Pogoreło pisze:
> Dnia Mon, 11 Oct 2010 17:07:59 +0200, Grejon napisał(a):
>
>>> Za krótki jeszcze na to jesteś. To nie pręgierz.
>>
>> Ojtam... może zacząć od tematów dyżurnych - ze światłami vs bez świateł
>> tudzież nowe auto z salonu czy używane z Niemiec.
>
> Do flejma ze światłami trzeba mieć naturę fanatyka i nienawidzić PO.
Coś w tym jest :)
> Nowe/uzywka to koniecznie trzeba by moona ściągnąć.
Wypluj to słowo :)
> Jeszcze są drzewa (tu miałby szansę), ew. moc/moment (wątpię).
Jeszcze pozostaje kwestia sondy lambda - Zyga chyba podobną drogę
przechodził, ale słabo mu poszło ;)
-
13. Data: 2010-10-11 18:02:56
Temat: Re: Ośrodek doskonalenia jazdy na południu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com>
>W dniu 2010-10-11 16:05, J.F. pisze:
>> Warto. Moze sie nie nauczysz radzic, ale bedziesz wiedzial czego
>> sie bac
>> :-P
> To może zrobić prawie zaraz i za darmo (i ile w coś nie przyłoży)
> - miły lodek się pojawi lada chwila, a wtedy wiele nie potrzeba.
> Kawałek placu, czy boczna droga to jeszcze nie są elementy
> nieistniejące :)
O plac coraz trudniej, a boczna droga moze sie okazac za waska :-)
ALe oczywiscie mozna sie rozejrzec i czekac na pierwszy snieg :-)
J.
-
14. Data: 2010-10-11 18:06:02
Temat: Re: Ośrodek doskonalenia jazdy na południu
Od: huri_khan <s...@s...pl>
Dnia Mon, 11 Oct 2010 15:39:06 +0200, Marek 'marcus075' Karweta napisał(a):
>
> I teraz pytanie: czy mądrze prawią (i nie pytam o flejmy, bo odpowiedź jest
> oczywista) tzn., czy warto udać się na szkolenie w czasie którego wsadzą
Warto ale jeżeli będzie tam ktoś kto pokaże Ci co i jak masz robić w
odpowiednim momencie.
P.S. Na parkingu pod centrum handlowym możesz i tydzień się ślizgać, a nie
dowiesz się jak należy prawdiłowo ostępować.
--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY] [Cruze 1,8 LT]
-
15. Data: 2010-10-11 18:10:19
Temat: Re: Ośrodek doskonalenia jazdy na południu
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Mon, 11 Oct 2010 17:52:11 +0200, Artur Maśląg
<f...@p...com> wrote:
>
> To może zrobić prawie zaraz i za darmo (i ile w coś nie przyłoży)
> - miły lodek się pojawi lada chwila, a wtedy wiele nie potrzeba.
Potrzeba tylko kogoś, kto spojrzy na to z boku i będzie wiedział
na co patrzeć.
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
16. Data: 2010-10-11 18:12:07
Temat: Re: Ośrodek doskonalenia jazdy na południu
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Mon, 11 Oct 2010 18:02:56 +0200, J.F. napisał(a):
> O plac coraz trudniej, a boczna droga moze sie okazac za waska :-)
Dobrze poszukasz to znajdziesz jakiś prawie pusty lub pusty parking.
Niedaleko mam akurat przy kościele takie coś, o ile nie ma nabożeństw -
pusto.
> ALe oczywiscie mozna sie rozejrzec i czekac na pierwszy snieg :-)
Byle do środy... :)
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
17. Data: 2010-10-11 18:35:30
Temat: Re: Ośrodek doskonalenia jazdy na południu
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Mon, 11 Oct 2010 18:06:02 +0200, huri_khan napisał(a):
> Warto ale jeżeli będzie tam ktoś kto pokaże Ci co i jak masz robić w
> odpowiednim momencie.
