eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOgraniczenie prędkości › Re: Ograniczenie prędkości
  • Data: 2019-02-26 12:03:09
    Temat: Re: Ograniczenie prędkości
    Od: Poldek <p...@i...eu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-02-24 o 21:00, kk pisze:
    > On 2019-02-24 18:55, Mateusz Viste wrote:
    >> On Sun, 24 Feb 2019 18:22:55 +0100, kk wrote:
    >>> Do czego? Samochody mają jeździć tak szybko jak to jest bezpieczne
    >>> a nie jak to jest ograniczone.
    >>
    >> Prawo jest po to, by je przestrzegać.
    >
    > Sramy na to :-)
    >
    >> Nawet jeśli od czasu do czasu
    >> zdarzy się, że jest niedoskonałe. Alternatywa polega na tym byśmy wszyscy
    >> z maczugami latali.
    >
    > Ojej, to maczugi też prawo reguluje?
    >
    >>
    >>> Autonomiczne pojazdy to rozwiązanie biznesowe a nie indywidualne. Bogate
    >>> firmy będą w ten sposób obniżały koszty własne prowadzenia biznesu
    >>> transportowego. Przeciętny ludzik może się tylko do tego dokładać.
    >>
    >> Za 30 lat (jeśli jeszcze będę na tym świecie - no ale w radio słyszałem
    >> niedawno że będę żył 100 lat) wsiądę w samochód i powiem "jedziemy po
    >> ziemniaki". Po 20 minutach drzemki wysiadam i jestem na miejscu. Takie
    >> osobiste taxi. Może nawet szybciej niż za 30 lat - sądząc po postępach
    >> m.in. Tesli, niewykluczone że ta rzeczywistość dojdzie do nas już w
    >> przyszłej dekadzie.
    >
    > Ale pierdoły. Żeby kupić ziemniaki w ogóle nie trzeba nigdzie jechać.
    > Wystarczy je zamówić. Tymczasem transport osobisty jest przejawem
    > wolności więc nie zaniknie.

    Powoli się już o tym zapomina, ale transport "osobisty" można wykonywać
    osobiście np. nogami, pedałami i osobiście metrem. Zgadzam się, że
    transport osobisty nie zniknie.
    W cywilizacji liberalnej jest znana zasada, że wolność jednostki kończy
    się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiej jednostki. W krajach, gdzie
    liczba samochodów przerosła sensownie rozumianą potrzebę transportu i
    dalej rośnie - bo branża musi sprzedawać i to sprzedawać co kwartał
    więcej - już zrozumiano, że nadmierna liczba samochodów osobistych
    odbiera spory kawałek wolności tym, którzy akurat nie jadą - ogromne
    przestrzenie zajęte pod infrastrukturę dla samochodów, hałas i spaliny.
    U nas, ponieważ samochód dla każdego Kowalskiego dotarł nieco później,
    trzeba jeszcze trochę czasu na zrozumienie ile samochody nam dają, a ile
    zabierają. Na razie wciąż obowiązującym trendem jest fetyszyzacja i
    ubóstwienie samochodu umiejętnie dokarmiane przez sprawny marketing branży.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: