On 2010-02-23 09:51, Janko Muzykant wrote:
>> No a co ma biedny olek zrobić?
>> Ich koncepcja lustrzanki z małą matrycą po prostu nie wyszła, po ile to?
>> 10 latach? System nie zdążył rozwinąć skrzydeł, nie oferował nigdy więcej
>> i nigdy nie spełnił swoich obietnic.
> No ale dlaczego? Nie z powodu rozmiaru itd, zgubił ich filtr aa. Gdyby
> był znacznie słabszy kilka procent świadomych, a pozostałych 95%
> nieświadomych przyczyny piało by z zachwytu nad jakością.

Równie dobrze możesz powiedzieć, że AA zgubił wszystkich producentów. Ale
co.. lepsze narzekanie na morę jak to było przy nikonie kiedyś? Chyba nie.
Osobiście wolałbym brak AA zdecydowanie, ale nie liczę na to w
uniwersalnym aparacie niestety :( Tak samo jak nie liczę na matrycę b&w.


> Szumem ten
> system grzeszył do czasów 6xx/30/ep,

Olek zawsze był i wciąż jest deko w tył w tym aspekcie. Mniejsza matryca
ma swoje wady niestety.


> ale gdyby ostro rysował wraz ze
> świetnymi obiektywami byłby super sprzętem dla wędrowców. Wziąłbym go i
> do studia. A tak... jedna głupia szybka, a miliony różnych dolarów
> poszły sobie do innych...

Ale ile osób by go tak wzięło? Nie daliby rady.
Jedyna nadzieja w m4/3. Po włączeniu się do gry sony i samsunga, będzie
ciężko, ale panas też się nie podda. Jest nadzieja na niezłą walkę tu. I
super.

--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs

do góry

On 2010-02-23 05:31, Jakub Jewuła wrote:
>> Oj nieprawda. Zależy.
>> Jak jest ciemno to o ustawieniu ostrości w oparciu o ekran można raczej
>> zapomnieć. W lustrzance ta granica jest o wiele lepsza.
> Raczysz zapominac, ze G1 podnosi elektronicznie jasnosc obrazu.

Nie raczę, wiem o tym i jak dla mnie to niezbyt użyteczne.
Twoje oko wciąż jest o wiele lepsze w tym względzie, ale nie przełączy się
zbyt szybko. Panas świeci cały czas tak samo jasno ekranem i to może
rozpieszcza, ale wciąż daleko mu do wizjera :)


> Robie nim macro - tam gdzie w wizjerze A100 kompletnie NIC nie widac
> (np. mieszek +f11) Lumixem najnormalniej w swiecie pracuje nie
> zauwazajac problemu. Jak kiedys przelozylem Alfe na ten sam mieszek
> to pomyslelem, ze sie zepsula :)

Jeśli zrobiłeś sobie tak sporą różnicę pomiędzy otoczeniem, a wizjerem to
nie dziw się, że Twoje oko musi się przyzwyczaić do takich warunków.
Wizjer G1 jak jest ciemno smuży pojawia się ogromny szum. Dla mnie to on
jest nieużyteczny, no chyba, że będziesz go używał bardzo statycznie i
chociaż snużenia się pozbędziesz.

--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs

do góry

Użytkownik "dominik" napisał
>>> Oj nieprawda. Zależy.
>>> Jak jest ciemno to o ustawieniu ostrości w oparciu o ekran można raczej
>>> zapomnieć. W lustrzance ta granica jest o wiele lepsza.
>> Raczysz zapominac, ze G1 podnosi elektronicznie jasnosc obrazu.
>
> Nie raczę, wiem o tym i jak dla mnie to niezbyt użyteczne.
> Twoje oko wciąż jest o wiele lepsze w tym względzie, ale nie przełączy się
> zbyt szybko. Panas świeci cały czas tak samo jasno ekranem i to może
> rozpieszcza, ale wciąż daleko mu do wizjera :)

Do dobrego tak, ale mam wrażenie, że jednak większość wizjerów w dSLRach
została pomyślana jako dziurka do kadrowania i do niczego więcej.
Żałoby po tym nie będzie wypadało nosić.

adam

do góry

Użytkownik "Lol" napisał
>> Obawiałem się (i wydaje mi się, że nadal jest takie ryzyko), że
>> przekonstruowanie szkieł może się kiepsko bilansować finansowo i wszystko
>> razem będzie usprawiedliwieniem dla przedłużonego żywota dSLR.
>
> Zbilansuje się bardzo dobrze. Ostatecznie będziemy musieli kupić nowe
> aparaty i nowe obiektywy...

Ostatecznie tak.
Ale jak widać wielcy się do tego nie palą.
Stare już się dobrze zamortyzowało ; )

adam

do góry

Użytkownik "Janko Muzykant" napisał
>> Ale czasem lepiej wciskać sprawdzoną, aczkolwiek przeterminowaną nieco
>> technologię, bo nie trzeba czynić zbyt daleko posuniętych zmian.
>
> Ale ona silnie ogranicza. Raz - odległość od matrycy - ograniczenie
> wymiaru minimalnego i komplikacja szerokich obiektywów. Następnie
> niespójność af, kłopoty z pomiarem światła, ograniczenia do stałych,
> narzuconych pól af.

