-
31. Data: 2010-04-12 18:13:20
Temat: Re: Orange nie ma prawa kasować za ściągnięcie simlocka
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"Andrzej Podenkiewicz" napisał:
> A może zaczniemy stosować termin "naprawa aparatu" zamiast
> "ściąganie simlocka" ?
Ale z racji czego? Bo gwarancja się kończy razem z cyrografem, więc naprawa
gwarancyjna odpada, zresztą serwis napisze swoją stałą formułkę "nie podlega
gwarancji". Z powodu niezgodności z umową też odpada, bo w umowie (a raczej
o ile mnie pamięć nie myli - w regulaminie promocji, znajomość którego się
potwierdza przy podpisywaniu umowy) jest zapis, że aparaty mają założoną
blokadę. IMHO tak się nie da, pozostaje starannie omijać tę jedyną sieć,
która stosuje jeszcze te praktyki, tym bardziej, że ceny aparatów przy
średnim abonamencie niemal dorównują cenie w normalnej sprzedaży.
JoteR