>
> P.S. Na parkingu pod centrum handlowym możesz i tydzień się ślizgać, a nie
> dowiesz się jak należy prawdiłowo ostępować.
Zawsze jakieś odruchy sobie wykształci - mnie takie zabawy bokiem na
parkingu tyłek uratowały.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
18. Data: 2010-10-11 18:40:47
Temat: Re: Ośrodek doskonalenia jazdy na południu
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-10-11 18:10, Robert Rędziak pisze:
> On Mon, 11 Oct 2010 17:52:11 +0200, Artur Maśląg
> <f...@p...com> wrote:
>>
>> To może zrobić prawie zaraz i za darmo (i ile w coś nie przyłoży)
>> - miły lodek się pojawi lada chwila, a wtedy wiele nie potrzeba.
>
> Potrzeba tylko kogoś, kto spojrzy na to z boku i będzie wiedział
> na co patrzeć.
Do pierwszych zabaw (nie tylko zresztą) nie potrzeba obserwatorów.
Wystarczy jak młody 'wyczai' granicę utraty przyczepności i co się
dalej dzieje.
-
19. Data: 2010-10-11 19:20:48
Temat: Re: Ośrodek doskonalenia jazdy na południu
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Borys Pogoreło w <news:1uf0x6hkz98x4.1a79isz2ipiqt.dlg@40tude.net>:
> Dnia Mon, 11 Oct 2010 18:06:02 +0200, huri_khan napisał(a):
>> Warto ale jeżeli będzie tam ktoś kto pokaże Ci co i jak masz robić w
>> odpowiednim momencie.
>> P.S. Na parkingu pod centrum handlowym możesz i tydzień się ślizgać, a nie
>> dowiesz się jak należy prawdiłowo ostępować.
> Zawsze jakieś odruchy sobie wykształci - mnie takie zabawy bokiem na
> parkingu tyłek uratowały.
Na początek, to niech zamiast odruchów "wyprowadzania z boków" wyrobi sobie
odruchy "niewprowadzania w boki" i o tym Artur IMO pisał. Owszem, do takich
ćwiczeń w pewnym momencie przyda się pomocnik, który rzuci nagle "coś" przed
samochód ćwiczącego
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
20. Data: 2010-10-11 19:37:08
Temat: Re: Ośrodek doskonalenia jazdy na południu
Od: "Massai" <t...@w...pl>
'Tom N' wrote:
> Borys Pogoreło w <news:1uf0x6hkz98x4.1a79isz2ipiqt.dlg@40tude.net>:
>
> > Dnia Mon, 11 Oct 2010 18:06:02 +0200, huri_khan napisał(a):
>
> >> Warto ale jeżeli będzie tam ktoś kto pokaże Ci co i jak masz robić
> w >> odpowiednim momencie.
> >> P.S. Na parkingu pod centrum handlowym możesz i tydzień się
> ślizgać, a nie >> dowiesz się jak należy prawdiłowo ostępować.
>
> > Zawsze jakieś odruchy sobie wykształci - mnie takie zabawy bokiem
> > na parkingu tyłek uratowały.
>
> Na początek, to niech zamiast odruchów "wyprowadzania z boków" wyrobi
> sobie odruchy "niewprowadzania w boki" i o tym Artur IMO pisał.
> Owszem, do takich ćwiczeń w pewnym momencie przyda się pomocnik,
> który rzuci nagle "coś" przed samochód ćwiczącego
IMHO podstawową sprawą której się powienien nauczyć taki nowy kierowca
to nawet nie "niewprowadzanie w boki" co raczej skręcanie, gdy hamuje i
samochód zaczyna mu jechać w krzaki na zakręcie.
I opanowanie przy jakiej prędkości i na jakiej nawierzchni jego
samochód jeszcze potrafi skręcić umiejętnie poprowadzony, a przy jakiej
już tylko zacisnąć zęby i czekać na dzwon.
Ja to sprawdzam dokładnie przy każdym kolejnym samochodzie...
--
Pozdro
Massai