Nie zauważyłem żeby powyższe przeszkadzały komukolwiek poza zaawansowanymi
fotopstrykami.
A kto by się swołoczą przejmował ?
; )

adam

do góry

dominik pisze:
>>> Ich koncepcja lustrzanki z małą matrycą po prostu nie wyszła, po ile to?
>>> 10 latach? System nie zdążył rozwinąć skrzydeł, nie oferował nigdy więcej
>>> i nigdy nie spełnił swoich obietnic.
>> No ale dlaczego? Nie z powodu rozmiaru itd, zgubił ich filtr aa. Gdyby
>> był znacznie słabszy kilka procent świadomych, a pozostałych 95%
>> nieświadomych przyczyny piało by z zachwytu nad jakością.
>
> Równie dobrze możesz powiedzieć, że AA zgubił wszystkich producentów.

No ale właśnie nie mogę, bo inni zachowali umiar.
Przykręcenie zamiast kita szkła za 10 tysięcy do olka prawie nic nie daje.

>> Szumem ten
>> system grzeszył do czasów 6xx/30/ep,
>
> Olek zawsze był i wciąż jest deko w tył w tym aspekcie. Mniejsza matryca
> ma swoje wady niestety.

Powtarzasz legendy. Matryca Olka jest niewiele mniejsza od Canonowej, a
poza tym właśnie od wymienionej rodziny (6xx/30/ep) dynamika i szumy są
niewiele gorsze od cropów np. Canona. To nie czasy e500 czy e1.

>> ale gdyby ostro rysował wraz ze
>> świetnymi obiektywami byłby super sprzętem dla wędrowców. Wziąłbym go i
>> do studia. A tak... jedna głupia szybka, a miliony różnych dolarów
>> poszły sobie do innych...
>
> Ale ile osób by go tak wzięło?

Całe mnóstwo w chwili, gdy zrobili by to liderzy, portale śpiewałyby
pieśni o ostrości, a media-ludki powtarzały wszystko za nimi.

> Nie daliby rady.
> Jedyna nadzieja w m4/3. Po włączeniu się do gry sony i samsunga, będzie
> ciężko, ale panas też się nie podda. Jest nadzieja na niezłą walkę tu. I
> super.

Ja wciąż nie rozumiem tego ''wstąpienia do partii''. Kupuję taki sprzęt
jaki jest potrzebny w danej chwili, czy to będzie panas, czy banas,
obojętne.
No ale tak - większość samców kupując kita oczami wyobraźni widzi szafę
obiektywów... A że się na drugim kicie tele skończy zbieranie systemu to
jak z postanowieniami noworocznymi...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/a może teraz coś przerażającego? RMF ma już dziesięć milionów słuchaczy.../

do góry

adam pisze:
>> Ale ona silnie ogranicza. Raz - odległość od matrycy - ograniczenie
>> wymiaru minimalnego i komplikacja szerokich obiektywów. Następnie
>> niespójność af, kłopoty z pomiarem światła, ograniczenia do stałych,
>> narzuconych pól af.
>
> Nie zauważyłem żeby powyższe przeszkadzały komukolwiek poza
> zaawansowanymi fotopstrykami.
> A kto by się swołoczą przejmował ?
> ; )

Ale minimalna odległość ogranicza księgowych, a to jest bardzo poważne
ograniczenie :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/to nie ja, to tylko ja/

do góry

>>> Oj nieprawda. Zależy.
>>> Jak jest ciemno to o ustawieniu ostrości w oparciu o ekran można raczej
>>> zapomnieć. W lustrzance ta granica jest o wiele lepsza.
>> Raczysz zapominac, ze G1 podnosi elektronicznie jasnosc obrazu.
> Nie raczę, wiem o tym i jak dla mnie to niezbyt użyteczne.
> Twoje oko wciąż jest o wiele lepsze w tym względzie, ale nie przełączy się
> zbyt szybko. Panas świeci cały czas tak samo jasno ekranem i to może
> rozpieszcza, ale wciąż daleko mu do wizjera :)

Kpisz, czy o droge pytasz?
Przy mieszku wyciagnietym na 15-20cm i f11 w wizjerze typowego
sSLRa NIC nie widac. I nie kituj mi tu o jakims przyzwyczajaniu
czy poziomie oswietlenia.

Na tem sam mieszek zakladam G1 i widze WSZYSTKO.
Fakt, ze z szumem, ale widze i moge kadrowac bez problemow.

q

do góry

...
>>> Szumem ten
>>> system grzeszył do czasów 6xx/30/ep,
>> Olek zawsze był i wciąż jest deko w tył w tym aspekcie. Mniejsza matryca
>> ma swoje wady niestety.
> Powtarzasz legendy. Matryca Olka jest niewiele mniejsza od Canonowej, a
> poza tym właśnie od wymienionej rodziny (6xx/30/ep) dynamika i szumy są
> niewiele gorsze od cropów np. Canona. To nie czasy e500 czy e1.

Gdzie te czasy, kiedy Olek robil fajne aparaty :)
Przestali obiadki fundowac? ;)

q

do góry

Jakub Jewuła pisze:
>> Powtarzasz legendy. Matryca Olka jest niewiele mniejsza od Canonowej,
>> a poza tym właśnie od wymienionej rodziny (6xx/30/ep) dynamika i szumy
>> są niewiele gorsze od cropów np. Canona. To nie czasy e500 czy e1.
>
> Gdzie te czasy, kiedy Olek robil fajne aparaty :)
> Przestali obiadki fundowac? ;)

Oj, to już skleroza chyba... akurat ja byłem ten zły policjant.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/to jest coś takiego do wszystkiego i niczego, że ja nie wiem, co to
jest.../

do góry