-
1. Data: 2015-12-17 21:19:09
Temat: Re: Opona Navigator
Od: k...@g...com
Dwa razy mi pękła z boku, całe szczęście że na mieście gdzie prędkość nie była
powalająca. Jak Wam życie miłe kupcie coś lepszego.
-
2. Data: 2015-12-18 12:37:57
Temat: Re: Opona Navigator
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
>Dwa razy mi pękła z boku, całe szczęście że na mieście gdzie prędkość
>nie była powalająca. Jak Wam życie miłe kupcie coś lepszego.
No coz, zdazyc sie moze, ale ja ich mam dwa komplety i zadna nie
pekla.
Pytanie - zdarza im sie bubla wypuscic, maja duzo bubli, czy ...
powinienes sie sasiadom przyjrzec ?
Bo jestes chyba pierwszym ktory narzeka i od razu na dwie ... no ale
felerna seria tez mogla sie zdarzyc.
J.
-
3. Data: 2015-12-18 18:56:27
Temat: Re: Opona Navigator
Od: Irokez <n...@w...pl>
W dniu 2015-12-17 o 21:19, k...@g...com pisze:
> Dwa razy mi pękła z boku, całe szczęście że na mieście gdzie prędkość nie była
powalająca. Jak Wam życie miłe kupcie coś lepszego.
>
Ja tam Dębicy do końca swoich żywot nie kupię, nawet oponek do
resoraków, po "wrażeniach" jakie zaserwowała mi Passio.
Chciało by się kupować Polskie, wspierać gospodarkę, ale za cholerę
firmy w tym nie pomagają. I to nie jedne. Kupiliśmy 3 odkurzacze Zelmer
Syriusz... wszystkie padły zaraz po gwarancji na to samo - uszkodzenie
zwijacza kabla, bo luźno pierścienie zbierające po montowali. Czytając
opinie niektórzy mieli szczęście i padało im na gwarancji.. po kilka razy...
--
Irokez
-
4. Data: 2015-12-18 19:09:21
Temat: Re: Opona Navigator
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Irokez" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:567448c1$0$700$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2015-12-17 o 21:19, k...@g...com pisze:
>> Dwa razy mi pękła z boku, całe szczęście że na mieście gdzie prędkość nie
>> była powalająca. Jak Wam życie miłe kupcie coś lepszego.
>>
>
> Ja tam Dębicy do końca swoich żywot nie kupię, nawet oponek do resoraków,
> po "wrażeniach" jakie zaserwowała mi Passio.
>
> Chciało by się kupować Polskie, wspierać gospodarkę, ale za cholerę firmy
> w tym nie pomagają. I to nie jedne. Kupiliśmy 3 odkurzacze Zelmer
> Syriusz... wszystkie padły zaraz po gwarancji na to samo - uszkodzenie
> zwijacza kabla, bo luźno pierścienie zbierające po montowali. Czytając
> opinie niektórzy mieli szczęście i padało im na gwarancji.. po kilka
> razy...
>
Tia, wspierać polskie firmy:
Dębica - Goodyear
Zelmer - Bosch
--
Pozdrawiam,
yabba
-
5. Data: 2015-12-18 19:10:40
Temat: Re: Opona Navigator
Od: Czesław Wiśniak <k...@w...pl>
W dniu 18.12.2015 o 19:09, yabba pisze:
> Użytkownik "Irokez" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:567448c1$0$700$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2015-12-17 o 21:19, k...@g...com pisze:
>>> Dwa razy mi pękła z boku, całe szczęście że na mieście gdzie prędkość
>>> nie była powalająca. Jak Wam życie miłe kupcie coś lepszego.
>>>
>>
>> Ja tam Dębicy do końca swoich żywot nie kupię, nawet oponek do
>> resoraków, po "wrażeniach" jakie zaserwowała mi Passio.
>>
>> Chciało by się kupować Polskie, wspierać gospodarkę, ale za cholerę
>> firmy w tym nie pomagają. I to nie jedne. Kupiliśmy 3 odkurzacze
>> Zelmer Syriusz... wszystkie padły zaraz po gwarancji na to samo -
>> uszkodzenie zwijacza kabla, bo luźno pierścienie zbierające po
>> montowali. Czytając opinie niektórzy mieli szczęście i padało im na
>> gwarancji.. po kilka razy...
>>
>
>
> Tia, wspierać polskie firmy:
> Dębica - Goodyear
> Zelmer - Bosch
Hłehłe, tak jest i mało tego taki Bosch to już od typowej "chińszczyzny"
wiele się nie różni. Zawsze można żyć legendą :)
-
6. Data: 2015-12-19 11:03:39
Temat: Re: Opona Navigator
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2015-12-18 o 18:56, Irokez pisze:
> Chciało by się kupować Polskie, wspierać gospodarkę, ale za cholerę
> firmy w tym nie pomagają. I to nie jedne. Kupiliśmy 3 odkurzacze Zelmer
> Syriusz... wszystkie padły zaraz po gwarancji na to samo - uszkodzenie
> zwijacza kabla, bo luźno pierścienie zbierające po montowali. Czytając
> opinie niektórzy mieli szczęście i padało im na gwarancji.. po kilka razy...
Z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że jednak nie jest to
jeszcze wielki problem, zwłaszcza, że "markowa" chińszczyzna też pada.
Za to taki "polski" zwijak (przynajmniej do niedawna) można było sobie
dokupić jako część zamienną, najczęściej za rozsądne pieniądze. Dostęp
do części "markowych" jest za to w przedziwny sposób reglamentowany.
Przykładowo: pęknie Ci uszczelka w drzwiach lodówki Whirlrpool, to bez
dwóch stówek za kawałek gumy nawet nie zaczynaj szukania. Moduł
elektroniki do pralki, czy zmywarki? Zapomnij - dołożysz stówę i kupisz
nowy "mebel".
--
Pozdrawiam
Maciek